... a ludziom żyje się 'dostatniej' .

Ot i mamy polskie ZOO w Limanowej .

Dziś rano idący chodnikiem ulicy Kościuszki, mogli podziwiać , na przeciw sklepu 'Stokrotka', kilka zmiażdżonych segmentów bariery chodnikowej, zaś w dole pod budynkiem zamaskowany,uszkodzony samochód, przy którym uwijali się jacyś młodzieńcy .

A i krawat by nie zaszkodził !

Czemu tu się dziwić. Jeśli w całej Polsce wyprzedawało się i wyprzedaje majątek narodowy,na podobnych zasadach i z takim 'zyskiem', to dlaczego nie można postępować podobnie w Limanowej . Przecież przykład idzie z góry. Tutaj przynajmniej majątek przechodzi w ręce polskiego obywatela !

Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, mówi przysłowie . Zmieni się tylko miejscowość przeprowadzanych badań, zaś zasady przyjęć, pozostaną te same. - pacjenci ze skierowaniem NFZ, czas oczekiwania kilka miesięcy - pacjenci z gotówką , niemal natychmiast . Wiem coś na ten temat, sam to kiedyś przerabiałem . Po zgłoszeniu się do najbliższej Pracowni Rezonansu ze skierowaniem, otrzymałem termin badania za 6 miesięcy, gdy zapytałem o możliwość wykonania badania prywatnie /800 zł/, podano mi termin za DWA dni . I z czego tu się cieszyć ?

Nie ma się czego obawiać , teraz z ratownicy będą jeździć z imieniem limanowskiego szpitala ,zamiast z lekarzem .

Wątpliwej to jakości tradycja !

Zapewne po przeczytaniu komentarza Boruty, wszyscy komentujący poprzednicy pospuszczali ze wstydu głowy i bijąc się w piersi, głośno wołają : mea culpa, mea culpa , albowiem ich krytyka dotyczyła władzy, a władza przecież od Boga pochodzi . I tyle jest słów przeznaczonych na dzisiejszą uroczystość , mówili niegdyś księża, kończąc kazanie !

Czy na nasze stoły nie trafiają warzywa z Holandii, czy też czosnek z Chin jest sprawą dyskusyjną zwłaszcza, że w Polsce ,mamy wiele zachodnich marketów, dla których liczy się przede wszystkim zysk a nie zdrowie kupujących . Autor artykułu pisze: -'towarzysz Władysław, dodając w nawiasie Gomułka. Pragnę przypomnieć, że w tych czasach takie sformułowanie /towarzysz Władysław/, w odniesieniu do Gomułki nie było stosowane , lecz towarzysz Wiesław, co było jego pseudonimem konspiracyjnym. Jeśli już pisano, to zawsze albo : towarzysz Gomułka, lub towarzysz Władysław Gomułka , nigdy nie podawano samego imienia . To dla przypomnienia dla osób młodych , chociaż dziś dorosłych , chcących pisać dzisiaj o tamtych czasach, które były dla nich , beztroskim okresem lat dziecięcych . Dziękuję autorowi za konkretny artykuł, stanowiący przeciwieństwo do tych pojawiających się na tym portalu a pisanych przez nawiedzonego pseudo reżysera .

dusik Twoja wiadomość nieaktualna . Cyganie już zamierzają, za pośrednictwem RPO, złożyć sądowy pozew. Ponoć nie odpowiada im lokalizacja ,oraz usytuowanie bloków na działkach, co wyraźnie utrudnia dobudowywanie różnych ruder, jak również swobodnego rozrzucania śmieci , czy też zdewastowanych mebli , sprzętu domowego, opalania kabli i.t.p. Mam nadzieję , że ten nadopiekuńczy RPO, stanie na wysokości zadania i wygrywając sprawę udowodni władzom miasta, jak bardzo krzywdzą tych tych nieszczęśników.

Hiena Popieram Twój apel !!!

GPP Czyli się potwierdza, to co napisałem wcześniej .

A teraz co dalej ? Dalej będą kolejne odwołania , długie czekanie na kolejne wyroki i sprawa zawiśnie w próżni . Może czasem, jakiś chcący zaistnieć redaktorzyna, skleci pseudo reportaż- paszkwil, szkalujący władze i mieszkańców Limanowej . W tym czasie cygan , będzie będzie głośno narzekał na swój los, że zmuszany jest przyjąć darmowy, duży z wszelkimi wygodami i zagospodarowaną działką dom .Będzie udowadniał, jak mu jest ciężko i że mówi prawdę. Jednak znający cyganów, dobrze wiedzą, że cygan zawsze mówi prawdę , wtedy jak się pomyli .

Ale wazelina !

a szczególnie preferują to cyganie, zwani Romami !

Turon Górski Swionto prowda ! Tylko z tą młodzieRZą, coś nie tak . Gdyby to chodziło o młodzieŻ , to tak !

A któż to teraz będzie zaszczycał wszelkie imprezy w naszym regionie? Mam nadzieję, że na otarcie łez otrzyma sowitą odprawę !

Obecny Minister Zdrowia szczyci się faktem podpisania Deklaracji Wiary, w której wyraźnie zaznaczono, że życie człowieka należy do Boga . Dlaczego więc, pędzący w karetce, ratujący życie lekarz, ma przeszkadzać Stwórcy ? Zysk z takiego , działania okazuje się dla władzy, być podwójny. Po pierwsze, to spokój 'sumienia' ,po drugie to, oszczędza się fundusze, które potem można wykorzystać n. p. ,na nagrody dla siebie i swoich rządowych kolegów, lub ewentualnie na wsparcie funkcjonariuszy obcego państwa n.p. w Toruniu ,bo trzeba przyznać,że wyjątkowo opanowali oni, wszystkie dziedziny życia w Polsce.

TuronGorski Bądź uprzejmy i napisz, czy ta 'przychodnia' , której wspominasz mieści się w L-wej, przy jednej z ulic na górce i czy to ta, która niegdyś była długo nieczynna, z powodu choroby prowadzącego ? Sam tam w przeszłości chodziłem i zawsze otrzymywałem skuteczną pomoc . Napisz kiedy ostatnio tam byłeś. Pozdrawiam .