98% zaufania dla kota, 2% dla Prezesa, jeżeli dobrze liczę

Emeryturę będzie mieć większą niż pospolity obywatel i dużo większą niż milicjant. Dodatek wynika z Ustawy o Policji i należy się. Po prostu.

Zawsze dajemy pieniążki na Orkiestrę. W tym roku przywiozłem nawet z zagranicy od rodziny, bo mojej teściowej lekarze uratowali życie na sprzęcie zakupionym przez Orkiestrę mimo, że miała już 3ci zawał. A to, jak się rozlicza i czy się rozlicza, to nie jest istotne.

Oprócz podwyżek cen na wszystko, nie widać innych efektów dobrej zmiany. Droga kiełbasa wywróciła w Polsce już nie jeden rząd . Cała ekipa PiSowska jest kiepskiej wartości , a na gownoprawdach przyszłości budować się nie da.

Trzeba przyznac, ze PiSowski program oczyszczania powietrza przez wpuszczanie smrodu do lasu jest bardzo intrygujacy. Jest to dzialanie takie samo, jak wypuszcznie sciekow do czystej rzeki. Taki program PiSowski mozna uzupelniac np, przez zakladanie hodowli golebi w tych lasach, aby wypuszczac je w dni zagrozenia smogowego. Efekty oczyszczania powietrza prez lasy widac glownie w poludniowozachodniej Polsce, gdzie setki hektarow lasow sa martwe zgodnie z geografia opadania smogu z elektrowni weglowych. Duza ilosc zanieczyszczen lotnych w tym promieniotworczych , jest zwiazana ze spalaniem najtanszych wegli w tym wegla brunatnego, bo wegle niskozasiarczone i wysokokaloryczne sa sprzedawane za granice. Od poczatku lat 90 tych rozne rzady snuja plany energetyki jadrowe,ktore teraz upadly chyba na wiele lat. Bedziemy dalej truli sie smogiem z wegla w imie prawidlowo ukladajacych sie slupkow poparcia dla rzadzacych i czytali o cudownych absorbcjach trucizn przez rosliny.

I wszystko znow bedzie jak dawniej, tylko nazwy sie zmieniaja a metody doskonala. Kiedys milicjant gumowa palka zrobil siniaka na plecach, teraz kosci polamie bakielitowa pala.

Lata osiemdziesiate pamietam doskonale. Inne tez, ale te sa wyjatkowo smieszne. Otoz juz wtedy kazdy myslacy wiedzial, ze system jest trupem i zmiany sa tylko kwestia czasu. Juz na poczatku tych lat , zaczela sie ucieczka kadr z partyjych struktur do prywatnego biznesu, bankow i innych struktur nie kojarzonych z PZPRem. Wiadomo juz bylo, ze PZPR bedzie zmuszona oddac czasowo wladze, a Walesa odegra jedna z glownych rol. Na ostatni Zjazd Partii , delegaci przybywali juz zamaskowani, kazdy ze znaczkiem Solidarnosci w klapie. Kto dzisiaj pamieta, ze dzisiejszy prominentny dzialacz obojetnie jaki, to wczorajszy aparatczyk pezetpeerowski ? A przeciez dzialacze z tzw aparatu, byli etatowymi pracownikami doskonale oplacanymi. Po 89 roku odeszli na wysokie emerytury po otrzymaniu solidnych odpraw. Natomiast milicja, czy sb, to sluzby co mialy tylko wykonywac powierzone przez Partie zadania. Zreszta w pionie SB, tylko dwa departamenty na 10 byly polityczne, czyli 2- kontrwywiad i 4 duchowni. Reszta zajmowala sie sprawami pospolitymi. Jedna z pierwszych decyzji nowych rzadow po 89 roku bylo rozwiazanie struktur PG, reaktywowanych w ostatnich latach, ale, co mialo zostac z gospodarki wyprowadzone juz wyprowadzono- Nie bardzo widze zwiazek miedzy deubekizacja a dekomunizacja. To takie mydlenie oczu jest, bo zadnej partii nie stac na pozbycie sie dzialaczy z pezetpeerowska przeszloscia.

