aniah
Komentarze do artykułów: 254
Ghost przywiąż się do drzewa, najlepiej w środku lasu.
O jaką Panią chodzi? Dobrze się czujesz?
obowiązujące procedury w naszym państwie, są tylko po to żeby zrobić ludziom w głowie mętlik!!!
i znów seat plus niedorobiony kierowca....
Kolorowy, a mi Ciebie nie żal. Nie twierdzę, że takie zloty to „badziewo”. Wyrażam opinię o samochodzie, brzydki i koniec, to nie stary garbus i nic tego nie zmieni. A co do zlotów to, po co to? Posiadam samochód, którego w okolicy jest mniej niż palców u jednej ręki i musieliby mi chyba płacić żeby brać udział w jakimś zlocie i tracić czas.
Brzydkie te samochody, takie odgrzewane kotlety. Nie dziwię się że tylko jedna załoga z Limanowej (cokolwiek to znaczy) brała udział w tym zlocie.
kamikazemario to jakiś idiota, on już nic nie zrozumie. limanueva czytaj ze zrozumieniem.
Mieszkańcy, którzy podpięli rynny swoich domów do kanalizacji sanitarnej, mogą za to zapłacić 2,5 tys. zł kary. Gminny Zakład Wodociągów i Kanalizacji znalazł sposób na wykrycie nielegalnych podłączeń. Wody deszczowej nie można odprowadzać do kanalizacji sanitarnej. Zabrania tego ustawa. Ale to nie jest główny powód, dla którego zakład komunalny chce ścigać nieuczciwych mieszkańców.
„Gdy będziesz coś potrzebował w urzedzie gminy to olej to, menele spod domu towarowego dadzą ci wszystko.” Nigdy nic nie dostałam z UG i zapewne tak pozostanie.
Skoro nie wiesz jak działa, to, po co piszesz ze wiesz o co chodzi ?
Bakterie są przystosowane do ścieków przemysłowych zakładu Tymbark. Deszczówka nielegalnie podpięta do gminnej instalacji sanitarnej jest dla nich za mało odżywcza. Gmina jak zwykle nie widzi problemu spuszczania wód opadowych do kanalizacji sanitarnej i opowiada głupoty o dziurach, które tutaj są zdecydowanie mniejszym problemem. Najlepiej zwalić winę na jakichś nieokreślonych onych, w tym wypadku dziury.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą
Studia pedagogiczne, jak studia nic ponad możliwości przeciętnego zjadacza chleba. Natomiast „staranie się o przyjęcie do tego raju” to nie lada wyzwanie. Można usłyszeć np., że to praca dla znajomych i dzieci nauczycieli, że wszystko jest już ustalone kilka lat do przodu. Zgadzam się mati1985, to nic przyjemnego, odbiera chęci do życia.
Dlatego należy ujawnić co to za indywiduum. Jeśli to nauczyciel to winien zmienić pracę, jeśli jest nie do ruszenia, ewakuować dzieci z tej szkoły. To koszmar, jeśli są tacy nauczyciele.
Niech się ktoś zlituje i poda dane personalne robaczka. Może to nieco ją utemperuje.
Spraw jest tysiące. Ja za to znam sprawy przerostu ambicji, gdzie pieniądze nie pomogły. I sprawy niedostatecznego finansowania.
Nie do końca hacel. Jak ktoś jest niezbyt rozgarnięty to nawet za pieniądze studiów nie „zrobi”. Przepraszam „zrobi” ale będzie kiblował. A co do tego, że „Przecież wypada mieć studia” to trochę racja, zwłaszcza w przypadku nauk humanistycznych, a potem pracy nie ma.
Do Janko, wpis 26. Od kilkunastu lat większość młodzieży idzie na studia. Ci mniej zdolni (lub z powołania, co jest rzadkością) na pedagogiczne. Tak, więc od kilkunastu lat każdy ćwierć inteligent może być nauczycielem. Więc nie pisz, że kogoś boli, że nie jest nauczycielem. Boli to, że nauczyciele mają taką kulturę osobistą jak Ty.
To, po co zmienili nazwisko, chcieli stać się kimś innym niż byli?
kolejny Sherlock Holmes