Ministerstwo Finansów przygotowuje zmiany w akcyzie od samochodów. Według nowych zasad, wysokość stawki nie zależałaby od wartości pojazdu, a od roku produkcji i pojemności silnika. Obecnie ma dochodzić bowiem do licznych nadużyć polegających m.in. na zaniżaniu wartości samochodu w celu obniżenia kwoty akcyzy. Akcyzę należy uiszczać przy pierwszej rejestracji auta na terenie Polski – zarówno nowego, jak i sprowadzonego z zagranicy. Na nowych regułach straciliby przede wszystkim nabywcy starszych samochodów. W ich przypadku, jak wynika z wyliczeń Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, akcyza mogłaby wzrosnąć nawet kilkukrotnie. Jednocześnie Samar zwraca uwagę na fakt, że na zmianach w akcyzie zyskają przede wszystkim nabywcy luksusowych samochodów. W tym miejscu podaje przykład nabywcy Lamborghini Aventador (6,5 litra, 750 KM, coupe, cena ok. 2,1 mln zł). Obecna akcyza przy zakupie tego auta wynosi blisko 268 tys. zł. Zgodnie z nowymi stawkami, akcyza za ten samochód z rocznika 2016 r. wyniosłaby zaledwie 12,6 tys. zł. Byłaby więc niższa o około 250 tys. zł. Ten Rząd z pewnością dba o normalnych ludzi :warning::warning:

dlaczego Starostwo zarabia na ludziach, którzy MUSZĄ się pojawić w starostwie, aby załatwić sprawę, np zarejestrować samochód, czy złożyć dokumenty do budowy? przecież to jest zwykłe żyłowanie ludzi. Urząd praktycznie za każdą czynność pobiera rozmaitego rodzaju opłaty. Uważam, że Pan Starosta nie powinien do tego dopuścić, tym bardziej, że sam specjalnie nie liczy się z wydatkami.

znalazłem. a zatem nie jestem sam.

nie, ale już się rzucam. gdzie znajdę?

Odczuwam pewien niepokój. Z każdego słupa, znad każdej drogi, z megabilbordów w całej okolicy od Tarnowa do Zakopanego spogląda na mnie Jan Puchała. Gdzieś tam mignie tylko plakacik innego kandydata - nie większy od pocztówki. Pan Starosta patrzy - nie wiem jak Wy, ale ja aż się prostuję, jak znajdę się w zasięgu tego wzroku. Te plakaty mają działanie terapeutyczne - wiemy, że nasz dobry Starosta czuwa nad nami, nie pozwoli nas skrzywdzić, powstrzyma każdą burzę. Proponuję jeszcze takie indywidualne znaczki. Takie medaliki. Koszty powinny się zwrócić.

pisze Pan, że Pana Burmistrza NY by to nie spotkało. A co z burmistrzem Toronto??? http://www.tvn24.pl/burmistrz-toronto-idzie-na-odwyk,424052,s.html Jak widać prasa śledząca życie prywatne polityków i ich "słabostki" to światowy standard. Moje pytanie: czy dla Pana wzorem jest prasa z okresu PRL, która nigdy nie pisała o władzy i ludziach, którzy ją pełnili.???

z całym szacunkiem ale te wezwania przypominają mi tematy z "rozmów niedokończonych" z radio Maryja przed wejściem Polski do UE. Tam też dzwonili Polacy, mieszkający zagranicą - w Niemczech, Austrii, Francji, itd. Większość z nich opowiadała bzdury jak to po wejściu do UE będziemy niewolnikami, nie będzie polskiego rolnictwa, Unia zamknie nam kościoły, wykupi ziemię, nie będzie chleba i kiszonych ogórków. Oczywiście tak płacząc i łkając do ojców prowadzących nie mieli jakoś specjalnie ochoty z tej Unii wracać do Polski. I co? weszliśmy do UE, polska żywność robi furorę w całej Unii, łącznie z tym, że dostawcą pomidorów do Tesco w Wielkiej Brytanii jest polska firma produkująca te pomidory w Polsce, mamy I miejsce na świecie w produkcji malin, jabłek i owoców miękkich. Chleby w sklepie są żytnie, razowe, orkiszowe, pszenne i sam Bóg wie jeszcze jakie, itd, itd., polskie firmy meblowe i produkujące okna zdobywają całą Europę. Więc Pan Kolonko jest dla mnie tak wiarygodny jak ten facet przebrany za kobietę w "seksmisji" - on też opowiadał, jakie to zagrożenia są poza kopalnią, samemu się z tego śmiejąc i wpieprzając truskawki z ogródka.

