@bigi18 tam jest teren zabudowany więc max 50 km/h,w tym miejscu niedaleko jest skrzyżowanie jak wypadł zza zakrętu z prędkością 100km/h to kierowca opla nie miał szans, zresztą ten motocyklista sam sobie szansy nie dał ,kto myślący zapieprza w miejscu gdzie są bramy, zabudowania ,przecież w każdej chwili np z bramy może wybiec dziecko, pies itd właśnie dlatego w zabudowanym jest tak rygorystyczne ograniczenie prędkości!, po drugie można wszędzie poza terenem zabudowanym 90 km/h o ile znaki nie stanowią inaczej, w naszych okolicach mało jest takich miejsc, za to kupa górek zakrętów, żywopłotów, zabudowań ograniczających widoczność i zapieprzanie w takich okolicach jest skrajną nieodpowiedzialnością!

Yaris a wezwij patrol czemu Policji nie wzywacie jak jest tak uciążliwy i stwarza zagrożenie?

@Akristofer nigdzie na świecie nie ma dróg publicznych na których można szaleć,drogi publiczne nie są od szalenia,drogą masz bezpiecznie dojechać z pkt A do pkt.B A nie dla szaleńców którzy zagrażają sobie i innym.

@M44 z nagrania wynika że nieźle zapierniczał ten kierowca Opla jak ruszał to mogło go w polu widzenia jeszcze nie być a jak taki przejeżdża powiedzmy 100 w 3-4 sekundy to jakie szanse miał ten kierowca??? Kierowca Opla będzie pewnie obwiniony o spowodowanie wypadku tylko przez to że człowiek którego odebranie prawa jazdy niczego nie nauczyło i dalej szalał po drogach ma siano zamiast mózgu.

@M44 no obejrzałem to nagranie i widać że 50 km/h to on nie jechał tylko znacznie szybciej, wszędzie piszą że miał już zabrane wcześniej prawo jazdy więc jak widać nic go to nie nauczyło niestety, niestety przez takich wariatów drogowych jest na drogach tak niebezpiecznie, oczywiście winą obciążą kierowcę Opla bo nikt nie weźmie pod uwagę tego że taki pędzący pojazd pojawia się jak przysłowiowy "diabeł z pudełka" przejeżdża w 3-4 sekundy 100 m i wtedy nie jesteś już w stanie zrobić nic!

No to znowu będą wybory :(

@2018limanowa to znaczy że to kolejny który nigdy w życiu nie powinien poruszać i mieć prawo do poruszania się po publicznych drogach bo po prostu zamiast mózgu ma sieczkę, niestety przez kogoś takiego inny kierowca będzie miał spore kłopoty, bo jak sądzę to tu głównym czynnikiem była prędkość i bezmózgowie tego chłopaka którego niczego nie nauczyło nawet odebranie prawa jazdy!

@pacho taka kolizja to jest niestety coś normalnego na drodze ,zawsze ktoś się zagapi ,wymusi ,tylko że w przypadku dwóch samochodów kończy się przeważnie na pogiętej karoserii (o ile prędkości są nienadmierne) a w przypadku motocyklisty czy rowerzysty niestety taka kolizja jest bardzo niebezpieczna bo kierowcy jednośladów nie mają zazwyczaj żadnej ochrony prócz kasku) a także w przypadku motocyklistów w dużej mierze związane jest z tym że jeżdżą oni z nadmiernymi prędkościami co przy naszych krętych często obrośniętych krzakami czy drzewami drogach stanowi spora niespodziankę dla włączającego się dla ruchu, dla przykładu jak widzisz 100 m drogi nic nie jedzie więc ruszasz a tu wypada ci taki który te 100 przejeżdża w 3-4 sekundy co jesteś w stanie zrobić???Ale Policja wskaże ciebie jako sprawcę, sam byłem świadkiem podobnej sytuacji kiedy to samochód przed nami skręcał w lewo ,my się zatrzymaliśmy ,za nami jeszcze jedno auto a motor wyminął nas wszystkich i tylko cudem nie doszło do zderzenia, a najśmieszniejsze jest to że jeszcze się awanturował :)

@synszefa e nie narzekaj nie jest teraz tak źle,jakbyś był w OSP ze 20 lat temu czy wcześniej to byś zobaczył co to bieda i niedocenianie,jak ja byłem młodym strażakiem ochotnikiem to o sprzęcie jaki teraz mają chłopaki nawet nie śniliśmy :) nawet nie wiedzieliśmy że takie urządzenia istnieją:) Jak motopompa odpaliła za pierwszym razem to już był sukces :) Ubrania ,kaski ,buty się za własne pieniądze kupowało,bo co się zarobiło na kalendarzach czy remizie szło na sprzęt,paliwo i inne.,Czasem zdarzył się jakiś sponsor co kupił jakąś piłę czy inne takie,Casem też ksiądz składkę w kościele ogłosił,teraz jest jednak zupełnie inaczej

