"Cooba000 - Nie jestem z tych, którzy potrzebują jakiegokolwiek wsparcia." Tak, jasne, pisząc o osobach trzecich, w ogóle tego nie miałaś na myśli. Haha, dobre. Teraz widzę, że się desperacko wycofujesz. Znowu durne tekściki, w których jedynie obrażasz, a nie piszesz prawdy. Żałosne. Takie teksty to walą do siebie półprzytomne gimnazjalistki. Powtarzam: sarkazmie, bożku idiotów. To takie inteligentne. Mogłabyś być mniej śmieszna i wprost napisać, co ci leży na sercu, a nie robić podchodów, bo piszesz, że niby nie potrafię czytać (co pisze, co druga osoba obecnie, która się dowieść swoich racji), a sama tego nie potrafisz. "Ja używam prostego słownictwa, a to dla ciebie nawet wyzwanie" - haha, serio? Jesteś dumna z takich durnych tekstów? Dobra, dobra, skoro niby czegoś nie rozumiem, to powiedz, czego nie zrozumiałem. Rzucać hasłami potrafisz, dowody u ciebie to słaba strona. Natomiast ja podam tobie dowód. "Jak już n-ty raz piszę (co zapewne zdołało Ci umknąć) nie jestem za zabijaniem psów. " A gdzie ja pisałem, że jesteś za? Widzisz? To nas różni, ja podałem ci dowód, że nie potrafisz czytać, ty jedynie potrafisz oczerniać. Haha, dobre sobie, to właśnie ty opisujesz mnie i nie podajesz żadnych konkretów. Pytam cię któryś raz, czego niby nie zrozumiałem? Gdzie niby pisałem, że jesteś za zabijaniem psów? Ty nawet nie próbujesz odpowiadać na pytania. Poza tym, widząc, jak tu włazisz tylko, żeby docinać ludziom, którzy chcą pomóc psu, nie jesteś osobą, przed którą ktokolwiek miałby się tłumaczyć. To ty raz niby mnie cytujesz, potem okazuje się, że to była twoja interpretacja. Na pewno nie będzie normalnej dyskusji z taką złośliwą osobą jak ty. Nie rozśmieszaj mnie. W obrażaniu tutaj akurat jesteś pierwsza. Naprawdę, to już istny kabaret, co tutaj wyprawiasz. To jest temat o psie, a ty tu włazisz i docinasz wszystkim, którzy litują się nad psem. Co za chamstwo. Ja mam pod lupą wiele twoich tekstów, choćby ten ostatni, że proste słowa są dla mnie wyzwaniem i wiele tego typu, co zresztą jest u ciebie normą. Może nie jesteś świadoma, ale to że nie piszesz do kogoś "ty, ch...", nie znaczy, że nie obrażasz. ""Widać taka, no słowo na c, taki kozak jesteś"" No ciekaw jestem, co ci się tu nie podoba? ""Nie jesteś osobą, której należy się normalne traktowanie"" Zaraz ziewnę. Tobie nie należy się normalne traktowanie, należy ci się dwukrotnie takie traktowanie, jak traktujesz innych. Naprawdę, to ma być obrażanie? Ty naprawdę jesteś wrażliwą paniusią. Frustratką jesteś, już napisałem dlaczego. Mitomanką też. Wmawiasz innym nie ich słowa. Haha, a myślisz, że ja się pozwolę obrażać? Nie strasz, nie strasz, bo się o... Naprawdę, znajdź sobie jakiegoś dresa, który zwyzywa cię od dz... i jemu możesz takie teksty sadzić. Tak to mogę się jedynie pośmiać, a ty możesz nadal pluć na innych. Zniewaga? Haha, ta osoba naprawdę powinna poczytać niektóre definicje. Możesz sobie straszyć, ale to nie te czasy, że plecy tak pomagały.