Zadziwiaja mnie projekty obrony RP przy udziale szkolonych przez internet naiwniakow z tzw OT. Skad to wielbiciel Che Guewary wie, ze nad lasek, w ktorym bedzie siedzial OT nie nadleci ruski samolot i nie wywali 4 ton bomb, co skonczy sprawe, tylko nadejda tam jacys komsomolcy? Aby zniszczyc czolg, trzeba obecnie byc wyposazony w specjalistyke, co wiecej, trzeba byc z ta bronia ostrzelany, a nie tylko symulacje komputerowe. Obsluga musi byc zgrana, odporna na stres. Cwiczenia z bronia zaawansowana sa bardzo kosztowne, kasy nie ma z pewnoscia nawet dla zawodowych. Kiedys , za zsw, obsluga ppk malutka cwiczyla rok na sucho, aby pod koniec sluzby oddac jeden strzal przestarzala rakieta na drucie. Obecnie, ruski czolg z dzialka skutecznie strzela na 3 km, a z wkm skutecznie strzela na 2 km. Zeby strzelic z ppk malutka, musisz podejsc na 200 metrow,jezeli przezyjesz , a nawet, jak strzelisz, to go tylko osmrodzisz., Z kalacha strzelisz na 400 m, ale nie trafisz. Obecnie zakupy dla wojska sa wstrzymane, podobnie z remontami. Naczelne dowodztwo sie odmeldowalo, zostal Wodz Naczelny Misiewicz. Gratuluje pomyslow, oby tak dalej.

Rzady przychodza i dochodza. Zaczynaja z wielkimi planami, wielkimi nazwiskami, a odchodza w nieslawie. Mielismy juz zamachy stanu, zabilismy Prezydenta. opozycje trzymalismy za drutami i w kryminalach. Przezylismy ucieczke wladz swieckich , koscielnych i wojskowych za granice. Przezylismy Magdalenke, gdzie obecni tam podzielili sie Polska po kawalku. Kazdemu wtedy pasowalo, a teraz Kosciol razem z Kaczorem gada, ze malo dostali. Kaczor przyszedl z wielkim planem, odejdzie, podobnie jak inni, bo brakuje mu nazwisk ze znaczacym dorobkiem zawodowym , a zyciorysy niektorych sa takie, ze lepiej trzymac pieniadze schowane.

Grażynka, ja nie pisałem o wymaganiach zdrowotnych dla ustalenia kategorii zdrowia i przydatności do służby na wypadek wprowadzenia przymusowego poboru, gdzie praktycznie nadaje się każdy, łącznie z kobietami o określonych specjalnościach. Pobór do wojska nie został zniesiony, a jedynie zawieszony i w każdej chwili może być przywrócony, dlatego tez wzywa się młodzież pod grożbą kary do kwalifikacji wojskowej, po której zostaje przeniesiony do rezerwy. Żołnierz z poboru jest tani i dlatego można patrzeć przez palce na jego ułomności. Ja pisałem o kwalifikacji wojskowej prowadzonej przez WKL do zawodowej służby wojskowej , gdzie wymagany jest nienaganny stan zdrowia i wysoka dyspozycyjność psychoruchowa ustalana w czasie specjalistycznych badań lekarskich i prób sprawnościowych. Szkolenie wojskowe jest bardzo drogie i nie ma tu miejsca na żadne 'niesprawności' Oj, Grażynka, Grażynka. Czytaj więcej grubszych książek :-)

Około 80% młodzieży zgłaszającej się do Wojskowych Komisji Lekarskich celem uzyskania kwalifikacji zdrowotnej do zawodowej słuzby wojskowej nie spełnia wymaganych kryteriów. Głównie kręgosłup. oczy, płaskostopie, nerwice, słaba wydolność organizmu. Katastrofa.

