A czy będzie jakiś kandydat NIE nauczyciel? Od ponad 20 lat zarządzają miastem sami nauczyciele. Czy miasto Limanowa to jakieś przedszkole?

to jest niepojęte jak ludzie przechodzą przez pasy. Zawsze był problem z pieszymi w limanowej ale kiedyś to przynajmniej kątem oka patrzyli czy coś jedzie. Odkąd przepisy się zmieniły i pieszy na pasach to świętość, to większość pieszych nawet głowy nie podniesie, nie przekręci jej wchodząc na pasy. Największą ostrożność w przejściu przez jezdnie zauważyłem u najmłodszych dzieciaków z pierwszych klas podstawówki. Tylko one stoją dopóki samochód nie zatrzyma się przed pasami.

Kontrole? ale czego? przeciez pan prezes pozwolił palić wszystkim tylko nie oponami. więc będą kontrole czy ktoś pali opony?

a u kogo się znajdował pojazd? u ciemno opalonych? bo to oni zawsze się tłumaczą że nie chcieli ukraść tylko pożyczyć. a że właściciela nie było obok to kogo mają się zapytać?

Nie chce tej Pani bronić, nie znam jej, nie wiem kto to jest - a za jazdę pod wpływem alkoholu należy się surowa kara! Ale nie rozumiem komentarzy że pan Starosta powinien wyciągnąć z tego zdarzenia konsekwencje. Gdyby spożywała alkohol w czasie pracy i z pracy jechała w stanie nietrzeźwym to rozumiem że mógłby pan Starosta się też tym zająć i wyciągnąć konsekwencje jako pracodawca. Pracownik odpowiada przed pracodawcą w czasie pracy pracownika. Pracownik ma też swoje życie prywatne z którego nie musi się spowiadać przed pracodawcą dlatego też nie rozumiem wmieszania pana Starosty w tą sprawę. Chyba że komentujący mają taką wiedzę iż spożywanie alkoholu nastąpiło w pracy.

@d6nonac a mi trochę szkoda. Sam wiem jak dobrze są wyszkoleni ludzie którzy dzwonią i próbują wykorzystać osobę po drugiej stronie słuchawki. Potrafią tak wyciągnąć z ciebie informacje że nawet nie wiesz, że sam im to powiedziałeś. Mnie raz próbowano naciągnąć na "zamówione" przez współwłaściciela gaśnice. W rozmowie wychodziło że wszystko się zgadza, że znają firmę która nas obsługuje, że podali dokładny adres oddziału gdzie brakuje gaśnic, że wszystko uzgodnione ze współwłaścicielem (kolega nie pamiętał czy zamawiał). Dopiero jak dostałem fakturę proforma coś mnie tknęło i zacząłem sprawdzać to bardziej. Nikt żadnych gaśnic nie zamawiał a po przeanalizowaniu mojej rozmowy z naciągaczem zorientowałem się że sam przekazałem mu nieświadomie wszystkie informacje na których później opierał swoją wiedze o danym zamówieniu.

Gdy rozmawiam ze znajomymi dlaczego kościoły nie są zamknięte, czy tam wirus nie istnieje, to dostaję odpowiedź że to moja sprawa czy idę do kościoła czy nie. Fajnie... tylko dlaczego nie jest moją sprawą to, że nie mogę iść do restauracji i zjeść jak człowiek przy stole tylko z rodziną muszę jeść w samochodzie, dlaczego nie mogę jechać z rodzina odpocząć na termach/basenie, dlaczego odebrano mi możliwość podróżowania i zwiedzania? Takim tokiem myślenia wszystko powinno być otwarte i każdy mógłby decydować o sobie czy skorzysta z czegoś czy też nie. W głowie się nie mieści co rządzący robią z nami. Młode pokolenie które już od roku jest na zdalnym nauczaniu - co z tej młodzieży wyrośnie? Ta młodzież będzie kiedyś rządzić tym krajem, leczyć nas, uczyć następne pokolenia... Tylko mam pytanie JAK i z jakim skutkiem???

na stronie gov.pl już są zmiany w zapisie: było: pracownicy mają obowiązek używania rękawiczek, a także mieć dostęp do płynów dezynfekujących. jest: pracownicy mają obowiązek używania rękawiczek lub muszą mieć dostęp do płynów dezynfekujących.

z tego co mi wiadomo to ten samochód należał do W a nie TB. A jeżeli chodzi o wypadek M to wina nie była kierowcy samochodu ciężarowego tylko osobowego, zastanów się co piszesz.

Tu jest opisane jaką ofertę poszczególna firma złożyła: http://www.miasto.limanowa.pl/files/fck/File/Przetargi/20170413111549196.pdf