Rotmistrz
Komentarze do artykułów: 110
Akurat mnie dotyczy, nie na tej ulicy ale dotyczy. Tylko dlatego się wypowiadzialem.
Pan Burmistrz trochę bajki i pół prawdy opowiada. Jeśli zamierza się " przebić" przez prywatne działki z kanalizacją, woda czy prądem to zawiera się umowy nazywane służebnością przesyłu. I tu trzeba zapłacić 10 % wartości działki jeśli umowa jest na 10 lat zawierana, to raz dwa na tym miejscu lub w pobliżu ( nie pamiętam dokładnie ile metrów, ale dość spory kawałek ) nie wolno nic budować ani stawiać i jest ten kawałek na stałe wyłączony z zabudowy. Dodatkowo jak są awarie to trzeba wjechać na tą działkę i nie raz dość spory kawałek przekopać. Pan Burmistrz, i świta nie dość że płacić za to nie chce liczą chyba na litość, to jeszcze pierdoły opowiada po mediach jacy to mieszkańcy źli i nierozumni są
Zarówno prawo własności i wolności ma swoje granice , jeśli nie szkodzi prawom zdecydowanej większości wspólnoty, bo nie jesteśmy Gosia samosia na tym świecie a " Ja " to w wojsku d.... . Jeśli by budował gdziekolwiek indziej, to się zgodzę, ale nie tu ! otulinie przyrody, symbolu Beskidu Wyspowego!Poo prostu wyczuł, że dzięki rozbudowanej infrastrukturze turystycznej ( nartostrady ) i nowo wybudowanej wieży, psim swedem przejdzie i to. Wiesz jak będzie teraz ? " Skoro on mógł coś takiego wybudować to czemu jak nie mogę sobie postawić tutaj domu weselnego ?!..kurde no i droga by się do niego przydała .." więc dodaj dwa do dwóch i zobacz sobie oczami wyobraźni do czego to doprowadzi i nie gadaj tutaj hipokrytycznych, obłudnych i rozmytych głupot o prawach i że gdzieś indziej jest podobnie hmm tylko spróbuj wyrzucić śmieci czy przejechać quadem na Słowacji...
W punkt... Dodać do tego należy przedziwne postępowania administracyjne o zgodę na zabudowę, w toku którego " budynkom na paszę" " wyrosły " okna, piwnice, ba jeszcze jedno piętro. Ot, widać jak dziurawe mamy prawo budowlane i nie tylko, które wykorzystują takie " biznesmeny " . Ukoronowaniem tej ogólnie rzecz ujmując jest otarcie sezonu turystycznego w środku sezonu na działce tegoż pana, którą " przypadkiem" zaszczycił marszałek województwa, wiceminister turystyki. Pal sześć lat przyroda i że jest te miejsce jedyne w swoim rodzaju. Przecież liczą się " dutki," i że biedny pan chce sobie jakieś grosze dorobić...
Na Olimpie i w Alpach obowiązują dragońskie przepisy jeśli chodzi o rodzaj, wielkość i specyfikację zabudowy, jak równie surowe kary za śmiecenie, i " szaleństwa motoryzacyjne. Natomiast u nas jest baaaardzo ogólnikowe prawo, liberalne i wolna amerykanka jak widać po tej decyzji. Po drugie : tam jest tzw. kultura turystyczna czyli poszanowanie środowiska u nas niestety nie. Po trzecie : poza pazernością i chęcią zysku kosztem przyrody i perły Beskidu Wyspowego nie widzę tu żadnego uzasadnienia, bo czy jedyne w Beskidzie Wyspowym, bardzo dobrze położone schronisko na Luboniu Wielkim cierpi na gigantyczne oblężenie i obłożenie ?! Do najbliższych agroturystyk w dolinie jest około godziny drogi, czemu tam nie zainwestuje ten " biznesmen " ?!
La kabaret...teraz wszyscy " ruszą" na Polanie Stumorgowej, bo będzie precedens, właśnie przez zgodę na tą po żal się Boże budowę...Można powoli pożegnać wizytówkę Beskidu Wyspowego, bo będzie wyglądać teraz jak niejedna piękna kiedyś polana w Beskidzie Śląskim ...Brawo..Brawo, a " przedsiębiorcy ", który wpadł na ten prometejski pomysł, życzę nawiązania łączności z mózgiem...
No cóż do przewidzenia to było...Nie mam nic przeciwko coraz większemu zainteresowaniu Beskidem Wyspowym. Jest piękny, wyjątkowy itd. bo to jest żebyśmy docenili jego walory ALE żeby to było z kulturą, poszanowaniem przyrody, i czystości a z tym jest hmmm średnio. Uważam, że jeszcze wiele osób nie " dorosło" do tzw. kultury turystycznej. Inną sprawa jest forsowanie z uporem maniaka pomysłów na zabudowę Polany Stumorgowej "psedodeweloperka " na " pasze " i budowanie kolejnych wież widokowych. Po co ? Jeśli chodzi miejsca noclegowe to wystarczy około godziny żeby zejść w dolinę i znajsc za małe pieniądze agroturystykę. Zresztą jak ktoś był w schronie na Lubaniu Wielkim to widząc jego " obłożenie" może sobie odpowiedzieć czy sensowna jest budowa " schroniska". Cztery wieże to już nad stan jeśli chodzi o nasz Beskid. Każda kolejna będzie tylko szpecić krajobraz, a że nie będzie do niej infrastruktury.