arwen - kłamczuszku, próbujesz ukryć,że uszy ci się czerwienią??. Chcesz zobaczyć kwotę zadłużenia to sobie kliknij w uchwałę o WPF - tak wszystko jest napisane. A wtedy sam się przekonasz, że szerzysz kłamstwa, kłamczuszku

Arwen - twierdzenie, że doszło do trzykrotnego zwiększenia zadłużenia Miasta jest po prostu kłamstwem. A dyskusja oparta na kłamstwie jest bez sensu

dobre, wilk opowiada o tym jak smaczna jest marchewka. Zależność to też postrzeganie świata przez pryzmat otrzymanych kilku piłek i obietnic

@krystianku - masz nieco spaczony obraz rzeczywistości. Z dzisiejszej jedynki wynika, że film był i jeszcze będzie grany - niczego zatem nie stracisz. Zwróciłem ci uwagę, tak jak zrobiłbym to osobie, która np zaśmieca rynek. Język ojczysty powinien być szanowany i trzeba uważać jak się pisze. i nie bardzo rozumiem dlaczego uważasz frazy "My", "Nam". przecież wypowiadasz sie we własnym imieniu

Krystian, na Boga, weź Ty zajrzyj do słownika. uprawiasz gwałt na języku polskim. A repertuar tygodniowy kina wisi na każdym słupie w mieście - sam widziałem. Sam film jest taki sobie - reżyserka jedzie po medialnym temacie i dzięki temu ma alibi, że zrobiła dzieło.Tymczasem powstała zwykła chała, bez ładu i składu. A ten kto pisał scenariusz tego filmu powinien zamknąć się w pustelni w Szczyrzycu pod kamieniem ze wstydu, że z takiego tematu można zrobić takiego babola

Tak, tak Panie Janku - nie trzeba się tak cieszyć. Udostępnienia danych z forów internetowych mogą żądać już nie tylko policja, prokuratura czy sąd. Takie prawo ma też każda osoba fizyczna i firma, które wykażą, że jest to niezbędne dla ochrony dóbr osobistych i dobrego imienia. Tak orzekł wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt: I OSK 1666/12). Trzeba wykazać, że jest to NIEZBĘDNE dla ochrony dóbr osobistych - a zatem nie wystarczy tylko subiektywne odczucie. Pięknie o tym w swoim czasie pisał Sąd Rejonowy w Gorlicach w sprawie pewnego zawiadomienia.

ja! ja! ja! ja! ja! ja!

@special - przeczytałem ten Twój regulamin i mam pewien kłopot. Piszesz w nim bowiem o przestrzeganiu ortografii a w drugim poście powyżej walisz błąd ortograficzny w słowie "fanaberiom". A zatem łamiesz własny regulamin. niedobrze, niedobrze8o

eee, tam - wyższe wykształcenie plus 2 lata stażu to znowu nie takie super ograniczenie. w sumie w Tymbarku i tak nie macie źle - w mieście Limanowa Burmistrz jest ze Starej Wsi, Zastępca z Jodłownika, a skarbnik i sekretarz z gminy Limanowa. Takie czasy :-)

jak czytam te wypowiedzi Pana Janka o tej promocji pieknej ziemi limanowskiej, wizytach u Pana Starosty i cudach zdziałanych przez komitet Działajmy Wspólnie to mam tylko jedną myśl : na miejsce na liście wyborczej to trzeba jednak zapracować. Secundo: wchodzę na portal codziennie, widzę i czytam normalne i prawdziwe (bo nie czytalem nigdy sprostowania czy przeprosin) wiadomości i opinie, które z reguły odzwierciedlają to co ludzie faktycznie myślą i o czym mówią a potem się dowiaduję, że jestem członkiem tajemniczej grupy, wręcz sekty która ma na celu walcząc z prawdą stworzyć nowego sterowanego mediami człowieka limanowszczyzny, żeby owa grupa mogła przejąć władzę nad umysłami i czynami. Czy ja zwariowałem czy to scenariusz "dzieci kukurydzy" S.Kinga???

@videvinci - a weź ty sobie przesłuchaj nagrania z sesji. Tu taśmy nie giną. Dowiesz się wszystkiego