+ Ja mam pytanie, a dlaczego żaden z pracowników w PUP nigdy nie informuje osób bezrobotnych z prawem do zasiłku, że należy im się dodatek aktywizacyjny w przypadku znalezienia sobie pracy która nie jest wywieszona w Urzędzie ? Ja o tym, się dowiedziałem przez przypadek a ile razy znalazłem ofertę pracy z po za urzędu i dodatek aktywizacyjny przepadł !! Obowiązkiem urzędniczki jest poinformowanie o takiej możliwości, a nikt tego nie podaje. + Urząd pracy też święty nie jest, często daje oferty pracy, które nie sposób podjąć. Podam przykład: Moja znajoma mieszkająca w Limanowej dostała ofertę pracy w firmie MARKAM w Kasince Małej. Odległość do miejsca pracy 44 km w jedną stronę. Praca była od 14.00 do 2.00 (w nocy) co dziennie. Znajoma kobieta starsza, słabowidząca, nie mająca samochodu ma się dostać do pracy ??? Czy was pogięło w tym urzędzie ? Ludzie, zastanówcie się i dawajcie oferty pracy adekwatne do miejsca zamieszkania a nie wysyłajcie bezrobotnego, który nie ma się czym dostać do pracy i nie nie straszcie go potem utratą statusu bezrobotnego !! Ciekaw jest czy dyrektor PUP wie o czymś takim ? Czy wy urzędnicy macie bezrobotnych za śmieci i patrzycie na nich jak na nierobów, bo dobrze się siedzi za biurkiem ale jakby samemu przyszło się ruszyć to by była krzywda.

Ja też wrzucę swoje trzy grosze. Szanowna Policjo, a może jakiś radiowóz pojeździłby po Szczyrzycu po zmierzchu. Jakoś tam was nie ma a nieraz jesteście potrzebni. Nie widzę tam ludzi idących poboczem aby mieli odblaski założone rękawach lub w innych widocznych miejscach. Najlepiej to winę na kierowcę zwalić za wszystko.

Na Wilkowisku za cmentarzem są takie dwa zakręty (prawa strona) w kierunku Jodłownika, droga, pobocze jest silnie oblodzone. Łatwo można wpadnąć w poślizg. Powinien ten odcinek posypać piaskarka, to miejsce jest szczególne.

Hiena napisał: To natomiast o czym piszesz ma grzecznościową firmę w korku. Hiena, będziesz miał grzecznościową formę jak któregoś dnia zaparkujesz komuś na "dupie" bo ktoś zamiast jechać stwarza zagrożenie. Po za tym przy wjeździe do Tymbarku żadnych grzeczności nie ma. Znak wyraźnie mówi jak się zachować.

Jadący od Sowlin zjeżdza i tak ze STOPU to raz, a dwa jadącym z Jana Pawła na Kopernika kończy się pas i będą zmieniać pas, więc ci zjeżdżający ze stopu powinni umożliwić zmieniającemu pas włączenie się do ruchu. Analogiczna sytuacja ma się w przeciwnym kierunku kiedy jedziesz z Kopernika do sowlin to ci z Jana pwała jadący też do sowlin powinni umożliwić włączenie się kierującemu do ruchu. -------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Taki sam podobny problem istnieje w Tymbarku jak wjeżdżasz do rynku od strony Limanowej. Też nie patrzą na znaki tylko zatrzymują się jak barany w połowie drogi bo widzą nadjeżdżający pojazd z przeciwka i stwarzają zagrożenie. Znak B31 wyraźnie mówi, że: Zabrania kierującym wjazdu lub wejścia na zwężony odcinek jezdni, jeżeli zmusiłoby to kierujących znajdujących się na tym odcinku lub zbliżających się do niego z przeciwnej strony do zatrzymania się. Więc jadący od Limanowej do rynku w tymbarku zatrzymuje się przed znakiem B31 jeżeli widzi pojazd jadący z przeciwka i czeka aż przejedzie i dopiero wjeżdza a niektóre cymbały jadące od Limanowej zatrzymują się w połowie drogi !! Jak już wjechałeś od Limanowej to kontynuuj jazdę !! Inne zagrożenie jest koło biedronki w Tymbarku na skrzyżowaniu, tam też nie widzą że mają ustąp pierwszeństwa dla jadących od Limanowej do Jodłownika i z powrotem a także skręcających na zakład OSM

Przestańcie robić szopkę z tym Adamowiczem, bo to zaczyna się robić śmieszne. Jak mieli pochować Kaczyńskiego na Wawelu ile to było gadania na ten temat bo kto to widział kaczkę chować na Wawelu. Jak zginęli górnicy polscy w Czechach to nikt nie odprawiał takiego cyrku jaki się teraz robi w postaci wywieszanie flag z czarnymi wstążkami itp. Chyba była to większa tragedia bo ilu ludzi wtedy zginęło, ile dzieci straciło ojców a ile żon swoich mężów i nikt nie odstawiał takiej nagonki medialnej jak w przypadku Pana Adamowicza. Po za tym z tego co czytałem, że Pan ten ma być pochowany w katedrze a pono był niewierzącym, ha,ha.ha i kościół się na to zgodzi ??