antonino
Komentarze do artykułów: 289
"W rok moglibyśmy się przygotować, w miesiąc jest to niemożliwe, a o siedmiu dniach to nawet nie warto rozmawiać" :) a może ten pan reprezentujący chyba jedynie słuszny pogląd "budkowy":) wytłumaczy dlaczego to konieczny jest jeden rok na to by społeczeństwo nauczyło się głosować korespondencyjnie.......? Sam wyśmiewa system dotychczasowy w którym po to by mogło zagłosować 6 osób powoływano 9 osobową komisję........ Wybory powinny być przesunięte o miesiąc ( tyle czasu zmarnowała trzecia osoba w państwie:)) bo mamy stan epidemiczny a więc pewne terminy nie powinny obowiązywać i powinny być przeprowadzone w tradycyjnej formie z zachowaniem środków bezpieczeństwa ( tak jak w spożywczym)a uzupełnieniem powinny być wybory korespondencyjne dla tych co na prawdę nie mogą dotrzeć do urny no i dla tych co to niby się boją.........:)
mieszkańcy i radni gminy Jodłownik pewno słyszeli o sytuacji gminy Raciechowice.........ale skoro to nie dało im do myślenia to będą mieć to samo.....:)
Miał być wodociąg i kanalizacja, miały być solary a teraz mają być sale gimnastyczne.......:) Wójt Stawarz to ma fantazję.....:) Kiedyś to miało to wszystko być finansowane ze "sprzedaży nie na zawsze" gruntów gminnych.......No ale skoro te "sprzedaże" które tak naprawdę były kosztownymi kredytami zaliczają się do stanu zadłużenia gminy to zwyczajnie to się nie opłaca. Niechże Wójt nie składa pustych obietnic bez wskazania źródeł finansowania bo to niepoważne traktowanie mieszkańców gminy, no i niech najpierw powie co ze wcześniejszymi obietnicami (wodociąg i solary) zanim nie przejdzie do następnych bo zwyczajnie się ośmiesza........ Portal limanowa in wielokrotnie wcześniej opisywał stan zadłużenia gminy Jodłownik z których to artykułów wynikało że zadłużenie to oscyluje około olbrzymiej sumy 27 milionów a dlaczego w tym roku zaprezentował budżety wszystkich gmin z limanowszczyzny a budżet gminy Jodłownik pominięto.....? Czyżby nie było się czym pochwalić....?:)
A więc w gminie Limanowa ogranicza się zadłużenie mimo że do limitu jeszcze mają daleko, nie zaciąga się kredytów które spłacać się będzie np. za 10 lat a jak wygląda pod tym względem sytuacja w gminie Jodłownik.....? Czy jest tu jakiś plan ograniczania zadłużenia.....? Mają już budżet....? Ile kredytów zaplanowano....? A Ile zostanie na inwestycje po spłacie wymagalnych kredytów.......? Długi ze sprzedaży nie na zawsze trzeba teraz spłacać, więc będzie coraz bardziej"komfortowo"...:)
Jeżeli 20 lat to termin w którym można zasiedzieć nieruchomość to chyba idiotyzmem było to że ściga się za samowolę po 20 latach gdy budynek nikomu nie "wadzi" A co z blaszakami .....czy są już legalne....?:)
Nauczyciele pewno przyjmą taką likwidację szkół z ulgą, bo nie będą musieli pracować za grosze i poniżać się strajkując.......:) Na rynku jest tyle ofert pracy że nikomu bezrobocie nie grozi no i wreszcie będą zadowoleni z zarobków......:) A tak na poważne to myślę że trzeba unikać skrajności, 30 uczniów w klasie to wyzwanie dla nauczyciela by to "ogarnąć" ale 4 uczniów to jakieś nieporozumienie. No ale są jakieś liczby pośrednie coś pomiędzy dziesięć a dwadzieścia osób w klasie to ma sens, i finanse gmin nie będą się marnować........ jeżeli chodzi o budżety gmin to ciekawe jak na tle pozostałych gmin limanowszczyzny wypadnie budżet gminy Jodłownik, było głośno o dużych długach do spłaty, ciekawe ile zostanie w tym roku na inwestycje......? W tamtym roku RIO miała zastrzeżenia........co z tego wynikło....?
