powrotdzedaja
Komentarze do artykułów: 1982
Widzę, że masz dużo jadu - pewnie masz pracy. Nie pozdrawiam.
Nie ma się argumentów, nie ma się kultury, to się pomawia o hejt.
A Ci znowu swoje - megahejt. Wiecie na czym polega hejt? Na tym, że np. wyśmiewasz czyjeś ubranie, jąkanie, urodę, majątek... Czy ktoś kierował jakieś złośliwości pod adresem Owsiaka? Więc niech każdy debil się teraz zastanowi, zanim znowu użyje słowa hejt w dyskusji o słuszności WOŚP i jej finansowania.
Ciekawe jest to, że ci co popierają Owsiaka tak ochoczo atakują tych drugich i jeszcze twierdzą, że to oni są atakowani. Kilka osób wyraziło swoje zdanie, co do osoby Owsiaka i WOŚP, ale nic złego nie pisali, o tych co dają. Ci co dają, zaczęli atakować tych, co zaczęli krytykować WOŚP i Owsiaka i jeszcze ich nazywają hejterami. Bardzo ciekawe objawy choroby psychicznej.
O pan hejter colo się oburzył, bo go ładnie zniszczyłem w dyskusji i nie potrafił się odnieść merytorycznie, tylko pajacując. Och, to już nie można nazwać pieniacz pieniaczem? Obraziłem pieniacza? To ty obrażasz stwierdzeniem hejter, bo jak widać nawet nie wiesz, co oznacza hejt. Rozumiem, że wg ciebie każdy krytyk jest hejterem. Brawo, widać, że skończyłeś kilka klas. To ty napisałeś, że piszę bzury i milczenie. Ja podałem pewne fakty, na które ty nie potrafisz odpowiedzieć. Jak pisałem - nie będę za was wykonywał pracy, zresztą widać, że nic do was nie trafia. Was nie obchodzą fakty, które i tak są po mojej stronie. I nie reaguj tak nerwowo, bo tylko pokazujesz jak słaby jesteś i bez argumentu. Skoro nawet nie potraficie prostych rzeczy znaleźć, a chcecie ujadać. Do roboty, niemoto.
"napisałeś wszystkim "Do widzenia"" Podczas, gdy było faktycznie: "Rozumiem, że wg ciebie bzury" "Dziękuję do widzenia. Brak merytorycznej dyskusji. Nie ma pola do odpowiedzi." Natomiast, kto pisał do mnie: "Do widzenia, naprawdę nie ma z tobą merytorycznej dyskusji."? Co do dowodów, zostało to udowodnione w sądzie, były o tym materiały. Chcesz, szukaj. Nie będę wykonywał pracy za ciebie, antykaczysto, leniu. Ogarnij się i zacznij poważnie się zachowywać, pieniaczu. Nie ma to jak perfidnie, celowo kłamać, żeby kogoś zmusić do nieodpisania, bo przecież się nie ma racji i to jedyny sposób. " A propo" Doucz się.
A i do tego napisał to Antykaczysta. Nick mówi sam za siebie. Dlatego też wrzutka o Rydzyku, chociaż artykuł dotyczy WOŚP. Merytoryczna dyskusja... buahaha.
Argument napisał: "byłeś w kościele w pierwszej ławce a teraz czas oczerniać tych co pomagają innym" A na koniec: "Do widzenia, naprawdę nie ma z tobą merytorycznej dyskusji."
Rozumiem, że wg ciebie bzury, szkoda, że się do tych bzur nie odnosisz. Dziękuję do widzenia. Brak merytorycznej dyskusji. Nie ma pola do odpowiedzi.
