kyniu
Komentarze do artykułów: 3568
Najważniejsza część imprezy? Poświęcenie!
O kant dupy rozbić takie roboty. To wyrzucanie kasy w błoto(drogowe).
Dziwny to kraj,gdzie za pieniądze podatników buduje się infrastrukturę np. parkingi i ten podatnik musi za korzystanie z tych parkingów płacić.
Bezrobocie spadło.A liczba zatrudnionych w PUP też?
Do zwolenników PIS,PO i innych hujów-bujów : żadna ale to żadna władza nie była i nie będzie za zwykłymi śmiertelnikami. Nie będzie dbać o interes zwykłych ludzi,tylko swój. W żadnym kraju na świecie. Zapamiętajcie to i przestańcie warczeć na siebie.
Ten pan ma 65 lat,że idzie na emeryturę????????. Strasznie młodo wyglada. Pewnie stosuje cud kurację odmładzającą. Może od Krzysia Ibisza ją dostał.
WY wszyscy,którzy tak górnolotnie mówicie z ambon-bierzcie przykład z tego gościa:http://demotywatory.pl/4818777/Mezczyzna-nazywany-Czlowiekiem-kanapka-rozdaje
Kiedy będzie ta zbiórka pieniędzy na materac?
Ja jak przeczytałem nagłówek to myślałem,że mnie ze złości szlag trafi. Potem gdy przeczytałem artykuł do końca oraz wypowiedzi internautów to stwierdziłem,że pan Jańczy to ma rację. Pomyślcie na chłodno. Podatnikiem jest każdy z nas. Ten który zarabia bardzo dużo i ten który zarabia tak mało,że ledwo wiąże koniec z końcem. I takiemu np. biznesmenowi (wśród pierdzistołków z Wiejskiej jest ich cała chmara) który obraca dużymi kwotami i co za tym idzie zarabia dużo w myśl nowej ordynacji podatkowej umorzą dużą kwotę, a takiemu co obraca małymi kwotami umorzą niewiele. I kto na tym lepiej wyjdzie? Te nowe przepisy oni uchwalili pod siebie. Oni mają znajomości i nie boją się oszukiwać i kombinować(a jak coś nie wyjdzie to tak pokombinują,że wykorzystają nowe przepisy podatkowe). Zgadzam się z panem Jańczy, że przepisy i ustawy w Polsce są bardzo niejasne i dają pole do popisu różnej maści kombinatorom.
Nabożeństwa odprawiane w maju w kościele nazywa się NABOŻEŃSTWO MAJOWE , a nie majówka. My ludzie zrobiliśmy sobie taki skrót. To tak do wiadomości radnej Sikoń i wszystkich innych.Miłej i spokojnej majówki życzę.
Wystarczyło odpiąć narty i po własnych śladach wrócić na stok:)
'Oskarżona została zwolniona od kosztów procesu i kosztów sądowych.'-Zapłacą podatnicy,czyli my wszyscy. Ona jest za biedna by zapłacić.
...i nie dali już rady nad nią zapanować.
A czy ta linia nie powinna być namalowana tak bardziej prosto,z lewej strony tej wysepki? Pewnie im ta maszyna do malowania linii podskoczyła na tych resztkach z kota i skręciła w prawo!!!
Faktycznie,te panie co pracują w kuchni i na korytarzu to sieją postrach w całej szkole! Szczególnie ta co ją zwą DZIELNICOWA.Strach się bać!!!
Cytat stąd:http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,11568269,Uczniowie_twierdza__ze_nauczycielka_kazala_im_bic.html------ 'Najpierw nie uwierzyłam. Myślałam, że to była jakaś zabawa. Ćwiczenia relaksujące w trakcie matematyki, które dzieci źle odebrały - opowiada Fiust.'.Na matematyce lekcja wf-u?
Sprawiedliwości nie ma nawet w szkole-daroo09- ale to nie usprawiedliwia postępowania tej pani nauczyciel. To poniżanie uczniów.A zdrugiej strony co taki uczeń utrwali w swojej głowie po takich akcjach pani nauczyciel? Jak mu się ukształtuje stosunek do innych dzieci(ludzi)?Czy to nie wypaczy jego psychiki?
To jest porażka dyrekcji. Czyli co powinna zrobić honorowa dyrekcja?
A czy Urząd Skarbowy zainteresował się skąd ci ludzie mieli kasę na pomnażanie tejże kasy u Moniki B-B?
Nie tylko w szkole w Wilkowisku załatwia się posadę nauczyciela/ki po znajomości.Tak jest(jestem przekonany) wszędzie.Apropos-podobno na stanowisko matematyczki w ZS Wilkowisko jest już przymierzana młoda dziewczyna, która jeszcze się szkoli.