+ grazynahayes Tak..., ale nie potrzeba rytuałów satanistycznych, myślę, że i bez tego ogromną liczbę ludzi na całym świecie spotyka nie mniej pesymistyczny los... Jednak zwłaszcza to, jak wiele dzieci na całym świecie cierpi (w różny sposób) jest dla mnie osobiście 'wyjątkowo trudne'. PS. to, że na całym świecie dochodzi do różnych 'dziwnych rzeczy', o których wielu ludzi nie ma pojęcia, to niewątpliwie smutna prawda...

+ methical A ja Ci powiem, że taki człowiek, chory (pedofil) powinien być izolowany i leczony... No ale jak Ty chciałbyś przetrącać kręgosłup psychicznie chorym, to Twoja rzecz. Natomiast ktoś 'zdrowy', kto dopuszcza się takiego czynu wobec dziecka, również powinien być bezwzględnie izolowany..., a inne przestępstwa tego typu, powinny być karane znacznie surowiej niż teraz... bardzo znacznie surowiej... Jesteś za karą śmierci? Tak pytam z ciekawości.

...jednych się piętnuje (słusznie oczywiście...), a innych 'wielbi'...

+ djdeejay :) Wszystko jasne... Pozdrawiam.

+ djdeejay Nie wiem, czy można Ci wierzyć - Wyglądasz na wściekłego ;)

+ Ledy Ooo, dzięki ;)

...wczoraj miało padać cały dzień, a tu nic - ani kropli :) No trudno, może dzisiaj się sprawdzi... PS. na czym oni opierają te prognozy? Wróżą?

Kiedyś czytałem, że niejaki Roman P. gwałcił dziecko, ale jakoś nie słyszałem by ktoś mówił, że to pedofil... - fuj! PS. i co z tymi motocyklistami...?

Tu również kilka słów w temacie: https://www.youtube.com/watch?v=vHXjVbMKgNU Wielu odrzuca to co ma do powiedzenia ks. Paweł, wielu go 'atakuje'a ja myślę, że ludzie późno albo wcale nie pojmą co się dzieje i dlaczego... Gorąco polecam zapoznać się z innymi 'materiałami' ks. Pawła... PS. zegar tyka - pamiętajcie!

'Motocykl nie wybacza błędów!' - to zależy... :) mój wiele wybacza, ale tylko wtedy, gdy jadąc 'zachowuję rezerwę'. Nie można jeździć na 100%... Ważne jest też to, by mieć świadomość 'co robić', jak panować nad motocyklem.... Myślę, że wielu motocyklistów przecenia swoje umiejętności, może to być bardzo niebezpieczne - zwłaszcza przy dużych prędkościach... Brak też miejsc, w których motocykliści mogliby doskonalić technikę jazdy. Fakt, że ktoś posiada Prawo Jazdy kat. A, nie musi wcale oznaczać, że ma 'pojęcie' o jeździe motocyklem. Wielu motocyklistów również bardzo mocno 'przegina' na drogach publicznych - nie przeczę (i mnie się zdarza mocno odkręcić), jednak sam wiem dobrze, że niektórzy kierowcy samochodów jeżdżą tak, że chciałoby się takiemu 'nakopać do...' I czasem odwrotnie gdy jadę w puszce... Jednak zawsze podkreślam: agresywne zachowania na drodze - tego musimy się wystrzegać. Mi czasem też zdarza się zrobić 'coś głupiego' na drodze, a Wam? Szanujmy się wzajemnie, wszystkim będzie łatwiej, lepiej, milej i przyjemniej :) Idiotów nie brakuje, zarówno na motocyklach, jak i w samochodach - zapamiętajcie :) Pozdrawiam Wszystkich użytkowników dróg, również pieszych :) Pokój i Dobro. LwG!

