Jagodora
Komentarze do artykułów: 46
Brak pisowskiego posła z limanowszczyzny to jeszcze nie koniec świata. Są przecież kandydaci z naszego miasta i regionu na listach innych komitetów.
To jest tylko jeden z przykładów, jak naprawdę PIS szanuje suwerena. Nawet utrata jednego czy dwóch mandatów w regionie nie jest dla nich najważniejsza. Ważne żeby ICH wybraniec miał zagwarantowane miejsce w Sejmie na kolejną kadencję. Krytyczne głosy wyborców się nie liczą, bo suweren nie jest od myślenia i gadania tylko od głosowania, tak jak chce "przewodnia siła narodu".
Przypominam, że nie ma (jeszcze) obowiązku głosowania na kandydatów PIS. Jeżeli osoby "oddelegowane" przez tą partię komuś nie odpowiadają można poszukać na listach innych komitetów.
Imienne muszą być listy do Senatu. Do Sejmu podpisy mogą być zbierane "na partię", ale jest to jawny sygnał, że tarcia i przepychanki wśród potencjalnych kandydatów muszą być ogromne.
Współczuję wyborcom PIS-u -Terlecki, Mularczyk, Paluch, Gut-Mostowy - same "asy" w talii. I na kogo tu postawić "krzyżyk" ? Proponuję na wszystkich.
Nie jest aż tak ważne czy wygra PIS czy KO. Ważne, aby PIS nie mógł po wyborach stworzyć rządu, by nie miał większości w sejmie. Takie głosy jak Twój to miód na serce Jaroslawa. Tylko obecność koalicjantów KO - Lewicy i Trzeciej Drogi w nowym parlamencie jest gwarancją zmiany władzy. "Kopiąc" w TD robisz przysługę PIS-owi.
- poprzednia<
- 1
- 2
- 3
- następna>