@antymon- obyś wiedział że tak zrobie i opiszę ten szpital a szczególnie oddział wewnętrzny... Niech wszyscy wiedzą że trzeba go omijać szerokim łukiem a jezeli już do niego się trafi to tylko prosic o miłosierdzie Boże...

Najlepiej zadzwonić do Krakowskich szpitali i tam redakcji udzielą informacji jaka była prawda... czy chcieli przyjać czy też nie...

@Henryk- prawdy nikt się nie dowie, bo w żywe oczy bedą kłamać redakcje ze było tak i siak... ten szpital nadaje sie do opisania, a zwłaszcza interna... Dużo mozna by się na ten temat wypowiedzieć...

@antymon- daj sobie już spokój... Prawdy nikt się nie dowie bo 'Pies psu ogona nie urwie, chociażby chciał!!!' Niestety spędziłam w Limanowskich murach szpitalnych 2 tygodnie... Nie mogę powiedzieć nic dobrego o oddziale internistycznym, to zwykła umieralnia! A Chodorowski gdyby głupota miała tylko skrzydła- fruwałby jak gołębica! Co do dr Mariusza Bobuli- jest on dobrym lekarzem, nie ulega to wątpliwości, ale niestety broni swoich kolegów, dlatego nigdy do mediów nie wypowie się źle o nich, gdyby nawet popełnili karygodny błąd! Co do samego poszkodowanego- mam nadzieję ze wróci do zdrowia, moim zdaniem od razu trzeba było wezwać LPR bo stan tego wymagał, no ale...

@antymon- ja wole sie nie wypowiadac co tobie przeszkadza... jezeli masz cos do moich komentarzy- moderuj! moze cię wysłuchają moderatorzy. BASTA!!!!!

@antymon- najbliżej mi do Limanowej czy sie tobie podoba czy nie... a na SOR ciekawie nie jest... Piszę to co napisac chce i kropka!!!!!!!!!!!!!

Ręce opadają... również na SOrze internistycznym zatrudnia się młodych, niedoświadczonych lekarzy i potem wielki problem... Dobry tytuł- Szpital Miłosierdzia Bozego- niestety na to tylko liczyć możemy...

Straszne jednak prawdziwe... mam nadzieje ze poniosą odpowiedzialnosc... chociaż niezbadane są wyroki zwłaszcza sądu Limanowskiego... Sącz to powiązanie, częśc sedziów z Limanowej orzeka w Okręgowce, np.słynny pan prezes Borkowski.

Zgadzam się- nazwiska powinny być podane do publicznej wiadomosci... Na szczęscie wiem kogo unikac z tych położników chociaż dzieci wiecej nie bede miała ale różnie bywa... Odpukać mogłabym trafic na ginekologie i wówczas nie pozwoliłabym tknąć się im palcem... Co do cięć- niestety to prawda... kobiety się męczą a jak widzą że nic z tego to wówczas reagują, czasami za późno... To się zmieniło gdy ordynatorem został doktor Pieniążek... Dawniej było inaczej...

Limanowa jest tak mała ze większosc wie kim są Ci lekarze... Uważam iż powinni zostać zwolnieni dyscyplinarnie, nie ulega wątpliwości iż popełnili karygodny błąd... Nie żyje 2 dzieci... Co do zadościuczynienia- powinno zostać wypłacone z ich własnych kieszeni... Koledzy mieliby przykład i być może do takich tragedii by nie dochodziło...

Rozmawiałam z lekarzem który pracuje na SOR w N.Sączu, szpital. Śniadeckiego... Wyśmiał się z podanych danych... Wystarczy iż To zadzwoni do tego szpitala i wszystkiego sie dowie... Również Prokocim... gdyby nie dodatkowe dyżury lekarze nie mieliby cudów... Weźmy szpital JP, oddział zakaźny... nie zarabiają kokosów...

@Doradco- z tego co wiem dawno powinien zostać zatrudniony lekarz na Sor... Do tej pory nie ma i P.Radzięta ma z tym problemy... W Sączu lekarze nie zarabiają tyle co podano w artykule... Chcecie dowodów- służę pomocą...

'Jak przypomina Marcin Radzięta, ostatni raport Najwyższej Izby Kontroli wykazał, że 80 proc. osób, które trafiają na SOR, w ogóle nie powinny się tam znaleźć.'- Panie Radzięta! Czy to wina ludzi iż lekarze w przychodni mają limit i nie chcą przyjmować a na całodobówce za często dają skierowanie na SOR??? Niech Pan pomyśli co pisze!!! Z utratą przytomnosci gdzie ma pacjent trafic????? na dalszą diagnostyke???? oj Pan sie nie nadaje na to stanowisko, grubo się kiedys pomyliłam...

Pani Doktor- gratulacje... Byłam u Pani Anny kiedy pies pogryzł w twarz córkę, od razu powiedziała co by zrobiła i miała racje.. Człowiek o Wielkim Sercu...

Włóka się znalazła, bez winy stała pod drzwiami i merdała ogonem... Dziękuję za wszystkie telefony :)

PasazerLinii7- z tobą nie warto dyskutowac, nie tylko do mnie sie czepiasz, z tego co zauważyłam do innych użytkowników również... Współczuję!

Shell- jak już cos to Córka, nie 'curka'... sorry ale rażą mnie błędy ort.

Nie rozumiem jednego, kobieta wypowiada się cyt; 'zajeli sie praniem rzeczy, a nie moim tatą!'... Sorry, ale lekarze tym się nie zajmują, ni pielegniarki, od tego jest pralnia...

Wczoraj byłam z córką na Sor- wybiła palce na wf... nie mogę powiedzieć nic złego... trafiłysmy na wspaniałego lekarza a i pielęgniarki bardzo sympatyczne... Każdy jest inny, tutaj nie wiadomo jaki lekarz badał danego pana więc czasami lepiej sie nie wypowiadac... Nie mozna każdego lekarza czy pielęgniarkę mieszac z błotem... Każdy jest jak już powiedziałam inny...

Jutro napiszę coś więcej bo miałam trudne dni... Pan Stożek jeździł ze mną bo siedli i nie tylko za co dziękuję... Jutro opisze sytuacje...