Nie wiem z kim mam przyjemność. Jesteśmy na internetowym forum, a tzw. netykieta mówi że w sieci użytkownicy zwracają się do siebie "per ty" i nie jest to niegrzeczne. Występów Sławomira nie zapowiadaliśmy wcześniej. Wspomniałem o tym, że byliśmy cytowani w „Sprawie dla reportera”, bo wypowiedź „Nagłośnić to co robi ta "fundacja" !!! Jestem na maxa wkurzona i zdruzgotana !!!!!! A portal limanowa.in jak zwykle jak coś się dzieje to nic nie wiedzą” sugerowała że nie pisaliśmy i nie wiedzieliśmy o tej sprawie, co jest przecież nieprawdą. Wkrótce po emisji napisaliśmy że sprawa została poruszona w programie, podaliśmy link do strony TVP, a jednocześnie zacytowaliśmy osoby wypowiadające się w materiale, by ktoś kto nie ma czasu oglądać odcinka, mógł zapoznać się z tym tematem. Więc po co te zarzuty?

@misia12 Może pamięć Cię zawiodła, ale na temat nieprawidłowości w LACh i konfliktu pomiędzy trzema członkiniami a zarządem napisaliśmy kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt artykułów. Zresztą, pani Jaworowicz kilka z nich cytowała w swoim programie. Dodam jeszcze że swój post napisałaś niespełna pół godziny po emisji odcinka, spodziewałaś się że informacja na ten temat na portalu będzie od razu? Pozdrowienia!

Oberwanka jest ekstra, każdemu polecam :)

@sheitacid Zerknij sobie na Twitter, potem pisz... A zgłoszenie poszło do KP PSP w Limanowej.

@Prosektor A nie wystarczy kalendarz wydarzeń, który znajduje się na portalu po prawej stronie? Każdy może tam zamieścić informacje na temat imprez kulturalnych, sportowych, charytatywnych itp. Sprawdzałeś? http://limanowa.in/zapytanie,kalendarz.html Musi być osobny "informator festynowy"? :)

W sezonie letnim, kiedy najczęściej odbywają się imprezy i festyny, w każdy piątek publikujemy tekst "Co i gdzie w ten weekend". Można tam znaleźć miejsca, daty i godziny, a także program poszczególnych imprez organizowanych w powiecie limanowskim. W tym roku pierwszy taki tekst opublikowaliśmy w miniony piątek: http://limanowa.in/wydarzenia/news;co-i-gdzie-w-ten-weekend,17935.html Nie trzeba szukać, wystarczy czytać aktualności :)

@Arwen "Powiat Limanowski i Pływalnia Limanowska zapraszają dzieci i ich rodziców na wspólne świętowanie przy pływalni, gdzie na wszystkich czekać będą niespodzianki. W trakcie imprezy, pod budynkiem Pływalni Limanowskiej o godz. 15 00, odbędzie się projekcja filmu dla dzieci „Zakochany Wilczek”. Nie zabraknie licznych zabaw, konkursów i oczywiście nagród. Na miejscu będzie także dmuchana zjeżdżalnia i malowanie twarzy. Dzieci mogą liczyć też na przejażdżkę samochodem terenowym i obejrzenie pojazdów służb mundurowych. Impreza rozpocznie się o godz. 14:00 pod budynkiem Pływalni Limanowskiej na ul. Z. Augusta 37. W przypadku niesprzyjającej pogody, impreza odbędzie się w budynku pływalni". http://limanowa.in/wydarzenia;dzien-dziecka-gdzie-i-kiedy-dobra-zabawa,17853.html Galeria: Dzień Dziecka 2014 - od zdjęcia nr 91. http://limanowa.in/galeria/wydarzenia;dzien-dziecka-2014,780.html Coś jeszcze? :)

Ok, pozdrawiam :)

A pamiętasz o której został opublikowany ten tekst? :)