To prawda, że inne organizacje również nie przekazują 100% i to jest złe. Oglądałem reportaże w tej sprawie i czytałem blogera matka kurka, czy jak on się tam nazywał, a wygrał w sądzie z owsiakiem w kwestii faktów. Owsiak miał problemy z pokazaniem niektórych dokumentów z rozliczeniami - pamiętam, że tak było. Fakty są takie, że orkiestra gra tylko w jednym miesiącu - nie wiem, czy w jeden weekend, czy dwa. Mało mnie to obchodzi. Owsiak, z tego co pamiętam, jest w zarządzie czegoś tam, co kieruje WOŚP i pobiera miesięcznie 10 tys. jako członek zarządu. To samo jego żona. Jego córka natomiast miała jakąś firmę, która WOŚP obsługiwała. Wszyscy w tej rodzinie na tym zarobili. Bardzo etyczne. Sam owsiak był bardzo agresywny, kiedy pytany był o to. Dodatkowo bodaj właśnie matka kurka udowodnił, że część pieniędzy WOŚP idzie na organizację Przystanku Woodstock. Wyjątkowo słabe. Pojawia się argument, że pomoc Owsiaka to nawet nie jest 1% budżetu NFZ. I to jest słuszny argument. Odpowiedź obrońców nie ma sensu - nawet ten jeden procent kogoś może uratować. Owsiak ma dobry biznes, a polskiej służby nie zmienił. To chyba normalne, że jak się zbierze tyle kasy, to się kupuje drogi sprzęt medyczny. A te inne sprzęty w szpitalach to skąd? Państwo je kupuje również z naszych pieniędzy. Po co jeszcze Owsiak ma zarabiać na czymś, co i tak robi państwo? Może to Owsiak wyposażył wszystkie szpitale, a państwo się podpina pod jego sukces? Kiedy Ewa Błaszczyk buduje klinikę Budzik w Olsztynie, to to zmienia polską służbę zdrowia. Religa również ją zmienił. Ale Owsiak sobie na tym zarabia i to spore pieniądze. Wrzucacie zapewne średnio 10 zł od rodziny, może 20 zł. Równie dobrze państwo może nam o ten mały promil podwyższyć podatek i przeznaczyć na zakup wyposażenia wyjdzie to samo. Nie będzie Owsiaka, będzie wyższy podatek, tyle samo sprzętu. Wyjdzie na to samo. Ale Owsiak i tak się pojawi, zbierze pieniądze i doda kolejny sprzęty i wszyscy powiedzą - to zawsze więcej sprzętu. I tak w koło Macieju. Owsiak nie kupuje podstawowego wyposażenia, tylko dodatkowy, bo jego pomoc to mniej niż 1 procent.
@m Nie rozumiem, co wynika z twojej opowieści, bo podałeś jedynie kilka faktów, a domyślam się, że twoim zamierzeniem był jakiś morał. I też nie rozumiem, po co mi to opowiadasz, co to zmienia? Nadal piszesz o szkalowaniu, a ja tłumaczyłem, że ty tak nazywasz pewne fakty. Gdybyś się urodził w Bagdadzie byłbyś zaciekłym wyznawcą islamu, takim jakim jesteś katolicyzmu. Jesteś fanatykiem z klapkami na oczach negującym fakty. Jesteś ślepo oddany.
@elvis, ty nie szkalujesz czasem kościoła? Napisałeś niewygodne fakty.
@mnimitz, Skoro sam popełniasz gafę, to dlaczego inni nie mogą tego robić? Dlaczego więc innych z tego rozliczasz? Prawda jest taka, że jak ci napisałem prawdę na temat twojej wiedzy prawniczej, to zmieniłeś taktykę bez zająknięcia i idziesz w zaparte. Nie jestem historykiem, ale pisanie przez do redaktora, żeby szedł na policję i zgłaszał do organów ścigania przestępstwo z art. 212 KK jest zwykłą kompromitacją. Oznacza kompletną nieznajomość prawa, a taka osoba pozuje na znawcę prawa, chociaż potem sama tłumaczy się, że przecież prawnikiem nie jest. Ja również historykiem nie jestem. Chcesz innych rozliczać, a można ciebie pytać i dopiero za 10 razem odnosisz się do swojego błędu. A podobno nie masz z tym problemu. Widzę, że masz duży problem ze sobą. Jeśli nawet coś pomyliłem, to nie zmienia faktu, że nie