Prawniczy bełkot? O ja, nie wiedziałem że użyłem wyrażeń z branży prawniczej. Robię to chyba podświadomie...buahahaha. Nie no, daj se na wstrzymanie, bo bredzisz od dobrych kilku postów. No ja tak teraz czytam ten twój post i zastanawiam się, kto tu udaje prawnik. Do tego szukasz sędziego. Czyżbyś czuła się tak słaba, że potrzebujesz wsparcia osób trzecich? No to dajesz, zaproś rodzinę, żeby utwierdziła cię w swoich racjach. "Powiem Ci, że "wiem, że nic nie wiem" stało się dzięki Tobie mi bliższe." Cóż za wyszukany przytyk. Widać, że jesteś przećwiczona. O sarkazmie, bożku idiotów. Toż to takie inteligentne i treściwe. Typowe tekściki ludzi bez argumentów, czyli walenie ad personam. Ad. Ad 2) "czy złośliwości, co cechuje właśnie ciebie" Gdzie tu błąd? Jesteś złośliwa aż nadto. Włazisz tu i od razu do dziewczyn syczysz. O mojej osobie już nie wspominając. Ad. Ad 6) No zasugerowałeś, że niby ja tak twierdzę, więc jednak przyznajesz, że to nie był cytat, a twoja interpretacja, a to już jest po prostu głupie. PS haha, jak w liście. Co ludzie mają, że tak piszą. Co do treści PS, to widzę, że może i ciało dojrzałe, ale umysł dziecinny. Naprawdę chcesz coś ugrać tekścikami o rysowaniu? No wybacz, dla mnie taki poziom konwersacji jest żałosny. Coś w stylu: no szkoda, że nie mam auta, bo bym się po tobie przejechał.

Ja się nie obraziłem, to głos w głowie podpowiada ci, co pisać.

Ja w jednym z komentarzy obiecałem budowę metra, jeśli tylko wybierzecie mnie na burmistrza.

Haha, paniusia żąda cytatów. A to ci dobre. Dlaczego mnie to nie dziwi? Może dlatego, że od samego początku widać jej roszczeniowe posty. Wiesz co, obłudniczko? Żebyś ty swoje tekściki okrasiła cytatami. A tak to się mogę z ciebie pośmiać. 1) Mam ci cytować twoje chamstwo. Buahaha, ale kabaret. Już mówiłem. Ty swoje sądy wydajesz - zero cytatów. Śmieszna jesteś. 2) Tak, jasne, napisałem, że przeklinasz...buahaha, to chyba ja teraz będę czekał na cytat. Zresztą, po co ja to mówię. Należy cię po prostu wyśmiać. Przecież nie będę dyskutował z taką mitomanką i frustratką. 3) Napisałbym, ale nie będę dyskutował. 4) Lepiej czytam od ciebie, co wyjdzie później. 5) Przeniesienie - wow. Nie dyskutuję. 6) ""że nikogo nie interesuje los stworzeń żywych"." Rozumiem, że to cytat ze mnie, tylko jakoś nie mogę go znaleźć. Znaczy oryginału. 7) Hehe, nie płacz. Nie jesteś osobą, której należy się normalne traktowanie. Piszę do ciebie mocno, ale nie jeden by takiej babie mocniej powiedział, bo poziom twoich tekstów jest po prostu prowokujący. Poza tym widzę, że się uspokoiłaś. Widać taka, no słowo na c, taki kozak jesteś. Lubisz sobie pokrzyczeć. "Kompleksy - ja i kompleksy?" Ja? Nie...Ale ja?...Nie...Że ją? No, pff...nie, nie...na pewno nie...I tak w kółko. Powtarzasz mnie, dajesz pytajnik. Ty naprawdę jakieś cyrki odstawiasz. Wszystkie trolle się pochowały - tylko ty nadal, tak, się promujesz. To już w ogóle niebywały troll. Nie znasz granic dobrego smaku. "Jak już n-ty raz piszę (co zapewne zdołało Ci umknąć) nie jestem za zabijaniem psów. " To ty pierwsza zaczęłaś twierdzić, że niby ja tobie przypisywałem strzelanie psów, więc jak chciałaś, tak masz. Nie płacz. Nie potrafisz czytać (haha, co niby jest moją domeną wg ciebie - tak piszą ludzie bez argumentów i po prostu wredni), to nie moja wina. Ja cytatów od ciebie nie chcę, bo skoro ich nie stosujesz sama z siebie...Zresztą po co?

