Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień.......Odezwali się sami Abstynenci. No tak w tym regionie nikt nie pije alkoholu. Ludzie, nie wiemy dlaczego akurat wsiadła pod wpływem do samochodu. Może problemy w pracy, w domu, choroba lub utrata bliskiej osoby..... Ale już została ukamieniowana bez sądu....

Podają straty Skarbu Państwa. A co dalej? Taki olej smarowy przecież trafił do biorników na stacje benzynowe i został zatankowany do pojazdów. Ile silników skróci swój żywot przez zasilanie takim paliwem? Tego nikt nie wie. To odbiorca końcowy jest poszkodowany w tym procederze najbardziej.

do WSI - wszystko ok, ale podatku liniowego w Nowym Ładzie już nie ma

Jego dociążanie pojazdu psu na budę potrzebne. Zwłaszcza na w płaskim terenie. Ma chyba coś nie po kolei w głowie. Na drodze publicznej łamie zasady bezpieczństwa. Takie dociążanie to może uskuteczniać u siebie na posesji . To pewnie powikłania po covidzie zostawiają takie ślady w zachowaniach.

Działacze zmarnowali tak wielki i spontaniczny duch w narodzie jaki był w tych latach. W walce o stołki zapomnieli o obietnicach danych robotnikom, a przecież na ich" plecach" i ich strajkach, walce a także śmierci wielu, wybili się na kierownicze stanowiska. Rozmienili ten związek na drobne związki i doprowadzili do upadku etosu tego ruchu. To się już nie da powtórzyć nigdy w historii. Takiego zrywu społeczeństwa postawionego pod ścianą. Wielka szkoda.

Nie rozumiem o co chodzi w tej publikacji. Przecież członków ORMO znali wszyscy okoliczni mieszkańcy czy współpracownicy w zakładach pracy. Nie byli to tajni współpracownicy ale specyficznie umundurowani lub oznakowani na służbie ludzie, więc nie kryli się z przynależnością do tej formacji. Jedynie fotografie przypomną może żyjącym jeszcze rówieśnikom ich sylwetki.

Widać , że z Regulaminem Musztry na bakier. Chyba, że teraz już nie ma w WOT takiego pojęcia. W Ludowym Wojsku Polskim przeciętny szeregowiec lepiej się prezentował i przyjmował odpowiednią postawę. Wiem co piszę, przeżyłem 890 dni w MON-ie.

Szkoda człowieka. Oby się wykaraskał szybko z tych urazów. A zdjęcie chyba poglądowe, bo w masywie leśnym raczej obornika nie woził, po albo z drewnem jechał. Ciągnik na zdjęciu z ciekawą przeciwwagą w postaci ciężkiego kowadła przywieszonego z przodu. Oj ludzie, ludzie, kiedy zrozumiecie prawa fizyki na bezdrożach w górskim terenie. Za dużo wypadków i poszkodowanych ostatnio z udziałem ciągników.

Śmieszne to było otwarcie 04 października odcinka drogi ekspresowej S7 o długości 13 km : Szczepanowice – Widoma. Tam dopiero były osobistości. I było przemówienie Pana Prezydenta RP . A po otwarciu wszyscy stali na poboczu i pozdrawiali przejeżdżających nowym odcinkiem podróżnych, wbrew wszelkim przepisom prawa o ruchu drogowym. Polecam filmiki z tej farsy

Bez zbytniej ekscytacji, to dopiero promesa. Ładnie się prezentuje na wspólnej fotografii. Pytanie czy będą środki na jej dotrzymanie........Takich promes w ubiegłym roku widziałem mnóstwo

@34607 Szczawa - nie wychodzimy tylko nas z hukiem wyrzucą.....

Czytam komentarze i okulary przecieram ze zdziwienia. Naprawdę jestem na portalu Limanowa.in???