Jest takie powiedzenie : albo rybka, albo pipka. Rodzą się dzieci , których płci nie da się określić po urodzeniu i w póżniejszym okresie okazuje się, że istnieje rozbieżność między płcią metrykalną a tą która z wiekiem się uwidacznia, co jest uzależnione od ekspresji genowej. I tu rodzą się problemy: dziecko jest faktycznie innej płci niż napisano w metryce. Nie jest Stefanią, tylko Stefanem. Aby rozpocząc procedury zmiany płci należy uzyskać !. Opinię lekarską 2. Zgodę rodziców 3 Postanowienie Sądu 4 Fundusze Być może pani Nowacka nie dostosowała swojej wypowiedzi do poziomu odbiorcy, ale faktycznie chodzi o uproszczenie procedur i rozwiązanie problemu jako wyłącznie medycznego, bez jakichkolwiek ideologii, tak jak np usuwa się przetrwały ogon dziecku po urodzeniu. Sama transpłciowość jest wadą genetyczną często połączoną z dymorfizmen płciowym zależnym od ekspresji genów. Przeprowadzenie zabiegu zmiany płci w stosunkowo młodym wieku daje najlepsze efekty. Żadne ideologie nie powinny być przyklejane do procedur medycznych i postęp w medycynie nie powinien być hamowany ani przez religie ani przez polityków, którzy, jak czas przychodzi i tak wybierają nóż niż wodę święconą.

Narodziny dziecka transpłciowego, czyli takiego, które wykazuje cechy obu płci nie jest rzeczą wyjątkową. Dziecko takie np ma ptaszka i pochwę, reszta narządów płciowych jest w przeróżnej konfiguracji. Dlaczego dziecku takiemu nie powinno sie pozwalać na wyzwalanie w nim cech dominujących w czasie dorastania i co za tym idzie na wybranie płci , z którą czuje się najlepiej, to wielka tajemnica wiary. Ja rozumiem , że jeszcze do niedawna takie dzieci wynoszono do lasu, albo nie karmiono, ale teraz są inne czasy i każde dziecko ma prawo do życia. Takie dzieci i tak mają ciężkie życie, zazwyczaj są bezpłodne, nie wchodzą w relacje seksualne z partnerem, nie zakładają rodzin, zostają starymi pannami i kawalerami. To są trudne tematy i szkoda, że kościół widzi je w sposób absolutnie dyletancki i lekceważący. Dlaczego kobieta z drugą kobietą nie mogą razem wychowywać własnych dzieci po nieudanych związkach i regulować swojego statusu prawnego co do własności wspólnej, opieki nad dziećmi, prawa do opieki wzajemnej , wspólnego rozliczenia podatkowego, tylko zaraz przykleja im się opinię lesbijek, chociaż ich wspólne życie polega na wzajemnym szacunku? I to jest cały diabeł gender.

Zwierzęta tez chorują i zdrowieją bez weterynarza Jak również doznają urazów, które same się leczą Organizm ma zdolności samonaprawiania się w ramach zachowania homeostazy Gdyby tego nie było, nie byłoby zycia na ziemi, bowiem byle choroba kończyłaby żywot każdego stworzenia zanim zdążyłoby sie zreprodukować. I to wszystko bez cudów. Wygraną w totka mozna tez zaliczyć do cudów: na ileśtam milionów zakładów jest jedna szóstka. To samo z chorobami: na sto milionów zgonów jest jedno dziwne wyleczenie. Które może wynika ze słabej diagnozy.

Juz Kopernik sformułował prawo o tym , że dobry pieniądz jest wypierany przez pieniądz kiepski. i tu mamy potwierdzenie, że euro wypieramy za granicę, a banki wypełnimy słabą złotówką. A zusik od lutego z pewnością ponad stówkę zdrożeje.