Mnie się wydaje, że wszędzie gdzie są Romowie, są również 'problemy'. Przecież z czegoś to się bierze... ale nie z koloru ich skóry - a to słyszę najczęściej... Oni sami mocno 'pracują' na tę niechęć - pisałem o tym już... Ale to tak na marginesie.

+ Tusik :) Dzięki za dobre słowo. Ja tylko siedzę wygodnie w fotelu i piszę co myślę i co czuję. Wielu może się śmiać, myśleć, że coś 'mam z głową' (nie oceniam a właściwie nie osądzam ich, wręcz przeciwnie...) Natomiast mam świadomość, że potrzebuję Bożej pomocy (zmiłowania) i proszę o nią... A gdy tak siedzę i piszę, to prawdopodobnie w samym tylko tym czasie, wiele osób na całym świecie oddało życie za wiarę, za Jezusa! Zazdroszczę Im. Zazdroszczę Im, że w godzinie próby wytrwali... że nie wyrzekli się Chrystusa naszego Pana...! Pokój i Dobro.

I po raz kolejny mówię Wam: Proście naszego Pana Jezusa Chrystusa o zmiłowanie dla siebie i dla całego świata... Proście zwłaszcza dla tych, którzy najbardziej potrzebują Bożego Miłosierdzia. Panie Jezu Chryste, Synu Boga żywego, zmiłuj się nade mną, grzesznikiem!

Słyszysz, że dzwonią, ale nie wiesz w którym kościele - zajrzyj tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=aGzOQ-qRDP8&t=2s

+ cichy1 :) To nic:) Nie zapominaj, że jeśli modlitwa: o ile jest z serca czyli siedliska uczuć wewnętrznych a nie jako pompy, która dba o krwiobieg, to tym bardziej może być trudna, bo 'rogaty jegomość' sapie i dyszy, próbuje przeszkadzać... No nic :) każdy ma swoje wyobrażenie... :) Pozdrawiam.

Wypadki komunikacyjne są i będą, a następny może być każdy z nas, bez względu czy jedzie motocyklem, samochodem, czy przechodzi przez jezdnię... Wielokrotnie już mówiłem : idiotów nie brakuje - zarówno na motocyklach jak i w samochodach... Jednak ja jako motocyklista i kierowca 'ciężarówki'w jednym :) apeluję: MOTOCYKLISTA TO NIE ROBAK! :) https://www.youtube.com/watch?v=wPbzMmL3Qi4 PS. wzajemny szacunek wszystkich uczestników ruchu - to klucz do sukcesu :) Agresywne zachowania na drodze - tego musimy się wystrzegać...

+ cichy1 Modlitwa to jedno, uczynki to drugie... Oczywiście, że modlitwa to przywilej. To my jej potrzebujemy a nie Bóg... PS. 'dobrze' się modlić, to wielka i trudna sztuka, tak samo jak dobrze przeżyć Mszę Świętą.

I jeszcze jedno :) odnośnie mojego pierwszego wpisu tutaj. Pamiętajcie zostaje jeszcze modlitwa (różaniec) a ma ona wielką moc... Pozdrawiam wszystkich - bez względu na kogo głosowali... :)

Jeszcze jedno. Gdyby ktoś z tu obecnych chciał pogłębić swoją wiedzę na temat masonerii i innych pokrewnych zagadnień, to może to zrobić tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=hMgrGMpSCWM Polecam ten i inne wykłady tego Pana...

Ooo, ciekawa dyskusja... Ja pragnę zauważyć: masoneria (o której ostatnio wiele 'dobrego' słychać w różnych telewizjach...) i inni... są tak PYSZNI, że chyba zapominają co ma się stać i co stać się musi... Pokrótce: Pewne rzeczy niestety muszą się wydarzyć, jednak Bóg dopuści tylko to co konieczne... a potem, PARUZJA, mówi Wam to coś? Oczekujemy Twego przyjścia w chwale. Doprawdy? - oczekujecie? PS. zegar tyka... można powiedzieć, że dochodzi dwunasta. Jesteście gotowi...?