To jest podejrzana sprawa. Pewnie mają wtyki w bankach, bo skąd wiedzieliby, że potencjalna ofiara ma takie środki na koncie. Od kiedy w okienku w jednym z wiodących polskich banków otrzymałem fałszywy banknot o nominale 100,- PLN to mogę uwierzyć w takie możliwości. Oczywiście opłacając tym banknotem rachunek na poczcie naraziłem się na zatrzymanie przez policję i dwugodzinny pobyt w ich jednostce na przesłuchaniu. Zrobiłem im potem w banku niezłą jazdę, ale oczywiście nic im nie udowodnisz .Panienka z okienka miała ukłąd z fałszerzem i puszczała w obieg pojedyncze falsyfikaty. Na późniejszym postanowieniu prokuratora o zatrzymaniu rzeczy takich osób z okolicznych miejscowości było 27.

A w mojej firmie powiedzieli podobnie: Niech idą na emerytury. No i poszło wielu doświadczonych ludzi z wieloletnim stażem, nikt nie próbował nawet rozmawiać, cokolwiek proponować. I zostali z ręką w tzw. nocniku. Chętnych do pracy nie ma, młodzi i zanim się nauczą fachu to miną lata. A firma jak Titanic, tonie i to szybko. Żal patrzeć jeśli się tam pracowało 30 lat.

Jak się dowiaduję, że księża katoliccy doprowadzili w Kanadzie do śmierci 10 tys niewinnych dzieci pochodzenia indiańskiego w imię chorej ideologii, to się pytam: Gdzie był Bóg??? Że nie spuścił gromów na tych fałszywie świątobliwych duchownych.

No tak, trzeba czekać na ekspertyzę i wydać duże pieniądze. Przyjedzie kilku inżynierów i opiszą to co widzi każdy. Pierwszy lepszy fachowiec wie co trzeba robić, po prostu zbudować mur oporowy na pewnej długości. A powodem osuwisk jest brak wieloletniej dbałości o stan koryt rzek. Za czasów krytykowanej "komuny" na każdym potoku w rejonie były zbudowane tamy zapobiegające zabieraniu przez powodzie materiału podłoża. W ciągu mojego życia widzę, że potok, nad którym mieszkam "wgryzł" się wgłąb o kilka metrów, co powoduje kolejne osuwiska i zabieranie sąsiadujących z nim pól i zagajników. Ale nikt tego nie widzi, dawne tamy już istnieją na czarno białych fotografiach. Pozdrawiam

Mnie zastanawia jedna niewyjaśniona kwestia, mianowicie jak to teraz będzie z odliczaniem ulgi rehabilitacyjnej i ulgi na dzieci, skoro w Nowym Ładzie miliony obywateli będą zwolnione z podatku PIT. To z czego odliczą te i inne dostępne wcześniej ulgi jeśli nie będą płacić podatku?

Czytam i przecieram oczy ze zdziwienia, że tutaj tyle nieprzychylnych komentarzy na temat rządzących. Muszę chyba jeszcze raz zajrzeć do wyników ostatniego głosowania w regionie , bo albo mi się portale pomyliły albo wyborcy nielojalni...haha..

Nie rozumiem jak to jest, że przy przerejestrowaniu zakupionego pojazdu w komórce komunikacji, urzędnik nie otrzymał alertu z systemu CEPiK , że pojazd ten figuruje w rejestrze utraconych pojazdów, natomiast hurtownia motoryzacyjna czy ASO przy zamawianiu potrzebnej do naprawy części automatycznie została powiadomiona o takim fakcie. Czyżby państwowy system nie posiadał takich możliwości a prywatna sieć dystrybucji części tak?

To dalekosiężne plany wybudowania tysięcy mieszkań już nie będą zrealizowane, że proponuje się zamieszkanie w lesie? Koń by się uśmiał. Mało śmieci mamy w lasach? Niech jeszcze zaczną biwakować to śmietnisko i pożary mamy jak w banku. Nie chciałbym aby tereny Beskidu Wyspowego wyglądały np. Beskid Żywiecki, gdzie pół mieszkańców Śląska i Zagłębia przyjeżdża na sobotę i niedzielę. Niech nasze tereny pozostaną spokojniejsze jak najdłużej. Pozdrawiam.