Grażynka, czytaj grubsze książki. Np Reqiem dla generała, Henryka Piecucha. Potem sobie podysqtujemy :-)

Odbiegamy wprawdzie od tematu, skoro o Wujku, to o Wujku : Otóż na Śląsku w kopalniach trwały przygotowania do strajku. Z chwilą ogłoszenia stanu wojennego , przewodniczący kopalnianych komitetów strajkowych , mając na uwadze zdrowie i życie załóg wobec możliwej interwencji wojskowej i możliwej interwencji sowieckiej zawiesili strajk. Inaczej był w Wujku. Tam załoga odmówiła podporządkowania się rozkazom wojska i doszło do zamieszek, których skutek był z góry wiadomy. Przewodniczący komitetu strajkowego za narażenie życia górników został zresztą skazany. Wprowadzenie stanu wojennego było smutną koniecznością, bowiem kraj paraliżowany strajkami i sankcjami Regana , przygnieciony długiem zewnętrznym praktycznie praktycznie przestał funkcjonować. W dniu 10. 09 81 eksperci radzieccy oświadczyli, że istnieje ujemne saldo towarów dla PRL w wysokosci 1.1 mld rubli i dalsza wymiana handlowa odbywać się może jedynie po wyrównaniu salda. W zwiazku z trudnosciami zbilansowania wzajemnych obrotów strona radziecka ograniczy dostawy: ropy naftowej z 13.1 do 4.3 benzyny w tys ton z 600 do zero nafty lotniczej w tys ton z 180 do zero olej napedowy w tys ton 1800 do zero gaz ziemny mld m3 z 5.3 do 2.8 surowce fosforowe z 250 tys ton do 100 surówka zelaza tys ton z 1450 do 700 nikiel z 6.8 do 3 aluminium z 53 do 18 celuloza z 137 do 82 papier z 45 do 20 bawełna z 105 do 70 herbata z 3 tys ton do zero ser z 750 ton do zero konserwy rybne z 3mln puszek do zero koniak z 30 tys dkl do zero szampan z 140 tys dkl do zero lodówki 200 tys sztuk do zero telewizory czarno-białe 50 tys sztuk do zero telewizory kolorowe 50 tys sztuk do zero traktory T25A 25 tys sztuk do zero Tajne. Szyfrogram nr 2634/III z Moskwy Otrzymują: Tow. Kania Tow. Jaruzelski Tow . Barcikowski Zrealizowanie powyższych gróżb, w warunkach realnego socjalizmu powodowało natychmiastowy paraliż państwa uzależnionego od dostaw z ZSRR No i Jaruzelski stan wojenny wprowadził. Bo nie miał innego wyjścia.

Z SB do Wojska Polskiego na pułkownika ? A to w jakim celu? Na kreta, czy pozoranta? Pierwszy raz taka bzdurę słyszę, żeby Wojsko esbeków przyjmowało. A trochę się znam.

Ja skończyłem taką szkołę, jaką teraz proponuje PiS. Jakoś nikt nie wspomina obowiązującego systemu , który dodawał punkty za pochodzenie . Te punkty, podobno miały wyrównywać szanse uczniów ze słabszych szkół w procesie kwalifikacji do szkół wyższych, a w rzeczywistości dyskryminowały dzieci z rodzin inteligenckich. Najwięcej punktów dostawały dzieci chłopskie, trochę mniej robotnicze, a inteligenckie nic. Oprócz punktów za pochodzenie, świadectwa maturalnego, szkoła średnia sporządzała poufną charakterystykę abiturienta, często przy współudziale sb. Taka negatywna charakterystyka zamykała drogę do wyższego wykształcenia. Wiele osób nie wie, dlaczego na studia się nie dostało, uważając, że oblało wstępne egzaminy, a faktycznie były przegrane juz na starcie.

Kiedys było : musztrą i wuefem zwyciężymy z enerefem. Enerefa nie ma, u nas wszystko postaremu.