Dobra, wiesz co? Bo zaczynasz irytować swoim chamstwem. No właśnie, piszesz o jakiejś kulturze i wychowaniu, tylko u mnie z tym w porządku. Żadnych przekleństw, czy złośliwości, co cechuje właśnie ciebie. Poza tym ktoś chce pomóc, a ty w każdym poście (co za buractwo) twierdzisz, że ktoś z siebie robi gwiazdę. Dziewczyny przynajmniej coś robią, a to raczej ty tutaj gwiazdorzysz, bo jedynie gadasz i krytykujesz tych, co robią dobrze. Ty nie pisz o kulturze, bo jej nie masz, pisząc o strzelaniu do bezdomnych istot żywych. Dyskusja z tobą jest bezsensowna. Wmawiasz innym swoje cechy. Ja wyrażam się dobrze. Nie przesadzaj, może marzy ci się, że ludzie na forum będą ci lizali tyłek, ale się tego nie doczekasz. Nie ma żadnej reguły, że mam pisać z wielkiej litery. Szczególnie, że nie jesteśmy w żadnych relacjach towarzyskich i nie ma tu pism oficjalnych. Nawet nie masz za bardzo merytoryczności, bo nie pamiętam, żebym wcześniej pisał o reinkarnacji. Już na pewno nie co post. Nie rób z mordy cholewy. Poza tym mogę sobie pisać, co chcę, a jak cię to nudzi, to sobie zrób coś, co ciebie interesuję. I tak jestem lepszy, bo nie popisuję się tekstami o strzelaniu do psów. Nie wiem, jakim trzeba być zakompleksionym człowiekiem, żeby włazić na temat, jeździć po osobie, która chce pomóc i pisać jedynie, że trzeba strzelać do psów. Całe podsumowanie twojej osoby. "Jak już n-ty raz piszę (co zapewne zdołało Ci umknąć) nie jestem za zabijaniem psów. " Cuffa, jest sens kimś, kto: 1) nie wie, co sam powiedział lub 2) kłamie? Nie ma.

@kolorowymotyl Zapewne ty, jako że sam/-a podkładasz głowę pod topór. Alex pasuje właśnie, żeby mieszkać w buszu i polować dzidami. Na Ukrainie mielili żywe psy. Proszę bardzo. Pamiętajcie o jednym, skoro was nie obchodzą inne istoty żywe, a tylko ludzie. Nikt nie potwierdził, że ateizm czy chrześcijaństwo to słuszny opis świata. Co jeśli istnieje reinkarnacja? A są takie przypadki, które każą tak myśleć. Alex, co jeśli odrodzisz się jako pies? Chcesz dostać kulkę w łeb przez prawo, które sam ustanowisz? Chcesz zostać zmielony w Doniecku? Zastanawiające jest to, że Kowalski musi oddać państwu 10gr długu, natomiast państwo nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, tj. hycel w Limanowej czy poziom zanieczyszczenia powietrza w Krakowie. Przecież jakby trafił się lokalny zorro, to by ich rozjechał. Dobra, to jaka telewizja pokaże materiał o tych psach i kiedy?

Czyli ma się rozumieć, że pies już nie jest na wolności? Jeśli tak, to przecież jest osoba chętna do opieki nad nim.

Postraszyć TVN-em ;) Doriska, to już nie będzie dziennikarzy w Limanowej z W-wki?

To niech się tym psem nie zajmuje, ale niech płaci za opiekę.

Zebrać kilku świadków, którzy poświadczą, że to jej pies. A co to jest, że jakiś babsztyl wyrzuca psa z domu i jeszcze kłamie?! Zero honoru. Chętnie się dowiem, która to cwaniara. Te durne komentarze o paleniu w piecu, świadczą o ich autorach. Wredni ludzie są pośród nas. Doriska, aż tak bardzo nie przesadziłaś z tymi obelgami. Pan Stożek się nie popisał i gubił się w słowach. Na początku mówił, że czeka na zlecenie, żeby dostać kasę za interwencję, a potem pisał, iż robił to bezinteresownie. Śmieszne.

A może ty masz jakiś problem z alkoholem i zamiast białych myszek widzisz psie zwłoki? Dzisiaj też widziałeś?

"Dorsika, Stożek działa tylko na zlecenie UM..." Cóż za odmiana. No popatrz, widać nieźle musiałem ci dopiec, że teraz zrobiłeś się taki potulny. Haha, to jest to hicior. A niedawno chciałeś do psa strzelać i pisałeś o zwłokach...żałosne. Co za fake.

