Widzę, że Poludnie zatankowala dziś w kościele sporo jadu.

Tak też było w czasie pandemii. Tylko wtedy nie było nic ważniejszego tylko wirus- celebryta. I kasa z dodatków covidowych. Choroby układu sercowo-naczyniowego zabiły więcej Polaków niż Covid/srovid.

Gdyby na miejscu Kosiniaka-Kamysza był Błaszczak, to wtedy oczywiście byłby bohaterem. Te pisiory mają wielką manię wyższości i sprawczości. Typowe narcyzy. Jak większość katolików. Narcyzm z nich aż kipi.

Zaślepieni przez pasterzy baranów,którzy im mówią: " nie dbajcie o rzeczy doczesne,tylko wieczne".

I niektórzy do śmierci się nie dowiedzą. Tacy są zaślepieni

Moim zdaniem, wina za tą katastrofę jest po stronie organizatora.

Moim zdaniem, wina za tą katastrofę jest po stronie organizatora.

@ciekawy- w poniedziałek, dzień po październikowych wyborach w mojej gminie byli już imigranci ciemnoskórzy. Jak myślisz, skąd się tam wzięli tak szybko?

"Profeto to zgrany zespół dobrych ludzi, którym na sercach (w końcu to dzieło sercańskie!) leży głoszenie Słowa, leży życie w myśl cytatu św. Jana Marii Vianneya, że nie mów ludziom o Bogu, ale żyj tak, żeby sami zaczęli pytać."No tak, Bóg na pewno by tak zrobił jak wy zrobiliście. Zrobiłby wszystko, żeby pieniądze trafiły do niego a nie do potrzebujących. Układałby się z władzą i ministrem Ziobro. Na pewno.

"- To pomoże nam w miarę suchą stopą przejść przez tę burzę niesprawiedliwości"Sami sobie jesteście winni. Trzeba było iść prostą ścieżką. I nie jest mi was żal. Niech sprawiedliwości stanie się zadość.

Moim zdaniem, nie ma w Polsce i chyba na całym świecie mediów, które nie byłyby od nikogo uzależnione. Każdy media, moim zdaniem, mają mocodawców.

Nikt nie walczy z KK. To sam KK rozwala się od środka.

Prawda o Wołyniu jest dziwnie niewygodna dla naszych polityków. Mord w w Wołyniu to wielkie tabu.

I bardzo dobrze. Może się wkrótce okazać, że nawet salceson nie pomoże.

Patrząc na te komentarze stwierdzam, że czarnowidztwo i proroctwo ma się w Polsce dobrze.

Ale na tym zdjęciu wygląda miłosiernie. Jaki Jezus.

Ten szpital w Limanowej im. miłosierdzia Bożego to jest qrwa nieporozumienie!!! Szczególnie oddział wewnętrzny na drugim piętrze.Byłem wczoraj u mamy w odwiedziny na oddziale wewnętrznym. Przyszła do niej młoda pielęgniarka, przyniosła kroplówkę i podłączyła do wenflona. Patrzę na ten wężyk doprowadzający płyn do wenflona, a ten wężyk dość że skręcony to jeszcze zagnieciony. Ta kroplówka nie miała prawa płynąć do żyły. A ta pielęgniarka miała zamiar już wychodzić z tej sali w której leży mama. Zwróciłem jej uwagę na ten problem i razem go rozwiązaliśmy. Tylko czy to nie było w jej obowiązku to sprawdzić??? Ci lekarze i pielęgniarki totalnie nas olewają. Tylko im kasa w głowie. Zero empatii i człowieczeństwa!!!

Ale nie do cieplutkiego więzienia, tylko do kamieniołomów, do ciężkich robót.

@ciekawy-ty masz ewidentnie problem z tęczą.

Dobrze wiedział czym to grozi. I powinien za to odpowiedzieć. Nikt nie powinien stać ponad prawem.