AdamKnight
Komentarze do artykułów: 1461
Czyli jak w praktyce przeciętny Limanowianin będzie teraz na bieżąco ze sprawami miasta?
Powtórzyłaś właściwie to samo, tylko trochę innymi słowami. A ja twierdzę, że zamykanie się na tak popularny portal, to zamykanie się na ludzi. To tutaj najłatwiej ludzie mogą czerpać wiedzę o tym, co dzieje się w mieście.
Ba, nie ma w ogóle obowiązku rozmawiania! Tak jest bliżej ludzi?
Czyli chodziło o dialog w gronie bliskich znajomych?
Zakładasz, że lepiej nie robić nic, czyli też nie pozyskiwać środków (bo niby na co je pozyskiwać, skoro ma się nic nie robić?).
Byłoby to do przyjęcia, gdyby wszystko, co zrobił burmistrz Bieda, było złe. Albo żeby chociaż większość zmian wyszła ze stratą dla miasta. Przykład: jedno nie do końca wymarzone przez wszystkich rondo przy realizacji kilku udanych rond. Albo: rezygnacja z dwóch pasów ruchu w rynku, przy wybudowaniu tzw małej obwodnicy miasta wraz z mostem. To co, naprawdę jest gorzej? Tak, masz prawo mieć złą wolę, bylebyś nie udawał, że jest inaczej.
Nie będę się licytował czy jest kolorowo, czy aż tak czarno jak Ty widzisz, natomiast Ty mówisz, że lepiej nie robić nic, nie pozyskiwać zewnętrznych środków, nie próbować, tylko niech się sypie, niech będzie jak jest, bo może być tylko gorzej. Jak można udawać, że nie jest to zła wola?
Ile złej woli trzeba mieć, żeby dojść do podobnego wniosku...
Niepotrzebnie autor podkreśla, że osiedle, na którym doszło do delikatnych przepychanek, jest osiedlem romskim. Myślę, że niejaki Rom... Rom... Roman (przepraszam za zająknięcie) może być tym określeniem bardzo wstrząśnięty. Naprawdę - komu to potrzebne! Wszak wiadomo przecież, że takie utarczki mają miejsce na wszystkich osiedlach w okolicy, a nie tylko na romskim.
Jako młode, śliczne cyganiątka patrzyły swoimi oczkami na starszych, którzy mogli robić co chcą bez żadnych specjalnych konsekwencji. I widziały one, że to było dobre. I wiedziały one, że tak trzeba żyć. Teraz kolejne czarne oczka patrzą.
Przecież się podpisali: Pulpet i Stanoski.
Jest nadzieja, że w tym sezonie człowiek będzie mógł spać z otwartym oknem nie tylko od poniedziałku do czwartku.
"uderzając w przednie koło pchanego przez pieszego roweru" - wytłumaczyć Ci to jakoś prościej?
Przekonaj Panią Juszkiewicz do debaty - będzie mogła mu to wygarnąć.Produkujesz się tutaj bez sensu. Wszelkie pytania, zarzuty do burmistrza Biedy świadczą o tym, że debata jest bardzo wskazana, a czy to on jej nie chce?
To mu je zadaj. Nie wiem, po co to piszesz pod moim komentarzem.
Czy jest możliwość, aby Redakcja na bieżąco śledziła postępowanie oraz informowała o tym, co się dzieje, aż do samego końca sprawy (wyrok, wykonanie wyroku, itd.)?
Burmistrz Bieda prawie co tydzień organizuje czaty online, gdzie każdy może anonimowo zadać pytanie i jakoś nie boi się oszczerstw, kłamstw, manipulacji. Co tydzień! A Pani Juszkiewicz boi się jednej debaty w kontrolowanych warunkach? Jest to niepoważne. Ja to traktuję nie tylko jako tchórzostwo, ale również - a może przede wszystkim - jako brak szacunku do wyborców.
To tylko im współczuć, że gdyby nie samochody, to nie mieliby co robić po nocach!
Nasza, bo z naszego terenu i się tego nie wstydzi. A co mnie urzędasy obchodzą?
Wspaniała jazda! Aż ciarki przechodzą, jak wykonuje te potrójne coś tam. Nasza dziewczyna!