@powrótdebila, od teraz w Mszanie Dolnej też wiedzą, że jesteś "merytorycznym" kretynem:).

Nie wiem jak z heraldyką baranowi po drodze, ale cała reszta: kompozycja, grafika, kolorystyka - powstała zapewne w czasach wysypu radosnej twórczości po zaborze wschodnim. Proponuję zlecić to heraldykom i zatrudnionym dla nich grafikom, którzy dopracują pochodzenie i znaczenie symboli i ubiorą to w odpowiednią szatę graficzną. Zdecydowanie radzę odpuscić sobie plebiscyt z nagrodą publiczności: "który baran bardziej swojski". Po "zawodowemu" wam to radzę:):), a zgodny z duchem historii herb zostanie z miastem na zawsze.

Zdecydowana tendencja do wzrostu temperatur i braku opadów, nałożona na lata betonowań, korytkowań, kostkowań, foliowań, bez opamietania regulowanych rzek, potoków, rowów, wycinki lasów, dewastacji żeremii, osuszania terenów torfowisk i zalewów- i mamy oczywisty efekt. Ale i na to nasz światły rząd znalazł lekarstwo: oczko wodne plus :).

Wystarczy tylko brak internetu i połowa młodzieży zginie ze strachu i nieprzystosowania. Przykład: Pojechaliśmy w Bieszczady w dwie rodziny, domek w dziczy, natura i dwoje dzieci na pokładzie przyjaciół: 12 i 14 lat. Na hasło: -zbieramy opał na ognisko- rodzeństwo przyniosło po wiązce cieniutkich, liściastych gałązek. A w domu mają kominek! Wyobrażacie sobie obecnych młodych ludzi w stanie zagrożenia życia, w czasie wojny, okupacji, jakiejś apokalipsy? Ja nie.

Planowany jest transport MIEJSKI, skąd te pytania o kursy i to nocne do Łapanowa?

@kyniu, obecny katolicyzm można porównać do grupy rekonstrukcyjnej, ilustrującej szarżę kawalerii na wiejskim festynie. Tyle ma wspólngo z autentycznym chrześcijaństwem.

@mol, ideologia katolska i tvp tak ci wyprasowały mózg, czy masz tak od urodzenia? Polecam ci aktualny temat, poczytaj sobie, jak działa ten "porządek społeczny" , na który się powołujesz:) https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/pedofilia-w-kosciele-jak-kardynal-stanislaw-dziwisz-tuszowal-pedofilie-jana-wodniaka/18mnv3w

Zakoduj sobie katolski, kartoflany molu, że molestowanie dziecka i pedofilia to jedna z najohydniejszych zbrodni, jaką sobie można wyobrazić, a w "wykonaniu" księży, czyli teotretycznie (coraz bardziej teoretycznie...) środowiska zaufania społecznego jest ohydna do potęgi. Gdybyś ty był biskupem, to ani chybi zostałbyś przodownikiem pracy na rzecz tuszowania i odwracania uwagi od tego potworngo procederu. 400 procent normy to absolutne minimum, jakie byś wyciągał.

@bobek2010, Pinkas od lodu w majtkach używa zwrotu: "wygenerujemy (!!!) zapotrzebowanie" (na szczepionkę). To po to była ta cała tresura...

@evrz, rządzący przez kilka miesięcy robili rozeznanie, na ile mogą sobie pozwolić. Okazuje się, że na WSZYSTKO, słupki pisom rosną, to co się bedą ograniczać. Kręcą suwerenem jak chcą, bo mogą. I to bez żadnych konsekwencji :)

Przeciętny człowiek w 70% składa się z wody, podobnie wygląda "produkcja" życiowego kłamstwa, które produkuje. Morawiecki to meduza, u niego ta wartość wynosi 95-98%. Brakująca do 100 % wartość to być może alkohol, który wypije w ciągu życia.