Już kilkakrotnie się wypowiadałem że jestem kategorycznie przeciwny patodeweloperce rodem made in chińska podróbka. Powinien być wprowadzony kategoryczny zakaz budowlany powyżej pewnej wysokości i w pobliżu rezerwatów przyrody. Nie wiem co komu " schroniska " skoro, jedyne w Beskidzie Wyspowym, na Luboniu Wielkim nie cierpi na nadmiar turystów. Tak jak i kolejna wieża widokowa, potrzebna pasująca do krajobrazu jak pięść do nosa... Beskid Wyspowy, swoją przyroda i walorami widokowymi obroni się sam bez niczyjej pomocy..
..." przepiękny" widok nie na panoramę Beskidu Wyspowego, ale na drugą wieże na drugiej górze. Kolejny " kiczowaty" i głupi pomysł na " promocje " Beskidu Wyspowego ( po "budynkach gospodarczych" na Polanie Stumorgowej). Dodatkowo pachnący kiełbasa wyborcza ;-). Wystarczy dbać o czystość i oznakowanie i drożność szlaków, a Beskid Wyspowy sam się obroni ;-)
Może 102 wieże na 102 szczytach Beskidu Wyspowego od razu ?! Mało to już wieży widokowych jest w Beskidzie Wyspowym ?! Nie długo, będzie ich tyle że z jednej góry będzie przepiękny ei
No tak, teraz jedni z drugimi się będą " licytować" kto jest bardziej kompetentny do tych celów, pal się że kasa poszła się j.... A wracając do tematu polecam popcast Tomasza Drawala w którym rozmawia z myśliwym z 25 letnim stażem...Może to oczy otworzy ekoentuzjastom, twierdzącym że wilk to taki husky na wolności...od razu mówię że to piękne zwierzę ale brak kontroli nad rozrostem populacji zaczyna przynosić opłakane skutki dla flory i fauny...
Powrotdzedaja@ Przecież o prawdę chodzi nie ?! Więc dlaczego wtedy tego nie zrobiono i dopuszczono, osobę tuszująca sprawy o pedofilię do świętości ?! Było "wiem ale nie powiem " niczym w przedszkolu ?!.. Odpalono to teraz bo idą wybory i kościół jest w wyraźnym kryzysie. Widzę tutaj też robotę służb specjalnych rosyjskich, które dzięki pewnym panom z komisji likwidacyjnej WSI, czują się jak u siebie i są mistrzami gier medialnych. Z aktami SB, jest tak że często je preparowali sami SBecy, choć by po to żeby wyłudzić pieniądze od zwierzchników na " cele operacyjne" o czym się przekonała sp. Zyta Gilowska..
Powiem tak : Kościół przeżywa wyraźny kryzys i to nie tylko z powodu wyraźnej nieudolności i braku umiejętności przywódczych i dopasowania się do wymogów tych czasów hierarchów ( na czele z papieżem) , ale również bardzo źle rozwiązywanych spraw o pedofilię czy defraudacji majątku. ALE należy sobie zadać kilka pytań przy tej sprawie. Po pierwsze : Czemu teraz to wypływa a nie przy choćby procesie beatyfikacji Jana Pawła II ? Po drugie : kto na tym najwięcej korzysta? Po trzecie : Czemu głównymi dowodami są akta SB ? ich wiarygodność jest mówiąc oględnie jest problematyczna
Powiem tak : Kościół przeżywa wyraźny kryzys i to nie tylko z powodu wyraźnej nieudolności i braku umiejętności przywódczych i dopasowania się do wymogów tych czasów hierarchów ( na czele z papieżem) , ale również bardzo źle rozwiązywanych spraw o pedofilię czy defraudacji majątku. ALE należy sobie zadać kilka pytań przy tej sprawie. Po pierwsze : Czemu teraz to wypływa a nie przy choćby procesie beatyfikacji Jana Pawła II ? Po drugie : kto na tym najwięcej korzysta? Po trzecie : Czemu głównymi dowodami są akta SB ? ich wiarygodność jest mówiąc oględnie jest problematyczna
Byłbym nie obiektywnym chanem jak bym powiedział że Burmistrz na nic nie zrobił. Bo zrobił. Szczególnie na początku swoich rządów "rozruszał" miasto jeśli chodzi o inwestycje. Zwłaszcza duży plus za remont ulicy Piłsudskiego i budowę ronda w Sowlinach, oraz budowę ": obwodnicy" po drugiej stronie Bulwar. Niestety z biegiem, czasu zaczął się zatracać w pędzie inwestycyjnym, kompletnie nie trafiając z pomysłami, ba w ogóle przestał kogokolwiek słuchać, z wyjątkiem wszystko wiedzącego swojego zastępcy. Porażki to na pewno budowa " mojego rynku " ( nie funkcjonalny, to raz, dwa nie zbadano czy będzie w ogóle to potrzebne) , rewitalizacja runku ( chińska betonaza, bez drzew i kupa betonu ), sprzedaż nieruchomości po Bibliotece na Matki Boskiej Bolesnej ( zabytkowy budynek to raz a dwa pozbywanie się za bezcen w Centrum miasta ? ). " Ucieczka " do Słopnic Kieratu. Politykę historyczną bliska mojemu sercu też można uznać za klapę.
