Wykonawca, który wygrał przetarg chyba pomylił epoki albo miejsca. Chłop myślał że zrobi 'bele jak' z 'bele czego' a na końcu powie - no już tak musi zostać. A tu się nie udało... Nieliczni pracownicy wykonawcy nie zeszli z placu budowy, oni się po prostu aktywnie obijają :) Takie firmy wraz z nazwiskiem właściciela powinny figurować w jakimś rejestrze nierzetelnych wykonawców.

Prawo o Zamówieniach Publicznych jest bezlitosne - wygrywa najtańsza oferta. A powinno się prócz tego sprawdzać inne aspekty. Czy oferent posiada odpowiedni zasób ludzki i rzeczowy do wywiązania się z umowy, jakie inwestycje do tej pory zrealizował i co najważniejsze - z jakim skutkiem, itp.

Proszę bardzo Panie @raj. Problem w tym, iż nadal nie wygląda ta inwestycja 'kolorowo', bo wykonawca jest po prostu opieszały.

Z tego co usłyszałem kara jest naliczana za zwłokę w oddaniu inwestycji. Przedłużenie terminu jest dla miasta do rozliczenia dofinansowania z Urzędem Marszałkowskim - proszę tego nie mylić :)

Przedłużenie rozliczenia dofinansowania na 'dołek' do końca kwietnia. Patrząc na 'wykonawcę' i jego 'pracę' jakoś nie widzę zakończenia tej inwestycji za dwa m-ce...

Rzeczywiście przydałaby się jakaś konkretna informacja co dalej z tym 'fantem' :)

Żenada...

Pnie @forfiter, siedzą na krzesłach prostych, identycznych ze słuchaczami. Jak się ma niewiele do zaoferowania, to się chociaż stara stworzyć pozory 'zbratania' z potencjalnym wyborcą. Do czasu... :)

Panie Janku, bez urazy, ale jak czasem czytam Pańskie wypowiedzi, to się zastanawiam, czy Pan przypadkiem nie przerabia na bieżąco jakichś starych wystąpień spisywanych na potrzeby lokalnego komitetu PZPR. 'Ciesze sie ze przyszlo nam zyc na pieknej ziemi Limanowskiej i ze ludze ktorzy nia zarzadzaja ciezko pracuja dla dobra spolecznosci lokalnej' Litości...

Nie ma się o co martwić - mamy prężnie działającą Powiatową Radę Zatrudnienia :)

Nic, Panie @adamsky, w tym rzecz... Czasem wystarczy pozwolić komuś mówić - sam się ośmieszy...

Zerkam po 'weekendzie' na pierwszą stronę aktualności i co widzę? Pan Starosta nadal snuje 'opowieści dziwnej treści' pod publikę a bezrobocie na własnym podwórku znowu w górę. I kto tu jest sparaliżowany i czym? UEfilia - pociąg do stołka w strukturach UE? Prawie jak jeden znany komentator tyle, że na innym szczeblu...

'..tak się bawią za nasze pieniądze' jak to Pan Kazik Staszewski śpiewał. Trzy miesiące procedur, dokumentów, posiedzeń itp, żeby stwierdzić, to wszyscy mieszkańcy wiedzą i widzą gołym okiem - nie ma takiego nr, nie ma takich ludzi. Ale dniówka każdemu leci...

'Rada starszych' Panów Ordynatorów nie 'wypluła' tym razem żadnego oświadczenia? Może to i lepiej, po co ludzi dodatkowo irytować...

'Tu na razie jest ściernisko...' ;)

Czas parcia na 'Łunie Jewropejska' nadszedł, dużo dziwnych rzeczy usłyszymy. Jeszcze się zdążę kilka razy porządnie pośmiać, coś tak czuję :) Może następnym razem poproszę coś o zbiorniku w Młynnem :)

'Kontrolowali stan techniczny pojazdów, oraz czy liczba znajdujących się w nich osób jest zgodna z ilością wpisaną w dowodzie rejestracyjnym. Weryfikowali czy kierowcy jadą po trasach, zgodnie z rozkładem jazdy a wymiana pasażerów odbywa się na wyznaczonych przystankach.' Powyższy fragment szczególnie mnie ucieszył. Panie i Panowie więcej takich akcji - zamiast łupić Bogu ducha winnych kierowców za 'brak pasów', proszę skupić się na przytoczonych powyżej działaniach. Wy normy wyrobicie a ludzie może zaczną podróżować jak ludzie, a nie jak bydło w furgonie do rzeźni :)

Ja rozumiem radość z powodu rodzimej olimpijki, ale troszkę chyba przesadzili z tą zmianą nazwy. Niech Pani Justynie pomnik postawią - kosztowo pewnie wyjdzie to samo, co zmiana wszystkich pieczęci, tablic itp. Co do reszty poruszonej przez Pana @Doradcę, to się nie wypowiadam. Szkoda czasu na mrzonki zapisane patykiem na wodzie... geotermalnej...

Nie wiedzą, kto to zrobił? Wiadomo - młodzież walcząca ;)

Czy dzięki temu certyfikatowi skrócą się kolejki do specjalistów? A może kadra lekarzy się powiększy z korzyścią dla oczekujących w 'ogonkach'? Bo jeśli nie, to nie wiem czym tu się chwalić...