Ciemnotę, to jednak zostawmy tobie. To ty potrafisz rzucać hasłami, nie podając hasła. Silisz się na jakieś obrażanie, a ośmieszasz jedynie siebie. Zero treści, same przytyki i złośliwości. Nie stać cię na dyskusję na poziomie, bo po prostu nie myślenie nie pozwala. Mówię o tej wiarygodności, której nie masz i jak widać jest to strzał w dziesiątkę. "Wystawiłeś Doriskę" Mówiłeś coś o kłamaniu. Powtarzasz jedno kłamstwo trzeci raz. Pod latarnią najciemniej. Ty jesteś wiarygodny w swojej wredności, chociaż tu też chciałeś zaprzeczyć - nie ocenia się książki po okładce- istny kabaret. To ty pisałeś, że masz to w tyle, a więc, to ty pozujesz na twardziela. "akiś ty twardziel, skała, nic cie nie rusza, prawdziwy mężczyzna." Dziecinny przytyk. Nie masz, jak się bronić. Desperacja i nic więcej. Nieudolna kpina. Ty się zniżasz do mojego poziomu? O hahahaha, bo zaraz absurd siegnie Himalajów. Hahahaha, ten człowiek właśnie kolejny raz strzela sobie w stopie. Ty masz czelność oceniać kogokolwiek? Jak na razie to ty się pogubiłeś tutaj 10 razy. Najlepsze jednak było w dyskusji z modem. To był istny ubaw. Ty manipulować próbujesz, ale słabo ci wychodzi. "Całe twoje posty są bez sensu ale za mały jesteś do zrozumienia tego." Kolejny żałosny tekst, popiszesz się kiedyś czymś oryginalnym? Takie obrażanie świadczy o tobie i twojej bezsilności. "Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy mnie lubią, ba nawet jestem autorytetem w pewnej dziedzinie. " Hahahahahahahahahahahahahaha. Są ludzie, którzy mnie lubią, ja jestem całkiem ok....hahahahahahahaha. Chyba sznycel cię lubi. Wrednego człowieka mogą lubić jedynie wredni ludzie. No skoro lubisz się śmiać z siebie samego, to się nie dziwię, że się popłakałeś.

Oj, ale czy przekręcanie musi być niecelowe? Jak ty się silisz chłopie, żeby gdzieś znaleźć błąd, ale kolejny raz wrzucasz sobie. Przecież można przekręcić celowo lub niecelowo. Ty dobrze mówić po polsku? No a ja tobie pisałem, że sam się ośmieszasz, zwracając się tak do mnie. Obrażasz mnie, bo nie masz argumentów i racji. No właśnie, nie pisałem, że na dziecinne zagrywki odpowiadam tym samym. Twoja logika nigdzie się nie podziała. Ona nie istnieje. Pisałeś: bywam wredny, co z tego, mam prawo...Jak ty się, chłopcze, pogrążasz, czasem tak mi żal ciebie. Oj, dokładnie opisałem twoją dyskusję. I to cię boli, nie tylko ty. Gdyby nie bolało, to byś się tak nie kopał. Prolog? Czyli uważasz, że jak teraz zaczniesz być miły, to znaczy, że jesteś miły...nie, bo zaraz brzuch mnie rozboli od śmiechu. 1) nie zamierzasz być miły. 2) ty już pokazałeś, jaki jesteś i nic tego nie zmieni, ale przyznaję, rozbawiłeś mnie jak porównałeś pisanie postów do okładki książki. Teraz sam zmieniłeś na prolog. Właśnie przyznałeś się do błędu. Prolog to chyba jednak coś innego, żeby mówić...nie, nie mogę. Jak tobie takie rzeczy tłumaczyć, jak to są brednie. Nie obchodzi mnie, co napiszesz dalej. Napisałeś te posty i już tego nie zmienisz. Nie jesteś godny szacunku. Ojej, razem ze mną. Cóż za frustracja, obrażanie na maksa. Haha, a ja jedynie mogę się pośmiać, że się tak irytujesz, że stać cię jedynie na obrażanie. Dla ciebie głupota jest cnotą i tyle w temacie. Skoro dla mnie wszystko jest głupie (zdanie bez sensu, rzucone hasło bez powodu), to co powiedzieć o kimś, kto sam przyznaje, że jest wredny. Naprawdę uważasz, że wredni ludzie są w porządku? O ja...nic dodać. Dziękuję, nie muszę się wysilać. Widzisz? Znowu, sprzedałeś, ale jakiś konkret? Nie spodziewajmy się. "Sprzedałeś Doriskę, wstyd, taką laseczkę wystawić..." Twój poziom jest taki niski. Ty nawet poziomu szczekacza.

