Kolejny się antytalent trafił. Jak można nie rozumieć, zmiany pasa ruchu? Popatrz na znaki, kto tam zmienia pas?:P

Masz jakiś solidny projekt, jak zbudować taki pojazd aby był bezpieczny? W wielu samoróbkach nie ma reduktora zmniejszającego prędkość, ponadto środek ciężkości jest zbytnio przesunięty do tyłu.

Masz jakiś warsztat, sprzęt do spawania i praktykę?

Jeszcze cie nie zostawiła? :P

Nie możesz porównywać wiertarki, która jest bezobsługowa, znaczy nie serwisuje się jej, do piły spalinowej, gdzie trzeba dbać o mieszankę paliwową, smarowanie, ostrzenie i naciąg łańcucha, oraz regulację gaźnika. Niestety te czynności nie podlegają gwarancji.

Określ dokładnie do czego potrzebujesz, w jakim ma być stanie i które elementy są dla ciebie istotne? Zapytaj najlepiej na auto-złomach. Przynajmniej nie kupisz auta z trefną historią, zaległym OC., kradzione, lub takie, o które toczy się postępowanie spadkowe.

Pogoda dała wam odpowiedź na wasze pomysły. Wynajmijcie sobie busa z Maxbusa, przynajmniej będziecie mogli popić do oporu, a jak dobrze zapłacicie, to was pod domy poodwozi. :P

To jest taka akcja dla słabo zorientowanych. W wielu przypadkach brakuje wartości progowych, czyli takich, które przedłużają ważność konta o jak najdłuższy czas, proporcjonalnie do wartości i dają dodatkowy bonus. Przykład, interesuje mnie doładowanie 75 zł. do Play online, które przedłuża ważność konta o 90 dni i daję 8 GB transferu danych. Nie ma też 50 w T-mobile.

Jak będziesz działał w takim tempie to ci wszystkie uciekna.

Masz w ogłoszeniach. http://limanowa.in/ogloszenia/sprzedam;brykiet-bukowy,125107.html

Wcale się nie ujawnił. To były wpisy z konta WISIAK , a nie WISLAK. Wykorzystano duże "i" , zamiast małego l".

Jaki brykiet, z trocin, czy węgla brunatnego?

Zgłoś szkodę przez telefon i umów się z agentem na oględziny u siebie pod domem. Przed oględzinami umyj dokładnie auto szczotką, używając ciepłej wody z płynem do naczyń. Nie używaj szamponu, nie poleruj, ani nie wycieraj, Daj agentowi wszystkie dokumenty i nie mów, że były wcześniej jakieś uszkodzenia, jeżeli sam o to nie zapyta. Pozwól mu pisać co chce, oni lubią mieć fantazje.

Czy ewidentnie widać, że szkoda była wcześniej?

Masz jakieś oświadczenie, czy policja była?

Nie możesz jej po prostu zapytać?

Jaki to element i jakie usterki? Za lampy nie wrócą.