Niech ktoś pójdzie na sesję Rady Gminy czy Powiatu to zobaczy limanowską "Cosa Nostrę.;klany układziki ect. Może jeden lub dwoje radnych coś tam próbuje załatwić dla mieszkańców a poza tym ... lepiej o pogodzie coś napisać. Możliwe,że jeden się boi, żeby się władzy nie narazić drugi ma gdzieś wszystko bo i tak grosz lekko wpadnie no i jak trzeba to zawsze może się powołać, że on radny, nadwyrężać się nie wolno, bo to niezdrowe a jeszcze inny ma problemy jak nie ze słuchem to z wymową, albo ze zrozumieniem tego czy owego a kolejny telefonu woli nie odebrać tylko sms zapyta 'stało się coś'? I panta rei Tylko komu całe te 'lotne brygady" służą?

Nieufny@ Podobno dobre słowo nic nie kosztuje a wiele znaczy, co nie zmienia faktu że: Nie najszybszym przypada nagroda i nie najdzielniejszym zwycięstwo, również nie najmędrsi zdobywają chleb, a najroztropniejsi bogactwo, ani najuczeńsi uznanie, ale odpowiedni czas i przypadek stanowią o powodzeniu ich wszystkich - Biblia - Eklezjastes, 9,11.

Nieufny@ Żeby tylko podlizywać się lokalnym "pasterzom' byłoby pół biedy, gorsza sprawa jeżeli tuszuje się różne podłości i skręca łeb aferom. A podobno " najlepiej prawdę powiedzieć" Czytając o tych podwyżkach i zarobkach to nasuwa się taka refleksja - po co się człowiek urodził - to jedna z niewielu rzeczy których żałuję!

A jeżeli sobie nie podnieśli diet i pensji Staroście to dopiero będzie jajo- i co wtedy? Przeprosicie za insynuacje i pomówienia ?

jarek59@ Ci którzy wychwalali komunistów po wprowadzeniu reformy rolnej mozliwe, że coś zyskali na tej reformie, a teraz wychwalają obecną ekipę, bo pewnie skapnie im 13 i 14 emerytura. Za pieniądze ksiądz sie modli, świat się podli!!!!!!

Czyżby się Starosta naraził komuś solidnie? Ja sobie też takiego jednego sprawdzę, bo uprawiana przezeń propaganda po dziś dzień zapach ma nieprzyjemny.

Znam taka jedna pierdzioszke co w przedsionku kościoła podpisy zbierała w sprawie zakazu aborcji szkoda tylko, że w życiu nie kieruje się etyką, przyzwoitością i zasadami chrześcijańskimi. Podobno z grzybków halucynków księżom zupki ugotowała i księdzowie tak zgłupieli, że wystąpili o unieważnienie postanowienia sądu i zwrot skrawka ziemi, który od pół wieku był drogą dojazdową do posesji. To się nazywa instynkt macierzyński tej Pani - bo dla jej córki potrzebna była droga!!!!!!!!!!!!!

Hmm! Cosi uszło mojej uwadze, jaki powód tego ,że gminny estabiszment kontrolowany! Przecież tam wszystko takie cacy, jak w tym powiedzeniu, że kota też można zagłaskać na śmierć !!!!

Nie miałam do czynienia z Panem Mamakiem, więc się na ten temat nie wypowiadam, ale prawie cały ten limanowski hermetyczny rozpierdolnik (światek) nadaje się do wymiany. Wystarczy, że ktoś tam lokalnemu posłowi banery przed wyborami założy i już ma patent na nietykalność. A Wójt chociaż się zmieni to jak wejdzie między wrony kracze tak samo jak ony.

Zapytam retorycznie - a co jeżeli Ministerstwo Kultury,Dziedzictwa Narodowego i Sportu nie dołoży brakujących milionów ???? Nawet Poseł nie patrzy do kamery jakby co złego przeczuwał,

Proszę Pana Jarosława nie obrażać, bo z kotem przebywanie to też coś!!!!!!!

Wójt to chyba barwy zmienia i ma nowy garnitur, bo nie mogę dopatrzeć takiego smerfnoniebieskiego Pana!

Niech nikt nie myśli, że tylko w tej gminie takie panują obyczaje! Mają samorządowcy taką ustawę pozwalającą odebrać prawo własności i rządzą się bez skrupułów a jak jeszcze rodzinka 'wszechmogącego" radcy prawnego z gminy czy starostwa pracuje w wydziale ksiąg wieczystych to już im nic nie stanie na przeszkodzie. Chociaż by się Wójt zmienił to ze strachu przebiera nóżkami, żeby też przypadkiem nie naraził się komuś. Zaś "szanowny" radca jest nie do ruszenia , bo wiedza o kantach plus układy są talizmanem nietykalności.

Miało być, "bo brak interesu prawnego" Na pewno aż taką hipokrytką Pani nie jest przynajmniej tak myślę, że co innego mówi co innego myśli!

Wypowiedź Posłanki mądra i tylko zawistnicy uważają inaczej, niemniej co się tyczy dostępu do informacji publicznej to bardzo chętnie porozmawiałabym z Panią Poseł na ten temat. Osławiony "brak interesu prawnego' niweczy wszystko, mało tego daje parawan dla przestępczej działalności wielu samorządowcom, władzy ect... Zwykłemu Kowalskiemu nie wolno nic sprawdzić, bo "brak interesu publicznego' Bardzo chętnie na ten temat porozmawiam , nie ważne czy sprawa dotyczy władzy na szczeblu centralnym czy jednostki samorządu terytorialnego jakim jest gmina. Pani Poseł czy ludzie nie zasługują na odrobinę prawdy???

"Pomieniali chuligana na Luisa Corvalana gdie najdiosz takuju blad, sztoby Lońku pomieniat?"

No i jak tu ludziom dogodzić Pan Piegza zniesmaczony, że radni pisu skaczą sobie do oczy i słuchać tego nie chce - straszne!!!!!!!!!! Są takie urzędy w Limanowej gdzie przez lata ukrywa się prawdę i popleczy w ,,,,, Możliwe, że taka cisza jest najlepsza. Pan Radny na pewno nie domyśla się który urząd mam na myśli!!!!!!!!!!!!

Trzeba jednak bezstronnie przyznać, że z wyglądu jawiła się Pani Filipiak w roli przewodniczącej Rady Powiatu niczym Statua Wolności!

-" W gromadzie żyję, to i z gromadą trzymam! Chceta ją wypędzić wypędźta, a chceta ją posadzić na ołtarzu posadźta!" W. Reymont - Chłopi

Tylko Pan w krasnych portkach na przewodniczącego - jest nobliwy, cnotliwy i prawy.