Kto to wymyślił.....? Ile to kosztowało powiat....? Dlaczego powiat nie skupił się na swoich zadaniach takich jak budowa dróg powiatowych i chodników i spycha te zadania na zadłużone gminy a sam utopił swoje pieniądze w tą geotermię której ponoć nikt nie chce kupić........? Brakowało jeszcze tylko drogi uzdrowiskowej za 100 milionów a powiat byłby tak zadłużony że pewnie nikt nie chciałby nim zarządzać......A może to o to chodziło.....?:)
Stawarz przypomina mi takiego komunistycznego dozorcę bloku z filmu "Alternatywy 4", ten też pokrzykiwał na wszystkich mieszkańców bloku "rozpierdywał" się ze swoją władza na całego i ponad swoje kompetencje...... A że mieszkańcy gminy to tolerują.......? Większość stara się nie zauważać że 27 milionów długu to tragedia dla tej wielkości długu......podobnie było w sąsiednich gminach Raciechowice i Łapanów ale tan już mieszkańcom opadły kapki z oczu i teraz w pokorze spłacają długi żebrząc tu i ówdzie a to od mieszkańców, a to sąsiednich gminach........:) Czy w gminie Jodłownik nie będzie tak samo.........? Ile inwestycji macie drodzy Radni zaplanowane na ten rok.......? Pochwalcie się......:)
Powiat "utopił" miliony w baleologii a teraz żebrze u gmin by dołożyły do budowy powiatowych chodników.... Wstyd.....
Kredyt łatwo zaciągnąć, trudniej spłacić..........Nic w tym dziwnego że każdy włodarz samorządowy chce jak najwięcej inwestycji bo to wyborcy widzą "gołym okiem" a tego że to na kredyt który z odsetkami będzie się spłacać przez wiele lat, tego nie każdy wyborca dostrzeże.........:) Oczywiście najlepiej zaciągać kredyty które spadną na potencjalnych następców bo to utwierdza obecnego włodarza na stanowisku bo jest szansa że " takiego bagna z długami to nikt nie będzie chciał brać" I dlatego mamy tak jak mamy w poszczególnych samorządach........Najlepszym przykładem jest najbardziej zadłużona w powiecie limanowskim gmina Jodłownik........ Wójt może sobie pozwolić na arogancję bo kto by chciał takim bagnem zarządzać i spłacać 27 milionów długu w takiej wielkości gminie.......:) Powiat w poprzednie kadencji też miał chyba pomysł na "zarżnięcie" się kredytami na budowę drogi uzdrowiskowej za grube miliony, ale na szczęście do tego nie doszło.......... Tak czy inaczej warto zapytać na co poszły miliony z kredytów które powiat ma do spłacenia, czy przypadkiem nie na balneologię w Porębie.....?
Warto może jeszcze dodać , mimo że to nie w temacie że od lat w tej gminie "władza" nie jest w stanie poinformować mieszkańców ile mają aktualnie długów do spłacenia.........mimo ze co roku strażacy ( nie wiedzieć dlaczego) roznoszą pisemko o tytule "Kurier z Jodłownika" które jest ponoć "informatorem gminy Jodłownik" wydawanym za gminne pieniądze a tak naprawdę jest zwykłym zlepkiem propagandy a nie informacją np. o wzroście cen śmieci, budżecie gminy wraz z rzetelną informacją o wydatkach ale także zaciągniętych lub planowanych kredytach które przecież to mieszkańcy spłacać będą jeszcze latami........