ówczesny papież i II wojna światowa są tematami tej dyskusji. Nie podlega dyskusji, że postawa kościoła była właśnie taka, bo Watykan czy ówczesne Państwo Kościelne wspierało Krzyżaków w wojnie z Polską. Co do II wojny światowej, to kościół jak najbardziej wspierał nazistów, bo wystarczy poczytać relacje o tym, jak w niemieckich kościołach zachęcano ludzi do walki przeciw Polsce i to w osobach biskupów, a kto jest ich zwierzchnikiem? Nie papież? Po tym jak zwyciężono Polskę, to dzwony w Niemczech uroczyście biły w kościołach. Sam papież Pius XII wystosował depeszę do Polski i Niemiec, gdzie zwracał, aby obie strony powstrzymały się od agresji, co w kraju nad Wisłą zostało odebrane ze zdziwieniem i niesmakiem. Ileś miesięcy później wyraził ubolewanie z powodu agresji na kraje Beneluksu i bodaj Francję, ale tego samego nie zrobił wobec Polski. Nie podawaj mi linku do Holocaustu, bo on dotyczył zagłady Żydów. Dla mnie nie ma znaczenia, czy kościół wspierał Niemców w XV wieku, czy XX wieku. A wspierał wtedy i wtedy. Przede wszystkim tego nie potępił. Więc nie wiem, co chcesz udowodnić - że kościół aktywnie bronił Polskę? Poczytaj sobie o spotkaniach Piusa XII z prymasem Hlondem. Nie ma znaczenia, co dokładnie powiedział papież, ale jego ogólna postawa. A ta była dla ludzi w Polsce niesmaczna. Jak widzę twoja wiedza o kościele ogranicza się do wpisania w google papież i II wojna światowa. Dobrze, że przynajmniej ja zmusiłem cię do szukania prawdy. Może teraz otworzą ci się klapki. Ale wiesz co? To i tak nic. Lepszą lekturą jest rodzina Borgiów. https://historia.org.pl/2017/09/13/pius-xii-tragiczny-papiez/ „Zawarcie przez Watykan traktatu z nowymi Niemcami oznacza uznanie przez Kościół Katolicki państwa narodowosocjalistycznego. Traktat ten jasno i wyraźnie pokazuje całemu światu, że twierdzenie o wrogości narodowego socjalizmu do religii jest kłamstwem” http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6128 "„Odmowa papieża dla zajęcia stanowiska przeciw Niemcom jest całkowicie zgodna z przyrzeczeniem, które w ostatnich tygodniach przekazywał mi wielokrotnie przez męża zaufania.” "Niektórzy polscy biskupi błagali papieża o konkretną wypowiedź przeciw mordom na polskich katolikach. Pius XII odpowiedział im, że nie chce pogorszyć ich sytuacji w której się znajdują. Na co polscy biskupi zareplikowali, że popełnianych okrucieństw już nic nie może pogorszyć. Biskup Radoński, zagniewany milczeniem papieża, napisał: „Kościoły są profanowane lub zamykane, wiara znieważana, msze nie odbywają się, biskupi zostali wypędzeni (ze swych biskupstw), setki księży zamordowanych lub uwięzionych, złapane zakonnice zhańbione, zabiedzeni złodzieje, niewinni zakładnicy zostają prawie codziennie mordowani na oczach własnych dzieci, ludzie umierają z głodu a papież milczy, tak jakby to co się działo jego nie dotyczyło.” A ty lepiej zacznij książki prawnicze. Na drugi raz nie będziesz musiał zgrywać głupa. Raz piszesz o pomówieniu innym razem o obrazie uczuć religijnych, ale jednocześnie - no przecież nie jestem prawnikiem. Skoro nim nie jesteś, to dlaczego nie siedzisz cicho?
"W dwóch ostatnich komentarzach zwracałem się do właściciela portalu i wyłącznie do niego, zgłaszając konkretny problem szkalowania KK na limanowa.in" A ja nigdzie nie pytałem o dwa ostatnie komentarze. Masz problem ze zrozumieniem tego, co czytasz? Pytałem cię o komentarz, gdzie pisałeś o art. 212 KK. Czekam na odpowiedź. Masz ją jak w banku.