Kampania się już skończyła. Czy Duda i jego wyborcy pamiętają, że tylko on miał być gwarantem braku nowych podatków? Już po cichu podpisał podatek cukrowy, niezgodny zresztą z prawem (ha ha ha ładnie nazwany wsparciem zdrowotnym), po cichu podpisze przygotowany już podatek deszczowy (jak go nazwą? wsparcie przeciwkatarowe?), a potem kolejne. Gdzie reforma służby zdrowia, nauczania, naprawa sądownictwa, poważne zajęcie się ochroną środowiska itd, w końcu rozliczenie afer "okołocovidowych"? Kłamstwo i propaganda tak mu weszły w krew, że każde jego wystapienie to kampanijnopoobna ściema. "Jest dobrze, pod kontrolą, będzie lepiej, świat nam zazdrości", a najbardziej pomogą nam maszty z flagą biało- czerwoną, kolejny debilny pomysł i potworne długi, dosłownie "przeżerane". Chyba najlepszą ilustracją tej propagandy jest jacht fundacji narodowej (to dopiero szemrany twór!). Tuż po zakupie zdechł i popsuty stoi gdzieś w dokach w Portugalii. Miał promować i rozsławiać Polske na świecie, a jest tylko przykładem, że nie ma rzeczy, której pis nie potrafi zaorać.

Wydawać by się mogło, że podział Polaków, zapoczątkowany przez Pis, a obejmujący wszystkie dziedziny życia, osiągnął apogeum, ale jak widać nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa... Bez względu na rzeczywistą obecność coronawirusa rozumiem podejrzenia sceptyków i bunt na pokładzie. Afery, przekręty, polityczne zagrywki "na wirusa", prowokacje, chaos, nadmuchana propaganda, pogrążenie służby zdrowia, represje, eksperymenty na żywym organiźmie społeczeństwa bez podparcia prawnego, wreszcie ucieczka głównodowodzących od odpowiedzialności- są wystarczającym powodem do wotum nieufności wobec rządu. Ciekawe ile jeszcze musi się stać, żeby ludzie przejrzeli na oczy, jeżeli nie w sprawie pandemii, to w temacie pisu.

@ks_adam_potoczny, na szczęście nikt się z nią nie liczy :).

Temat wirusa skutecznie zajmuje społeczeństwo, a tymczasem pisi rząd ma spokój i po ciuchu wprowadza nowe podatki i regulacje dla suwerena, zapewniając jednocześnie sobie profity i bezkarność.

Zamiast podnieść kwotę wolną od podatku, żeby pracującemu rodzicowi zostało w kieszeni tyle, że wystarczyłoby spokojnie na utrzymaniem swojego dziecka, to chory pisi rząd robi pokazówki, jak on to daje: a to 500+, a to 300+, a to stypendium, a to darmowe wyżywienie albo wakacje. Naprawdę nie interesuje nikogo, jaka to demoralizacja rodziców, kiedy żyją z rozmnażania, a za chwilę będą kolejnymi beneficjetami Polaków, bo ani ubezpieczenia na starość ani emerytury? A dzieci? Jaki jest ich szacunek do rodziców, skoro widzą wiecznie sterty papierów, wypełnianych o tą czy inną zapomogę. Brrr...

Mam uczulenie na wszelkiej maści terroryzm, w tym przypadku kinderterroryzm. Ale tak pisie państwo nauczyło: masz dziecko, to ci się należy . Ale żeby ten fakt aż mózg niwelował, to nie wiedziałem.

Ze wszystkich alertów, jakie dostałem, uskutecznił się tylko ten o wyborach :).

@mol, jesteś najlepszym przykładem na to, że Pan Bóg, stwarzając człowieka, przeliczył się w możliwościach. Powinien skończyć na szympansie.

Uuuu, zawyżyłem wartości. W okolicach palców u ręki :-). Wytłumaczę ci zatem, bo widzę że nie pojąłeś: okolice odnosiły się do wartości, nie do narzędzia pomiaru. Czy teraz już wszystko jasne, czy coś jeszcze coś poza twoim zasięgiem przyswajania?