Doriska
Wpisy na forum: 538
Ja takze polecam Jego osobe...super facet...
@lokator Jezeli Cie tak to obchodzi to byłam hen za chmurami gdzies...nie miałam dojcia do internetu...dobranoc...
Niestety i to są pańskie przeprosiny panie Zbyszku... Wszystkich wyzywac od osób chorych... Ech nieładnie, ale czego mozna było sie spodziewac!
Boze cos Polske...kilka dni mnie nie było i takie jaja... Dobrze ze Dyrektor Nowak jak i Dyrektor Bobula podjeli odpowiednie kroki... Skonczy sie wreszcie ta szopka!
@motylku W szkole sredniej jezdziłam na rózne konkursy, wiele mi z tego zostalo, te słowa to swieta racja,dlatego przytoczylam je tutaj...wiec kpiny az takiej wobec Ciebie nie musi byc! @Doradco-danke i wzajemnie :):)
Zanim osądzisz mnie i moje życie, włóż moje buty, przejdź ścieżki życia, które ja przeszłam, przeżyj moje bóle, smutki i cierpienia. Wytrwaj tyle ile ja wytrwałam, upadnij tam gdzie ja upadałam i podnieś się tak samo jak ja sie podniosłam. Kiedy już naprawdę poznasz moją historię, będziesz miał prawo, żeby oceniać mnie i moje życie, tylko myślę, że to mogłoby Cie przerosnąć... To nie tyczy sie tylko mnie, lecz osób dotknietych bólem a jest takich wielu, tu na tym portalu... Dobranoc...
@kolorowymotl Ja nie pisałam na co choruje ani co dolega mojej corce wiec wybacz ale nie doczytałas...koncze z tematem rowniez zyczac milej niedzieli...
@namoR-powiedz które to osoby były oprócz tych dwóch pań? Co do jednej zgodze sie-pomogła mi bardzo... Druga pisała na fb ze tez ma dziecko chore i pluła jadem... Mam te wiadomosci zatrzymane wiec dowód jest... Nie oceniajmy zbyt pochopnie jezeli nie znamy całej sytuacji... Miłego...
@kolorowymotyl Uwierz mi, te osoby podam,daj mi czas do sierpnia... Co do ABSOLLUTA-ma prawo złożyć zawiadomienie do prokuratury jak kazdy z nas gdy jest szkalowany itd...sama wiesz bo jak mi wiadomo-w tym siedzisz... Co do moich przeprosin które padły o Szpitalu-uwierz do dzisiaj żałuję iz podałam osoby trzecie, nz stronie Szpitala na szczescie nie ma tego... Co do kini-prosze nie oceniaj tak pochopnie gdyż nie wiesz jak było naprawde... To tyle z mojej strony,raz jeszcze-cudownych snów...
@kolorowyotyl Nie doczytałas wszystkiego... Jak mozna przyjsc na chwilke do szpitala a potem wypominac to w obszernej wiadomosci? na pewno bys tego nie zrobiła... Nie zaczelo sie t od przeprosin szpitala,zle to odebrałas jak niektóre komentarze jak to pisałas Kini... "Czekam co wydarzy się w kolejnym odcinku i czy Hose(Doris) i Losse Margaritta (Kinia) stworzą znowu szczęśliwą, kochającą się rodzinę ;)." Nasza znajomosc prysla i nie wróci... Pozdrawiam i miłej nocy zycze... :):)
W ogóle czemu miałam Pana Staroste informowac? Z Nim sie widziałam na korytarzu dosc dawno...
Nie,nie jest to prawdą! Nie rozumiem jaki miałbys cel by manipulować mnie bym pisała źle o szpitalu... Nie jestes tą osobą...
Jeszcze jedno- PAMIETAJCIE-prawda zawsze kryje sie na samym dnie! Dobranoc...
@takajakja-nie zalezy mi na tym bo nikt nie wie jak naprawdę było... To temat rzeka,ktory niebawem wypłynie a @namoR niech mysli co chce...
@namoR-to nie tak jak myślisz... Z tymi paniami sie znam a kinia zachowuje sie strasznie... W zaden sposob mi ta kobieta nie pomogła...gdyby to ona lezala w szpitalu-uwierz nigdy w zyciu bym jej tego nie wypomniała... Napisałes iz stanełam na nogi, wiesz przy tej chorobie różnie bywa...ostatnio trafiłam na sor wiec jest różnie... namoR-trzeba poznac dwie strony medalu,taka prawda... Pozdrawiam...
Wiesz, ja je poznałam ale masz całkowitą racje, zwłaszcza jezeli chodzi o kinie...niestety taka prawda ze to jadowita "żmija"!
Gwoli wyjasnienia,jedna z tych pan mi napisala iz wcale corka nie miala pobieranego wycinku ostatnio w Niemczech...tak,tak,tak...teraz jedziemy do duszka...na szczescie karty mam informacyjne...a potem dziecko zastraszala na fb gdzie mam dowód...moze niech sie wezmie za siebie a potem sprzata innym ogródek...
@Doradco Jest coś takiego jak fałszywa przyjaźń... W gruncie rzeczy wyznajemy się na niej z czasem... Pękła i nie wróci, a najgorsza kurka to była z *********,niejaka Kinia... Co opowiadała i nadal to robi to smiechu warte ale wazniejsza moja córka i tym musze sie zajac...
Niestety takie opinie o tej Pani doktor krążą ...
Proponuje samolotem- taniej,szbciej, nie umęczysz sie tak... I nie ma się czego bać-jak to mówią inni... Ja nie tak dawnno byłam z córką,podróż wspominam dobrze i kolejny raz takze lece... Godzinka drogi (no ponad) i jesteś na miejscu...