Twój post jest tak wiarygodny jak ty sam. Same hasła, zero konkretów. Ja kłamię? A to ciekawe. Ja odnosiłem się do konkretnych twoich słów. Ty do moich? Pomarzyć można. Nie ruszają mnie twoje oszczerstwa. Ty masz nadzieję, że psem zajmie się ktoś z dubeltówką. Jakoś nie ruszają mnie bluzgi od kogoś takiego. Jak na razie to ty się tak pochorowałeś, że szczekasz twierdząc, że masz rację, a już hitem były trzy posty pod rząd do mnie. Widać nerwy zszargane. Tylko nie zamknij się w sobie, bo będzie strata dla kabaretu. Skoro tak sobie lubisz pożartować, to dlaczego jesteś taki poważny, jak ktoś żartuje z ciebie. Czyżby obłuda? Moje posty są również bez sensu...czyli argument w stylu nie bo ty. A jakiś przykład? Nie... No tak, to ja paplam o żółtej rasie. Ty nawet rasista. No właśnie widać, jak masz to w tyle. Tak, że się popłakałeś i szlag cię trafił. Ciebie da się lubić?

breachen, nie chcę twoim przeprosin. Podobno nazwałem cię trollem i wyskoczyłem do ciebie z pyskiem. Czekam na cytat.

Kolejny raz przekręcasz mój nick, ubliżając mi w ten sposób. Już ci mówiłem, pokazujesz swój poziom i ty powinieneś się wstydzić. Mógłbym zrobić tak samo w stosunku do ciebie, ale dziecinne zagrywki zostawiam dzieciom. Nie, nie masz prawa się tak zachowywać, za to ja mam prawo napisać, co myślę o twoim zachowaniu. Zresztą ty już swój poziom pokazałeś w tej dyskusji z modem, którą opisałem powyżej. Logika u ciebie żadna, więc jakoś nie boli mnie to twoje szczekanie, skoro już tak bardzo porównywać ludzi do psów. Dokładnie nie ocenia się książki po okładce, a więc człowieka po wyglądzie. Ocenia się po zachowaniu i ja tak robię. Oj, chciałeś błysnąć, a wyszło jak zawsze. Logika zerowa. Włazisz tutaj i dwa dni pod rząd piszesz głupie komentarze: pies zdechł. Dodatkowo jesteś z siebie zadowolony i uważasz się za porządnego człowieka. Niesamowite. Szczekanie zostawiam tobie, bo jak widać dobry jesteś w wypisywaniu głupot, że ktoś kogoś sprzedał, ale nie daj Boże, żeby ktoś tak samo potraktował ciebie, jak ty innych. Wielki płacz, książę się załamie. Ty mi o argumentach nie mów, bo potrafisz rzucać hasłami. Swoich argumentów nie będę powtarzać. Miałeś okazję, trzeba było mi wytknąć moje nibybłędy. W porę się obudziłeś, a nawet nie. Ty coś o kpieniu mógłbyś powiedzieć. Dokładnie. Niczego nie muszę udowadniać. Robisz to za mnie. Z każdym postem pokazujesz swój poziom. Ty już tu nie popisuj się hipokryzją, bo to widać i bez twojego oświecenia.

Wasze jazdy trwają od samego początku, nie rób z siebie żadnego autorytetu, bo jesteś ostatnią osobą. Lepiej zajmij się pisaniem bredni o żółtkach, którzy powinni zjeść psa. To jest twój poziom jedyny i żaden inny. Żadnego wjazdu nie było na rodzinę. Takie rzeczy zostawiam tobie. Myślę, że potrafisz robić to najlepiej, skoro nie masz szacunku dla istot żywych. Ktoś taki na pewno nie będzie mnie pouczał. Dyskryminator niech pomyśli, zanim napisze głupi tekst o sprzedawaniu kogoś. Inaczej sam się prosi o ripostę. Pępek świata, a to ci dobre. Przypominam ci, że to ty włazisz tutaj i piszesz posty, które kompletnie nie mają sensu i są prowokacyjne. Kto szuka więc uwagi ze strony innych? Włażenie na forum i pisanie takich postów świadczy o tobie. Kpina to twoja codzienność i jesteś z tego dumny. Szczekanie zostawiam tobie. Jak pokazujesz swój poziom na forum, to nie licz oklaski, tylko na adekwatną reakcję. Ale nie ty, teraz płaczesz, bo ktoś napisał ci prawdę.

A gdzie ja ciebie nazwałem głupkiem, trollem? A myślisz, że mi chodziło, żeby się schowały? Trolle się nie chowają tak łatwo. Ojej, troll się śmieje, naprawdę mam się przejmować? Nie rozbrajaj mnie. Z żadnym pyskiem do ciebie nie skaczę. Nie przesadzaj. Studencik, najmądrzejszy, oj nerwy puszczają. Silismy się na kpiny. Dawać dalej