vvv, a później niektórzy z nich żałowali że tak zagłosowali bo plan inwestycji swoje a rzeczywistość swoje, czyli z cyklu " nie tak się umawialiśmy" jak na przykład z mostem w Sowlinach, bo ile pamięć mnie nie myli to było pytanie czy była sprawdzana czy jest możliwość tymczasowej przeprawy, to padło stwierdzenie że oczywiście była, a potem okazało się że nigdy takie zapytanie nie poszło czy to do wojska itd. Żeby nie było, oceniam że i remont Piłsudskiego i budowa ronda w Sowlinach, czy budowa mini obwodnicy po drugiej stronie Bulwar, to jak najbardziej udane inwestycji ALE im nie wszystko wychodzi, mówiąc delikatnie, przy czym adwersarze są traktowani jak przygłupy, i tu zalicza się do tego to co napisałem ( dorzucę jeszcze sprzedaż Budynku po Bibliotece, kolejnej cennej nieruchomości miasta ). I nie jest tylko to moje odosobnione zdanie.
Nic odkrywczego, od dłuższego czasu każdy kto jawnie i publicznie jest przeciwny pomysłom i wizjom Burmistrza i jego świty jest od razu uważany za półgłówka " bez argumentów" ( no bo na nie monopol na tylko Burmistrz i jego zastępca), chama, paliwode który rzuca tylko kłody pod koła maszyny zwanej " rozwój miasta autorstwa B. Biedy i jego świty ". Tak było i rewitalizacja rynku, budową mostu w Sowlinach czy teraz sprzedażą targowiska.. Racja jeśli chodzi o drobne inwestycję to na nich zaliczam też może 100 metrowy kawałek pełnej dziur i kałuż drogi, łączącej ścieżkę na Bulwarach z dojściem do Szpitala. No ale liczą się tylko wielkie inwestycje...
Taa, " religia " zwana " COVID " dalej próbuje mieszać ludziom w głowach i ich zastraszać. Dobrze że społeczeństwo już w większej części poszło po rozum do głowy. Ale spustoszenie jakie zrobiły narzędzia do walk z " pandemia " teraz przynoszą owoce. Nadmiarowe zgony ( ponad 200 tysięcy - najwięcej od 1947 roku czyli od momentu prowadzenia statystyk ), problemy psychiczne i społeczne. No i cudowne nie przebadane lub naprędce szczepionki...jak wytłumaczyć prawie 40 % wzrost zawałów serca, udarów, wylewów u osób 30-45 lat ?
Bardzo głupi pomysł moim zdaniem. Czy miasto ma " hektary" działek położonych w centrum, że kolejna idzie na sprzedaż ? To jest jednorazowa sprzedaż i bez powrotna tylko raz można coś zarobić na niej. Wejdzie nowy właściciel i władze miasta będą miały guzik do gadania. W trudnych czasach jakie teraz są dobrze jest mieć jakieś " zaskurniaki" w tym przypadku nieruchomości w centrum miasta.
Dagi, akurat z proboszczem miałem parę razy do czynienia i prywatnie ( sprawy pogrzebowe) i nie prywatnie. Więc wyrobiłem sobie o nim zdanie, które zaprezentowałem w poprzednim komentarzu. Powinien go wsiąść stąd biskup i przenieść do takiej funkcji, gdzie nie będzie miał do czynienia i z ludźmi i pieniędzmi, a zwłaszcza zarządzaniu jednym i drugim np. archiwum. Wiem że kierownik i założyciel, oraz dyrygent to nie są ludzie idealni bo obaj to troszkę primadonny przeświadczony o swojej wyjątkowości. Tym nie mniej ten konflikt tylko potwierdza, że proboszcz jest beznadziejnym pasterzem, bo by próbował sprawę załatwić tak żeby afery z tego nie było. Inna sprawa że działalność społeczna w Limanowej, to " stan umysłu". Tu się po prostu albo ciężko, albo wcale nie działa. Po sąsiedzku się da a tutaj cóż....