Doriska
Wpisy na forum: 538
dyskryminator- zgłoszenie o bezdomnych psach przyjmuje schronisko w Nowym Targu. Odpowiedzialny jest UM jak i Stożek, on wypuscił psa! ma podisana umowę z UM i niech się wywiązuje z niej... Teraz kolejny raz dzwoniłam na policje, bedą działać...
dyskryminator- błagam Cię... Pies żyje, ale jestem zrozpaczona, było 4 użytkowników, szukaliśmy go od 16... Zadzwoniłam na policję... Radiowóz przyjechał, pies jest bardzo w złym stanie... On nie przeżyje, jest coraz to zimniej... Dyżurny policji kontaktował się ze Stożkem, z powiatowym- jednak bez skutku... Osobiscie pojechaliśmy do Stożka, jego żona powiedziała iż jest w ubojni a tam nie ma zasiegu... oprócz tego że nie mam sił i mnie coś łapie, dzisiaj nic nie dało się załatwić... kolejna noc nie przespana :-(
Ja sie pytam czy jest tutaj jakiśmoderator by kasować chamskie teksty PasazeLinii7??????????????? do cholery jasnej!!!!!!!!!!!!
Odpowiem inaczej: wyłapanie go pezez nieudolnego weterynarza bo ma ku temu sprzęt, odrobaczenie, zrobienie badań i szukanie mu domku, bo psiak jest naprawde ładny...
Smerfie, zaraz pod komendą... Ciebie można się bać... gdyby głupota miała skrzydła to fruwałbyś jak gołębica...
To masz złe przeczucie... Jestem szczesliwa a los psiaków mnie interesuje bo to żywe stworzenia które czują...
Chodziłam ponad godzinę za pieskiem, szukałam na ul.Marka, Andruszkiewicza, Marszałkowicza... Znalazłam go na tej ostatniej ulicy, lezał w trawie, cały się trząsł... Kiedy zbliżałam się do niego- był przerażony i zwiał na Zygmunta Augusta... On zamarznie jak tak dalej pójdzie... Myślę że Stożek powinien go szukać ale o tym człowieku to szkoda mówić :(
dyskryminator- a czy ktos powiedział ze nie jestem szczesliwa??? co do Pani Wioletty.W. daj spokój, o zmarłych sie źle nie mówi a co do piesków- nie byłabym w stanie tyle przygarnąć. Mam jednego i wiem jaki to jest obowiązek...
dyskryminator- trzeba walczyć by na terenie powstało sronisko dla zwierząt lub domy tymczasowe... Wiślak- widziałes pewno psy które za panem Kunickim chodzą, czasami jest ich 5 a innym razem mozna sie doliczyc i 20...
dyskryminator- ale nie w ten sposób... przecież one czują... głód, chłód, samotnosc itd...
dyskryminator- lepiej poproś o usunięcie tego komentarza... chciałbys byc pod ręką myśliwego?
Piesek jest ładny i na pewno znajdzie się dla niego dom, tylko trzeba go wychwycic a już jest tak przestraszony :(
No jak to kto? UM, gmina dana...
A już miałam napisać byś dzwonił po Stożka... ma do końca roku podpisaną umowe z UM wiec niech pracuje "społecznie" haha...
Jutro to ja pod blokiem bede i na moich oczach ma Stożek psa wychwycic... od tego jest... a nad blokiem- policja, szybko bedzie radiowóz mógł zjechac...
Jutro te panie ktoś odwiedzi, tyle ze nie bedzie jak było w piątek ze mną, chciała załagodzic sytuacje, powiedziała ze lepiej to zrobic polubownie, wykonała 3 tel. po czym poszłam pod blok i jak ta wariatka stałam aż wielmożny wet.się zjawi... to się grubo pomyliłam... ale... ale... pożyjemy, zobaczymy...
Rozwiązać problem ma Stożek, bo to on jest winny za wypuszczenie psa... Niech przyjedzie i weźmie ze sobą posiłki bo biegać za bardzo nie umie... Oszukują kobiety w UM i on, bo to robi za pieniądze które UM mu daje...
Pies został złapany, zabrał go pseudo weterynarz po czym wypuścił... Ja oferowałam pomoc, chciałam go zatrzymać po odrobaczeniu, zbadaniu, zaszczepieniu, póki nie znajdzie się właściciel... UM ma podpisaną umowe ze schroniskiem w Nowym Targu, ale sie płaci za każdy dzień pobytu psiaka więc mają to w nosie...
Pies nie daje się złapać nieudolnemu weterynarzowi, raz został przez niego złapany i po poru godzinach wypuszczony... Z nadzieją jeszcze że nie wróci pod blok! A on cały czas to robi, tylko jak ktos wyciąga rekę do niego to wówczas zwiewa. A nieudacznik powinien go wychwycic a nie kłamac iz to społecznie robi... Chodził jak żółw z hakiem koło bloku a za nim ojciec ze strzykawką, istna komedia i ciągle do mnie podchodził :"prosze wyłączyc ten dyktofon bo bedzie miała pani problemy", jak chciałam cokolwiek powiedziec o jego pracy lub leczeniu mojego psa, bał się ze mieszkańcy usłyszą i kilka razy było " jeszcze jedno słowa a bedzie miała pani problemy"
Ludzie zbyt szybko rezygnują, a panie z UM mogą się wówczas tylko cieszyć...