A le zostawić swoich kumpli,czy znajomych lub nawet tylko współpasażerów bez pomocy to trzeba być zwierzęciem a nie człowiekiem

@gacek565 jak był nawalony lub po prostu było ich zbyt dużo w aucie ,różne są powody

Jak sami ludzie na siebie uważać nie będą to niestety żadne strategie nie pomogą niestety nie da się nic zrobić z nieodpowiedzialnymi ludźmi

@sydney tobie chyba naprawdę te maseczki zaszkodziły

@factis 2,3 promila trzeba mieć w głowie,jaka szkoda że nasi rządzący tak bronią się przed ustanowieniem prawa które umożliwiałoby oprócz innych kar konfiskatę pojazdu jako narzędzia zbrodni,a śmieszne kary orzekane za takie rzeczy powinny być zamienione na kary jak za zabójstwo z premedytacją lub usiłowanie zabójstwa!

@bigi18 A strzelałeś ty kiedy z wiatrówki że o huku mówisz????co ma huknąć w wiatrówce?? na 30-40 metrów słychać tylko pstryknięcie i to niezbyt głośne,wróbla tym nie wystraszysz a co dopiero wilka :) a żeby użyć gazu trzeba podejść na 1,5 m i to przy sprzyjającym wietrze, a skoro wilki podchodzą tak blisko siedzib ludzkich i tam polują to znaczy że właśnie przestają się bać człowieka.

@ks_adam_potoczny no chyba że te krowy były już zdychające to wtedy taka operacja miałaby jakiś sens,żadne odszkodowanie nie wyrówna strat tym rolnikom lub rolnikowi choćby to że były zacielone,nikt tego nie zapłaci,zapłacą za krowę i to tylko no biznes jak cholera :),tak mówić może ktoś kto o hodowli czy rolnictwie ogólnie nie ma zielonego pojęcia!A jeśli naprawdę jesteś księdzem to wylazł z ciebie katolicyzm!!!A światopogląd zaciemniło ci wygodne życie za ludzkie pieniądze.

@mol 100% racji ale w dobie ekoterroryzmu prewencyjny odłów czy odstrzał wilków jest nie do pomyślenia,niestety doczekaliśmy czasów w których reaguje się nie na objawy ale na skutki,i nikt z tym nic nie zrobi do czasu aż coś tragicznego się nie wydarzy,zresztą same straty rolnikom mogą się znudzić a wtedy las zaroi się od różnego rodzaju pułapek ale wtedy ucierpią nie tylko wilki ale i wiele "niewinnych zwierząt"

coś mi się wydaje że w niedługo zacznie się nabór na uzbrojonych pasterzy bydła :)w Słopnicach.. @bigi18 Wiatrówką lub gazem to ty se możesz wiesz co zrobić?...... No właśnie! Strzel z wiatrówki do wilka to go tylko rozdrażnisz i tym bardziej cię zaatakuje,ranny będzie jeszcze bardziej agresywny.Po drugie nie wiem czy byłbyś tak odważny żeby podejść do wilków na 30-40 metrów bo z takiej odległości trzeba by strzelać żeby z ogólnodostępnej wiatrówki 4,5mm o enegii kinetycznej śrutu poniżej 17J cokolwiek tak dużemu zwierzęciu zrobić już nie mówiąc o gazie :) .Ale to niedobrze że wilki zaczęły polować wśród ludzkich siedzib,bo wcześniej czy później skończy się to tragedią .

GabinetDiet a może już nie ma czego prać?Autorytety nauki światowej się na ten temat wypowiadają i nie wiedzą że jest tu jeden taki co to wie wszystko od nich lepiej :)

@Tusik to jest żaden argument takie kopiuj/wklej z internetu bo równie dobrze i nawet dłuższą wypowiedź lekarzy"odważnych " tylko w drugą stronę można wkleić ,tylko kto rozstrzygnie w którą stronę jest racja?Przykłady które podaje ten "odważny lekarz" dotyczą czasów kiedy np ze zmarłych zdejmowano ubrania żeby je nosić,podaje przykłady z czasów kiedy o roznoszeniu się wirusów czy bakterii a nawet o ich istnieniu nikt nic nie wiedział,kiedy to kadzidłem straszono "morowe powietrze"itd.Może właśnie dlatego że tyle wiemy i podjęto pewne działania i restrykcje (niektóre może zbyt radykalne) mamy śmiertelność na poziomie promili a nie 10%??porównywanie pandemii sprzed tysiąca lat lub nawet 100 lat jest po prostu śmieszne bo czasy kiedy to znachorzy i inne szeptuchy oraz czarownicy byli służbą zdrowia a np.mycie się uważano za niezdrowe nie stawia tych wywodów w dobrym świetle