Do komentarza @ mieszkaniec 1 Stawki za śmieci od nowego roku w Powiecie: Gmina Dobra - 14,00 zł / podwyższona 28,00 zł Gmina Jodłownik - nie znalazłem informacji Gmina Kamienica - 13,00 zł / podwyższona 52,00 zł Gmina Laskowa - gospodarstwa jedno-/dwu-/trzy- i więcej osobowe kolejno 18,00/36,00/72,00 zł / podwyższona dwukrotność Gmina Limanowa - 13,00 zł / podwyższona 26,00 zł Miasto Limanowa - 28,00 zł / podwyższona 84,00 zł Gmina Mszana Dolna - gospodarstwa jedno-/dwu-/trzy-/cztero i więcej osobowe kolejno 18,00/36,00/56,00 zł/75,00 zł / podwyższona dwukrotność Gmina Słopnice - gospodarstwa jedno- i dwuosobowe 23,00 zł, trzy- i czteroosobowe 46,00 zł, pięcio- i sześcioosobowe 69,00 zł, siedmio- i więcej osobowe 92,00 zł / podwyższona dwukrotność Gmina Tymbark - nie znalazłem informacji Gmina Łukowica - 18,00 zł / podwyższona 36,00 zł Gmina Niedźwiedź - 16,00 zł / podwyższona 64,00 zł Miasto Mszana Dolna - 25,00 zł / podwyższona 70,00 zł Najdrożej jak widać jest w Limanowej ;) Najlepiej jest jak zwykle w "komfortowej" gminie Jodłownik......:) Jest "komfortowo" bo brak informacji........a po co mają ludzie wiedzieć......? Im mniej wiedzą tym lepiej dla nich......:)
50% dotacji ......to pewno kolejne kilkadziesiąt tysięcy złotych poszło się......I dziwić się że gmina zadłużona i nie ma na by drogi ponaprawiać........" z dobrym gospodarzem bezpieczne jutro".........:)
Rok po wyborach referendum to trochę przesada, ale na pewno warto zwracać uwagę społeczności gminy na stan finansów gminy Jodłownik, poziom jej zadłużenia, a przede wszystkim kwotę pieniędzy przeznaczona na inwestycje(bo większość idzie na spłatę zadłużenia) w nowym budżecie na 2020 rok. Trzeba powiedzieć SPRAWDZAM i zadawać pytania o realizację obiecanych i koniecznych inwestycji w gminie......
Skoro chodniki przy drogach powiatowych to zadanie powiatowe, to nie widzę powodu dla którego "masakrycznie" zadłużona gmina Jodłownik miałaby dokładać chociażby złotówkę "na ochotnika" do tych chodników. Powiat swego czasu "utopił" sporo kasy w balneologii i na drogę uzdrowiskową a teraz "żebrze" od gminy na skraju bankructwa......
A może po prostu Starosta limanowski "nie chce współpracować" z "jaśnie panem wójtem stawarzem" jak to "jaśnie pan wójt" miewa w zwyczaju.....?:)
A PO CO GMINA JODŁOWNIK gdy nie jest w stanie dziur w drogach załatać, a nieruchomości gminne w centrum wsi porastają "krzaczorami"......?:) Znam drogi gminne co 40 lat nie widziały złotówki z budżetu gminy a ten się bierze za powiatowe chodniki......Gminę zadłużył na maksa to teraz pewnie myśli o ewakuacji do powiatu bo tego jeszcze nie zdążył poprzedni starosta całkiem zadłużyć.......Nie wspomnę o reszcie obietnic.
Konstrukcja własności trochę pokrętna, ale jeżeli można kupić sprzęt za 20% wkładu to bardzo dobra inwestycja.
W Szczawie maja problem bo zadłużenie może wzrosnąć do 5 milionów, a w wójt w Jodłowniku "jest w komforcie" mimo że długi oscylują około 27 milinów........:) Jakie tutaj będą inwestycje w 2020 roku.....? Czy większość budżetu pójdzie na obsługę kredytów.....?
Śmieszne jest to że dwie kadencje temu wójt zapowiadał budowę wodociągu gmina prawdopodobnie poniosła koszty sporządzenia dokumentacji a teraz to "cichosza" w temacie.........Nie wiedzą ludzie czy we własnym zakresie wiercić studnie czy liczyć na gminę....? Dlaczego nic w tym temacie się nie dzieje...? dlatego że gmina Jodłownik zadłużona i nie ma grosza na inwestycje.....? Czy chodzi o równie kiepską sytuację finansów gmin z którymi wójt wszedł w "spółkę" czyli Łapanowa i Raciechowic.....? Dowiemy się coś na ten temat.....? Będą w ogóle jakieś inwestycje w gminie Jodłownik czy tylko spłacanie zadłużenia.....? Może redaktorzy dowiedzą się prawdy....?:)