Dlaczego od tych zdrowych, młodych ludzi nie wymaga się niczego-nauki,pracy, przestrzegania prawa?Dlaczego tak wiele dostają bez wysiłku: zasiłki różnego rodzaju, obiady,książki, asystentów opiekujących się dziećmi w szkole, dowozy, ostatnio domy ,a nawet sakramenty św., do których idą w większości nieprzygotowani, bo rzadko albo wcale nie chodzą na religię i do Kościoła??? To nie jest pomoc. To deprawacja.

Ciężko pracowali, pomagali pielgrzymom i byli skuteczni. Zasłużyli na uznanie i podziękowanie. Aż miło ten film oglądać:)))

Można pozazdrościć ( w pozytywnym tego słowa znaczeniu): zdolności, ciekawości świata i pracowitości. Gratuluję i życzę Ci spełnienia marzeń:))

Stek bzdur. Tragedia - polonista zastępcą głównego finansisty kraju...Zresztą tam jest wielu 'specjalistów'( tylko nie na tym miejscu co trzeba)- historyków,etnologów ...Strach się bać!

Kierując się obecną logiką rządzących przy zatrudnianiu na eksponowane stanowiska stwierdzam ,że mam ogromną szansę(pomimo przyziemnego wykształcenia) zostać pilotem F-16!! Argumenty: czytam i piszę po polsku, studia podyplomowe mam ukończone, biorę udział w kursach,byłam w kilku stolicach (nie tylko europejskich -sic!) lubię latać samolotami, baaa- od wielu lat przynajmniej raz w roku odbywam podniebne loty ! Mam nadzieję,że szef MON zaproponuje mi intratną posadę!

A co studiował na UJ i w Londynie??? Czyżby podyplomowe studia i kursy (gdzie?) to jedyne kwalifikacje na v-ce ministra finansów??? Zresztą to nie pierwszy zaskakujący awans. Przerażające jest komu i wg jakiego klucza oddaje się bardzo ważne stanowiska w państwie. PS. Drogi Redaktorze, że UJ jest w Krakowie , to nie musi Pan pisać ( a może to już konieczne??), ale dokładniejszą informację dotyczącą kierunków kształcenia należało podać.

Kariera dr Jana to materiał do badań socjologicznych. A drogą się nie martwcie! PZU sypnie kasą - tak po koneksjach:)

Jacy maturzyści taki polonez...Jeżeli do matury są tak przygotowani jak do tańca- to porażka pewna! Nie szkoda było tracić czas na spacer po rynku? A pracownicy Starostwa Powiatowego w godzinach pracy przygotwują się w mszańskiej szkole do matury czy uczęszczają na kursy tańca?

I tak od godz.17.00 w Sylwestra do 02.00 w Nowy Rok, a następnie druga tura dziś wieczorem, bo przecież fajerwerków zapas w domu i nie wszystkim jeszcze ręce pourywało...A przecież to z radości/ głupoty(?) i miłości do zwierząt..Szczególnie zasłużyli się ci ogniomistrze, którzy seriami odpalali fajerwerki koło swoich domów w lesie! Życzę w Nowym Roku więcej empatii i autorefleksji. Tak po chrześcijańsku:)

Burmistrz Bieda to pierwszy włodarz miasta,który w sprawie cygańskiej podjął konkretne działania. Poprzednicy tylko dużo gadali...

A Pani jaką kartkę i z jakimi życzeniami wysłała posłowi populiście?

Tak, erudycja to podstawa u prawdziwego bibliotekarza...A 'totalizm stalinowski' poraża...

Drogi 111Księ(dzu)/że- Nie o gaży mowa...tylko o ścieżce awansu zawodowego(sic!).Oczywiście SGH to solidna uczelnia, ale rok rocznie kończy ją tysiące dobrze teoretycznie przygotowanych do pracy mgr-ów..i co z tego wynika???

Facet geniusz....w wieku 34 lat-czyli w ciągu ok 9 lat po studiach- ma takie osiągnięcia zawodowe: praca w Parlamencie Europejskim, doradca(!) Unii na rzecz Europy Narodów, podsekretarz w ministerstwie Skarbu Państwa,z-ca dyrektora w Banku Światowym, dyrektor w Banku of America itd...Gratuluję!!! Oczywiście rozumiem, osiągnął to wszystko własną pracą i bez koneksji...To taka dostępna dla wszystkich zdolnych, młodych Polaków ścieżka awansu zawodowego w naszym kraju...:))

Niezorientowani starsi ludzie myślą, że to zaszczyt dostać blaszkę i dyplom od takich osób...

Doktor i jego zastępca to ludzie Odrodzenia .Robią mądre miny i stwarzają pozory,że znają się na wszystkim! Przy każdej okazji publicznie zabierają głos wprawiając w konsternację spędzonych słuchaczy, którzy zgrzytając na zębach nie mogą nadziwić temu osobliwemu zjawisku socjologicznemu.

Nie rozumiem, w przychodni trzeba czekać na wizytę miesiącami, a na rynku ci sami lekarze leczą na poczekaniu... Może niech na stałe na świeżym powietrzu pozostaną, to kolejki znikną!

Koniec świata! Czas iść do spowiedzi!!!

Duszpasterz-misjonarz ma nieustające parcie na szkło i cierpi z powodu braku zainteresowania mediów jego osobą. Działalność duszpasterza wśród koszarskich Cyganów jest- delikatnie rzecz ujmując -dyskusyjna. Niewątpliwie wyrobił w nich postawę roszczeniową wobec 'gadziów', która z czasem staje się nie do zniesienia. Należy im się wszystko bez wysiłku - nawet sakramenty, najlepiej kilka i od razu!

Nie mają honoru. Nawet nie wiedzą co to znaczy, a chcą wpływać na losy innych...Przerażające.