@Arwen, trochę naginasz rzeczywistość do swojej teorii. Jedynym jak do tej pory tekstem pozostającym w głównych aktualnościach portalu przez 3 dni była relacja z powodzi w ubiegłym tygodniu. Codziennie dodajemy przynajmniej siedem nowych artykułów, więc każdy tekst widoczny jest 24 godziny w boksie na głównej stronie portalu. Dam Ci przykład, żeby to wytłumaczyć. Bywa, że publikujemy informację o wypadku tego samego dnia, powiedzmy około 15:00. I jeśli nie wydarzy się nic co wymagałoby szybkiego opisania, tekst o tym wypadku będzie widoczny do 15:00 następnego dnia, czyli dobę. Zdarza się jednak, że planujemy tekst do publikacji na godz. 15:00 (ma zająć miejsce artykułu o wypadku) ale dłużej czekamy na zdjęcia, albo nie możemy skontaktować się z osobą która udzieli nam jakichś informacji lub po prostu nie zdążymy opublikować tekstu na czas z różnych innych przyczyn – wtedy artykuł o wypadku jest widoczny na głównej godzinę lub dwie dłużej. Ale nie trzy dni, miej umiar w fantazji :)

Wiślak, od dawna masz swoje zdanie na ten temat i wątpię, by ktokolwiek przekonał Cię, że nie jest tak jak myślisz. Z nikim nie jest nam "po drodze".

@sheitacid Pięć dni temu odniosłem się do Twoich postów, zadałem też pytania na które do dzisiaj nie otrzymałem odpowiedzi. Jeśli coś komuś zarzucasz, to postaraj się to wyjaśnić, poprzeć przykładem, bo ciągłe powtarzanie "jesteście nieobiektywni" to zwykła demagogia. Oczywiście, możesz dalej przeklejać informacje na temat samorządowych konkursów i reklamy serwisów dla maturzystów. Gratuluję i życzę powodzenia.

@sheitacid Nieudolni? Boi nie napisaliśmy o plebiscycie GK? Tak na marginesie to w chwili, gdy publikowałaś ten post, plebiscyt był już rozstrzygnięty :) Ale ok, zarzucaj nieudolność innym... O tym, że p. Edward Mucha wystartował, była informacja na portalu. Informacja o korepetycjach w internetowym serwisie dla maturzystów? Wybacz, ale nawet nie wiem jak to skomentować bo to co wkleiłaś, to reklama. A poza tym, chyba nie jest to zbyt istotna wiadomość dla całej Limanowszczyzny? A tym ostatnim linkiem chciałaś dopiec? Chyba nie wyszło, przeczytaj uważnie artykuł który udostępniłaś :) Kolejny tekst na temat wypadku porsche publikowaliśmy kilka dni temu, zdaje się że 9 maja. I na koniec: „(...) piszą tylko o propagandowych sytuacjach. Portal przypomina wścibską sąsiadkę, nie piszę o ważnych sprawach i istotnych tylko raczej co się gdzie stało, kto zawinił” - możesz rozwinąć tę błyskotliwą myśl? Czym są „propagandowe sytuacje” i dlaczego portal informacyjny nie powinien pisać o tym „co się gdzie stało, kto zawinił”? Pozdrawiam.

Witajcie, będę wdzięczny, jeśli znajdziecie chwilę by odpowiedzieć na kilka prostych pytań zawartych w krótkiej ankiecie, która dotyczy funkcjonowania portalu. Ankieta jest anonimowa. Zdobyte w ten sposób informacje posłużą do celów naukowych, poza tym będą miały bezpośredni wpływ na portal – zgodnie z Waszymi preferencjami. Z góry bardzo Wam dziękuję! :) Pozdrawiam http://moje-ankiety.pl/respond-64389/sec-Acg6Ten4.html

