@pawel31 pozdrów kolegę dzedaja, a może siebie samego?...

Tacy ci politycy niecierpliwi! Jeszcze obecna fala dobrze się nie rozkręciła, a już wywołują temat następnej. Który moment jest końcem jednej fali, a początkiem następnej? To zależy od uznania ministra zdrowia?

A może przedstawiciel partii rządzącej, poseł z Męciny coś poradzi? Jakoś rozwiąże ten problem? Czy tylko wtedy, kiedy trzeba stanąć do fotki i przeciąć wstęgę, to wtedy można na niego liczyć?

Szkoda, że w tym wątku nie wypowiedział się @powrotdzedaja. Ten niekwestionowany autorytet w każdej dziedzinie życia mógłby nam wytłumaczyć, kto tutaj jest pokrzywdzonym, a kto przestępcą. Póki co musimy kombinować jak koń pod górę. A tak na marginesie martwię się o stan jego zdrowia. Od trzech tygodni słuch po nim zaginął...

Według mnie, to ten Józef żaden pedofil, tylko zakompleksiony gość, który pewnie czuje się w sieci.Gdyby przyszło co do czego, to nie odważyłby się niczego zrobić. Kręci go wirtualny świat. A gdyby przy okazji udało się mu zdobyć jakieś fotki małolat, to miałby satysfakcję w zaspokajaniu własnych potrzeb, realizowanych w zaciszu.

Obsada personalna zarządu i rady, a zwłaszcza tych z pierwszego planu nie napawa optymizmem. To nie są osoby z charyzmą, wiedzą prawną i społeczną, a raczej wierni funkcjonariusze partii rządzącej, która gustuje w takiej kategorii ludzi.

Co to za Józek? On chyba nie jest z Kaniny?

Nie czepiajcie się PiSu. Od zawsze wiadomo, że to wina Tuska.

Nic się nie martwcie. Sasin zrobi nam zniżkę i będziemy płacić jeszcze mniej niż teraz.

@Południe twoja prostota jest tak ewidentna, że nie da się jej ukryć. Skoro ty pracujesz po południu, to inni komentujący tak nie mogą? Podpowiem ci, że można też pracować w nocy. Nadążasz? Poza tym żeby napisać komentarz pod artykułem, to nie trzeba na to specjalnie dużo czasu i można to zrobić nawet w pracy, np. podczas przerwy na posiłek. Chyba, że intelekt komentującego jest ubogi, to wówczas jest to walka z czasem i umysłem przede wszystkim....

@Ragtime opanuj się! Nie obrażaj swoich!

Tak kojarzę. To Tusk wprowadził stan wojenny, a może nawet jego dziadek z Wermachtu? W każdym razie wina Tuska... Niektórym to wówczas nie przeszkadzało. Spali do południa...

Istna sielanka. Pięknie i kolorowo. Będę na pewno.

Nietypowe kolizje.... To jakie kolizje są typowe? Proszę o przykłady, a tym samym wykazanie zasadniczej różnicy między typowymi, a nietypowymi kolizjami.

Rzeczywiście obecna władza ma jakieś problemy z logiką. Stosuje ograniczenia i równocześnie daje uprawnienia dla ludzi z certyfikatem, ale nie wydaje przepisu, który pozwala przeprowadzić kontrolę pozwalającą zweryfikować to uprawnienie. Kogo mamy teraz u tej władzy. Już się nawet płakać nie chce.

Może sam wójt będzie kontrolował paleniska domowe. Będzie okazja stanąć obok "tego wójta" oraz pieca i trzasnąć sobie fotkę. Kiedyś będzie się czym pochwalić wnukom.

Może obecna władza zdąży zamknąć Owsiaka i nie zdąży zorganizować Orkiestry? Wtedy wielu przeciwnikom wreszcie będzie lżej na sercu i duszy. Jakoś nie wierzę w tę władzę. Siódmy rok przy sterze i nie może zamknąć "ewidentnego oszusta". Aż się przypominają najsłynniejsze słowa Leszka Millera...

Gratuluję @Południe". Twoja merytoryka mi wystarczy. Koń jaki jest, każdy widzi....

I przepraszam, że w dużej mierze rozpisałem się nie w temacie artykułu i przedstawionej sytuacji chorego dziecka. Kto ma serce, możliwości i chce pomóc to pomoże. Możemy liczyć na siebie, bo system nie zawsze się sprawdza.

@Południe nie oczekuj czegokolwiek od Owsiaka. Tacy jak ty uważają go za złodzieja i oszusta. Nie wiem, jaki jest naprawdę i w jakiej wysokości korzyści czerpie ze zbiórek na Orkiestrę. Pytam się jednak, gdzie jest TWÓJ rząd pisowski, który jeszcze ponad 6 lat temu krzyczał i słownie "kamieniował" Owsiaka za jego przekręty? Wydawało się, że kiedy PIS dojdzie do władzy, to jeżeli nie dni, to najwyżej tygodnie upłyną i Owsiak będzie siedział. Minęło już ponad 6 lat i jak się ta władza spisała? Jaka jest jej konsekwencja działania? Owsiak nie siedzi, zbiórki na Orkiestrę co rok się powtarzają, sprzęt trafia do szpitali. Jak to rozumieć? Bezsilność, czy nieumiejętność pracy organów ścigania, które pomimo tego, że politycznie zostały "zmiażdżone" i powiedziałbym w dużej mierze ubezwłasnowolnione, bo tylko jeden Zbigniew zna prawo i o wszystkim może zdecydować? Może masz jakąś racjonalną odpowiedź? Taką bez obrażania i przerzucania argumentami, że za Tuska albo za okupacji, czy kiedy w Polsce rządził Bolesław Chrobry, itp, to było jeszcze gorzej?