heavenshallburn
Komentarze do artykułów: 286
Reklama poszła w świat..... cytuje: 'W małym środowisku chodzenie do restauracji nie jest do końca dobrze postrzegane – stwierdził Lech Nowak. – Na przykład niektórzy twierdzą, że jak ktoś jada w restauracji to widocznie mu się w domu źle układa.' Ten oszołom zrobił piękną reklamę nie tylko dla Tymbarku ale i dla całej okolicy. Według wójta Tymbarku tutejsi mieszkańcy to tępi zaściankowi obywatele ciemnogrodu co to z nowinkami są na bakier. Pomyśl gościu kilka razy zanim coś powiesz. Może powód jest zupełnie inny, może to nie staroświeckość i zdziwaczenie mieszkańców jak ty to sugerujesz. Ale żeby na to wpaść trzeba by uruchomić szare komórki. Po takiej reklamie żadna osoba która wie co to jest honor nie wstąpi do tego lokalu.
Też trzymamy kciuki za lokal. Jednak zrozum że ludzie myślący nie lubią ustawek zarówno tych z kłótniami jak i tych przesłodzonych. PS. Jeśli wójt wypowiadał się o Tymbarku sugerując że to miejsce gdzie żyją dzicy ludzie nieobyci w spożywaniu posiłków w lokalu to żenada. Ciekawe co takiego jeszcze opowiada o osobach które go zatrudniają, pewnie że fajnie doić idiotów.
crusader, czy to że ludzie myślą i nie kupią każdego kiczu podsuwanego w TV, to według Ciebie jest słoma? Śmiesznie wyszło, to są śmieszne komentarze.
To nie ma podnieść bezpieczeństwa nikogo, to kolejna sztuczka propagandowa. Ludziska mają się cieszyć z tandetnego gadżetu, porządny detektor gazu kosztuje około 2000 zł. Życzę miłego tygodnia
Bearchen, taka rzecz jest zupełnie nie potrzebna. To co jest potrzebne to godziwe warunki zamieszkania. Takie urządzenia dobre są do ruder. W mieszkaniu w jakim powinni żyć ludzie w XXI wieku takie urządzenie jest zupełnie nie potrzebne ponieważ instalacja grzewcza nikogo nie zatruje. Rozdadzą takie czujniki ubogim ogłoszą sukces, a ludzie jak żyli w biedzie tak będą żyć. Po co to?
W kraju, w którym rządzący nie są partaczami te osoby było by stać nie tylko na taki czujnik ale i na instalacje grzewczą przystającą na XXI wiek. Czy w naszym kraju we wszystkim musimy wyręczać rząd, w takim razie, po co on nam jest? Ta akcja to tylko półśrodek nic nierozwiązujący.
sadeczanin to jakiś kretyn...
A może wystarczy myśleć? Nawet tak trochę. Zapuszczam się w najdziwniejsze zakątki nieraz miejscowi pomagali wypychać mnie z dziur. Nikt nigdy nie porysował mi auta bo parkuję nie zagradzając przejazdów nawet tych najmniej uczęszczanych, może warto pomyśleć?
Na hałas piły pracującej w ramach GPN można przymknąć ucho? Z tą wodą racja, sama woda nie robi tyle szkód, co pracownicy GPN w ciężkim sprzęcie zmieniający okresowo szlaki w błotniste strumienie. Nie mam quada i nie będę miał, ale taki sam syf robi GPN i nikt słowem nie powie. Jesteście wszyscy internetowi pieniacze krótkowzroczni.
Jeździli przecież po trasie jaką przygotował GPN, w czym problem? Ze zdjęć wynika że nie zjeżdżali z trasy z sztucznymi przeszkodami jaką zafundował GPN w chronionym terenie.
Wiele miejscowości jako 'miejscowość letniskowa- turystyczna już nie istnieje' dzięki genialnym posunięciom naszego rządu w tej pseudodemokracji. A tutaj niektórzy piszą: 'Nie przesadzajmy znowu, że tutaj same biedaki mieszkają, co to ich nie stać na obiad w knajpie'. Nie stać i nie będzie stać. Wniosek z tego jeden NoName7 to wizjoner i geniusz napisał przecież: 'słowo klucz to 'tanio''. Liczy się tanio nie ważne jak i gdzie ale tanio. Każdy ma gdzieś kulturę jak jest drożej chociażby o złotówkę.
Jeśli w 'Pod Jodłową Górą' jest tak kulturalnie jacy kulturalni są obrońcy tego lokalu (swoją drogą nikt tutaj złego słowa o tym lokalu nie powiedział więc ludzie chyba nie rozumieją tego co czytają), to ja tam się nie wybieram. Krecią robotę robicie temu najładniejszemu w Tymbarku lokalowi, zastanówcie się co piszecie bo tam nikt nie wstąpi. Wyzywacie tutaj inne lokale od klit dla meneli, prlowskich tworów, czemu? Te lokale mają swoich klientów, 'Pod Jodłową Górą' ma swoich klientów i po co mieszać z błotem innych? Kultura nie ma co.
Możesz sprawdzić czy mieszkają tutaj same biedaki co to ich nie stać jeść w restauracji, idź do lokalu i oglądaj te tłumy zajadające obiadki. Artykuł nie jest przecież jęcząco narzekający. Podane są same konkrety, np. godzina w której zamiera życie w Tymbarku, to gdzie można tanio zjeść, gdzie można się tanio napić, o której godzinie zamykają ostatni sklep. Żadnego złego słowa. Autor nie pisze źle o Jodłowej Górze, czytaj trochę uważniej i nie przypisuj autorowi słów których nie napisał.
Kiedy GPN dewastuje góry to jest w porządku? Marnotrawi się pieniądze na budowę dróg, kładek, schodków, mostków w Parku Narodowym, ktoś za to powinien odpowiedzieć. Ale gdy zwrócić uwagę do GPNu to dowiemy się że oni tak chronią przyrodę. GPN czasowo zamyka szlaki prowadząc roboty ziemne z użyciem sprzętu ciężkiego zamieniając szlaki w błotniste drwalskie drogi . Zamykane są szlaki które służą do zwózki ścinanego drewna, oczywiście drzewno trzeba ściąć bo szkodniki itd. a o pieniążkach za drzewo już się nie wspomina. A to Park Narodowy i chyba nie chodzi tutaj o modelowanie terenu jak parku w mieście. GPN to tylko przedsiębiorstwo które ma przynieść zysk i nic więcej.
Zajmij ty się piciem absoluta nie komentowaniem.
Co w tym dziwnego że turysta wrzuca śmieci do kosza. Komuś coś się pomyliło. Miał zbierać śmieci np. z tygodniowego pobytu i przyczepką targać do Krakowa. Artykuł godny urodzonego kapusia, najpierw przemyśl czy jest sens donosić na człowieka, może akurat nie robi nic złego.
A może jendreczek jesteś niedouczony.
Do dyskryminacji Romów przyczynia się ks. opocki. Nikt do nich nic nie ma dopóki nie wchodzą w konflikt z prawem. A ksiądz umacnia ich w przekonaniu bezkarnoiści. Dzięki księdzu mam już inne zdanie na ten temat. Niech uczciwi Romowie podziękują księdzu za to że spotykają się z niezrozumieniem.
Marekmintal, coś z Tobą jest nie tak, ciągle piszesz o PiS. To już nudne... Jesteś fanem ?
Nie wygląda na fajną. Inteligętna, nie wiem, ale na pewno jej nodorobione pseudo ofiary nie były inteligętne.