@mnimitz, czyli nadal milczysz w tej sprawie, o której wyżej napisałem i udajesz, że tego nie ma? A ja zadaję ci kolejny raz to samo pytanie, czy douczyłeś się w kwestii prawa, aby nie domagać się od redaktora czegoś, czego nie może zrobić. A ty oczywiście odwróciłeś kota ogonem i próbujesz zwrócić uwagę na inny temat. Jeśli tylko tyle wyczytałeś z mojej odpowiedzi, to współczuję, że nie chcesz się odnieść do reszty postu. Zapewne masz prawo żądać od innych, co ci się podoba, ale nie zmienia to faktu, że popełniłeś faux pas. Domagałeś się od redaktora tego, żeby zgłosił to do organów ścigania, a to nie jest przestępstwo ścigane ani na wniosek pokrzywdzonego ani z urzędu. Jest to oskarżenia prywatne. Poza tym pomówienia nie dotyczą redaktora, więc nawet sprawy na policji nie może założyć. I do tego żadne pomówienia, co najwyżej możesz to zarzucić autorom artykułów. Wyzywać od chazarów? Dobrze się czujesz? Nawet sami Izraelczycy wiedzą, że w lwiej części pochodzą od chazarów. Jest coś takiego jak Żydzi aszkenazyjscy i sefardyjscy. Słyszałeś o lobby gejowskim w Watykanie? Może do tego się odniesiesz. To jest wg ciebie szkalowanie? Pranie pieniędzy? O jakim ty pluciu piszesz? Staramy się pisać o faktach, z którymi można dyskutować, ale nie obśmiewamy katolickich bytów na jakichś grafikach. Widać dla ciebie próba rzeczowej dyskusji nawet jest pluciem na KK, o ile jest to krytyka. Skoro redaktor, administrator nie zrobili, to czego się domagasz, widocznie on tak nie uważa. A to świadczy, że nie jest to na tyle wątpliwe, że redaktor postanowił inaczej. Tak jak pisałem, na początku pisałeś o łamaniu prawa, kiedy zapytałem jakiego, napisałeś, że art 212 KK. Kiedy obśmiałem to, przestałeś to podnosić to, a zacząłeś o obrazie uczuć religijnych, a tego tutaj nie ma. Nie obśmiewamy bytów katolickich, tylko piszemy o faktach dotyczących urzędników kościelnych. Oni nie są częścią religii.
*wniosek od osoby uprawnionej
@mnimitz, twoja wiedza prawnicza mnie powala. Mam nadzieję, że już douczyłeś się, co to jest przestępstwo ścigane z urzędu, wniosek od uprawnionego sprawcy i oskarżenie prywatne. Ciekawym jest, że kiedy ci to napisałem, to się do tego nie odniosłeś, tylko zmieniłeś swoją narrację z pomówienia na obrazę uczuć religijnych. Znaczy zrozumiałeś swój błąd, ale przemilczałeś ten fakt. Ciekawa katolicka osobowość. Czy to nie w kościele powinno się posypać głowę popiołem?
@adamknight Czyli chcesz mi powiedzieć, że mój przodek, który żył około 500 roku, nie znał Boga, a wiec nie znał też 10 przykazań, a więc grzeszył, poszedł do nieba, pomimo że grzeszył, bo nie wiedział, że grzeszył? I się nie wyspowiadał? To co napisałeś, to tylko twoja zmyślona wersja. Nigdzie czegoś takiego nie ma napisanego. Dokładnie wszystko ponaciągałeś do swoich tez. Wręcz przeciwnie było. Niewierni, którzy właśnie nie mieli prawa poznać Boga, tacy jak Prusowie byli nawracani mieczem i zabijani. A to że odrzucili nauki... A dlaczego mieli je przyjąć, skoro mieli swoje wierzenia? Poza tym chrzest w średniowieczu często był aktem poniżenia. Ale to trzeba mieć trochę wiedzy na temat historii. Nie dorabiaj do organizacji politycznej, czyli kościoła i decyzji politycznych jakiejś wiary. Co to za wiara co powstała 2000 lat temu, a tysiąc lat temu została u nas wprowadzona. Chyba skoro Bóg stworzył świat, to powinniśmy go znać od początku. Adam i Ewa, mieli go znać, trzej ich synowie też, a potem co? Dopiero jak Jezusa ukrzyżowali, to się dowiedzieli o Bogu? A nie, znali go, bo przecież katolicyzm i całe chrześcijaństwo wywodzi się z judaizmu. Chrześcijaństwo to wersja judaizmu dla gojów, a islam dla arabów. Obecnie potęgi chrześcijańskie to Ameryka Łacińska i Afryka, a nie Europa. Przypomnę, że papież chwalił Hitlera za inwazję na Polskę.
To w końcu bójka czy pobicie? Bo to dwa różne artykuły. kocik, szykujesz już wazelinkę?
I dobrze, że są konfidenci, bo jak ktoś popełnia przestępstwo, to powinien za to ponieść karę. Wolę konfidenta niż ziomusia. Konfident - postawa godna naśladowania. Wzór do naśladowania.