@namoR "Byla tam bardzo ciekawa wypowiedz (ktorej w Waszej publikacji brakuje) Pana Jacka Pasowicza, kierownika bydowy "dolka" zwiazana z powodem opoznien wedlug Niego i calego balaganu zwiazanego z zakonczeniem jak rowniez o brakujacej dokumentacji na ktora czekal glowny wykonawca.." Trzeba się upewnić, gdy podnosi się taki argument na forum. Zachęcam do lektury. -- Wykonawca obarcza winą Miasto i pracuje 2014-03-10 06:57:36 W piątek udało nam się skontaktować z kierownikiem budowy realizowanej przez spółkę ze Straszęcina, Jackiem Pasowiczem. Przedstawiciel wykonawcy w rozmowie z nami stwierdził, że opóźnieniom w zakończeniu robót winny jest inwestor, czyli Miasto Limanowa. - Plac budowy przejęliśmy dużo później, niż było to przewidziane, ze względu na to że część placu, który był w projekcie jako teren w dyspozycji miasta w celu zorganizowaniu zaplecza, faktycznie nie był w dyspozycji inwestora. Urząd Miasta fragment tego placu jakoś uzyskał i po tym wyraziliśmy zgodę na jego przejęcie pod budowę, choć trzeba było zmienić organizację. Musieliśmy m.in. ustawić żuraw na terenie obiektu - tłumaczy pierwsze opóźnienia. - Później w trakcie robót ziemnych okazało się że są niezinwentaryzowane cieki wodne i z tego powodu część robót została wstrzymana. Inwestor, czyli Urząd Miasta, musiał opracować nowy projekt, który notabene do dnia dzisiejszego nie został opracowany - twierdzi Jacek Pasowicz. - Nie ma projektu na odwodnienie brzegu budynku oraz odwodnienie stropu. Brakuje jeszcze paru innych drobnych projektów, ponadto są różne kolizje. Termin został przedłużony do 20 stycznia z powodu tego odwodnienia. Inwestor miał dostarczyć dokumentację, której do dziś nie mamy. Czekamy do tej pory na decyzję co dalej, z tym że te rzeczy, która da się zrealizować, my realizujemy - dodaje przedstawiciel generalnego wykonawcy. Ponadto, jak powiedział nam kierownik budowy, woda opadowa zalewa stropy, co sprawia że niemożliwe jest prowadzenie części robót, m.in. wykonanie posadzek chemicznych na poziomach parkingowych. - Nie mamy w umowie, że mamy dostarczyć projekty. To że inwestor nie zadbał sobie o projekty i kompletną dokumentację, to jest to jego wina. Oczywiście, cieki wodne zaskoczyły wszystkich: inwestora, projektantów i nas. Nikt tu nie zawinił, gdyż nie dało się tego przewidzieć. Ale inne rzeczy, w tym dostarczenie projektów wykonawcy, to obowiązek inwestora - zaznacza Pasowicz. http://limanowa.in/wydarzenia/news;wykonawca-obarcza-wina-miasto-i-pracuje,16976.html

@Julek A czy przeczytanie ogłoszenia jest równoznaczne z zawarciem umowy? Chyba nie. Zainteresowani mogą się skontaktować i poznać szczegóły, jeśli uznają ofertę za atrakcyjną, to z niej skorzystają. Czy inne firmy nie oferują takiego rozwiązania? Oczywiście że oferują, również ta wspomniana przez Ciebie, bo złożyła wniosek. Wystarczy się zorientować. Dlaczego nie na terenie całego powiatu? Bo to "wsparcie mikro- małych i średnich przedsiębiorców zamierzających dostarczać tę usługę na obszarach, na których prowadzenie tej działalności na zasadach rynkowych jest nieopłacalne finansowo". Najwyraźniej wspomniane wyżej gminy do takich należą, ktoś przecież ten wniosek oceniał i pieniądze przyznał. Gdy widzisz przydrożny billboard jadąc samochodem, oczekujesz że wyczytasz na nim wszystkie szczegóły? To oczywiste że nie, natomiast jeśli oferta Cię zainteresuje, to zasięgniesz informacji i skorzystasz, jeśli taka będzie Twoja wola. Chwyt reklamowy? Cóż, to jest... reklama. I rządzi się takimi prawami, jak ta w TV. Tam też powinni wyczytywać kilka stron umowy, w przerwie między programami? ;) Pozdrawiam!

@Julek Zachęcamy do czytania ze zrozumieniem :) Artykuł sponsorowany dotyczy możliwości dofinansowania dostępu do Internetu dla mieszkańców gmin Limanowa i Tymbark. Projekt jest współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Weryfikacja? http://www.mapadotacji.gov.pl/projekt/1213506 http://mojepanstwo.pl/dane/dotacje_ue/14828 Pozdrawiam!