ABS0LLUT
Wpisy na forum: 192
@djdeejay: Bo ja tylko do zamiatania i sprzątania się nadaję, ludzie bez matury i pełnej podstawówki tak czasami mają ;) Pozdrawiam :)
Ja wchodzę wyłącznie przez http://kocham-staroste-limanowskiego.limanowa.org/ i zawsze działa ;)
@12lp: Ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych wcale nie przewiduje (i nigdy nie przewidywała) zakazu palenia w *miejscach publicznych*. Wystarczy ją przeczytać, żeby się o tym przekonać. Dla leniwych przytoczę zasadniczy fragment: w art. 5 ust. 1: 1. Zabrania się palenia wyrobów tytoniowych, z zastrzeżeniem art. 5a: 1) na terenie zakładów opieki zdrowotnej i w pomieszczeniach innych obiektów, w których są udzielane świadczenia zdrowotne, 2) na terenie jednostek organizacyjnych systemu oświaty, o których mowa w przepisach o systemie oświaty, oraz jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, o których mowa w przepisach o pomocy społecznej, 3) na terenie uczelni, 4) w pomieszczeniach zakładów pracy innych niż wymienione w pkt 1 i 2, 5) w pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku do użytku publicznego, 6) w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych, 7) w środkach pasażerskiego transportu publicznego oraz w obiektach służących obsłudze podróżnych, 8) na przystankach komunikacji publicznej, 9) w pomieszczeniach obiektów sportowych, 10) w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci, 11) w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego. Co zaś do samego *miejsca publicznego* - takowe w żadnych przepisach nie jest zdefiniowane. Jeśli ktoś znajdzie, obiecuję nagrodę. Wracając do meritum i pytania @tomash: Nie został wydany żaden akt prawa miejscowego zabraniający palenia w naszym parku, zatem można tam (oczywiście oprócz placu zabaw dla dzieci, co wynika z samej ustawy) spokojnie karmić raka.
Miałem właśnie pisać, że pewnie problem nie tkwi w samej przeglądarce, ale w ustawieniach, lecz skoro jest już "prawie ok, pozostaje mi się tylko cieszyć. :)
Testowałem działanie "liska" w konfiguracji systemowej, jaką podałeś, we wszystkich możliwych wariantach - i u mnie wszystko śmiga. Jutro pomyślę, gdzie tkwi problem.
A wcześniej na Nightly Ci chodziło w tym systemie? Spróbuj downgrade do Aurory, jak nie pomoże to do FF6, a jeśli tu również będzie zonk, poszukamy rozwiązania problemu nie od strony softu.
Zbyt mało danych... Napisz coś więcej - jaki masz system, wersję FF itp.
Darku, chyba musimy wreszcie założyć oficjalną Sekcję MTB w Forreście - trochę miłośników tego sportu już mamy, a widzę sporo potencjalnych chętnych do wspólnej zabawy. :) A tak przy okazji - nie przeszedłbyś się dzisiaj trasą downhillową, tak dla relaksu i przetestowania? (oczywiście na nogach)
@edith: Sprawź, czy na routerze nie ma przycisku autoryzacji urządzenia klienckiego. Jeśli jest, to wciśnij go podczas próby łączenia laptopa z siecią.
Taa... Każdy dealer się tak tłumaczy... Przygotuj najbardziej potrzebne rzeczy (chodzi mi o przybory toaletowe), bo za chwilkę będziesz miał nalot. :D
Tak otwarcie pytać, gdzie kupić KOKS?!? Chłopaki z Wydziału ds. Przestępczości Narkotykowej już do Ciebie pewnie jadą... ;D
#include <iostream> #include <conio> #include <math> using namespace std; int main() { double a, b, c; double delta; cout << "Rozwiazywanie rownan kwadratowych postaci ax^2 + bx + c = 0"; cout << endl << endl; cout << "Podaj wspolczynnik a: "; cin >> a; cout << "Podaj wspolczynnik b: "; cin >> b; cout << "Podaj wspolczynnik c: "; cin >> c; cout << endl; if (a == 0) cout << "To nie jest rownanie kwadratowe! "; else { delta = b*b - 4*a*c; if (delta < 0) cout << "Rownanie nie ma pierwiastkow! "; else if (delta == 0) cout << "Rownanie ma jeden pierwiastek: x = " << -b/(2*a) << endl; else { cout << "Rownanie ma dwa pierwiastki: "; cout << "x1 = " << (-b+sqrt(delta))/(2*a) << endl; cout << "x2 = " << (-b-sqrt(delta))/(2*a) << endl; } } getch(); return 0; }
Nigdy nie studiowałem ani nie podejmowałem prób studiowania prawa, a w gmachach UJ byłem tylko kilka razy, w tym raz szukając toalety, niemniej jednak czasami czytuję aktualne i starsze DU, MP, DU itp. Wprowadzeniu zakazu wtórnego handlu biletami po zawyżonych cenach nie towarzyszyły raczej żadne szczególne okoliczności, bo w brzmieniu niezmienionym art. 133 kodeksu wykroczeń obowiązuje od początku wprowadzenia tej ustawy, czyli od 1971 roku (mam skan maszynopisu). To już 40 lat, jeśli dobrze umię liczyć, ale zarazem tylko 26 lat po zakończeniu II wojny światowej. Nie wspominam o tym ostatnim przypadkowo, gdyż uważam, że w świadomości ówczesnego społeczeństwa jeszcze głęboko była zakorzeniona pamięć o spekulacyjnych praktykach handlu żywnością w trudnych czasach. Zakwalifikowanie "biletowego konikowania" jako wykroczeni, nie przestępstwo, świadczy i tak o łagodnym podejściu do tematu godzenia w interesy konsumentów. Dobra ograniczone, o których wspominasz, to takie, w przypadku których podaż jest mniejsza od popytu i nie ma możliwości tejże podaży zwiększyć (w naszym przypadku - nie da się wcisnąć więcej kibiców na metr kwadratowy, niż w karcelu obozu koncentracyjnego). Moim zdaniem przykład Giełdy Papierów Wartościowych jest nietrafiony, bo rynek akcji pierwotny i wtórny wpływa jedynie na zmianę kapitału zakładowego spółki, w dodatku niekoniecznie in plus (bo i takie przypadki bywały). Wypuszczenie udziałów w firmie między udziałowców ma powiększyć kapitał firmy w stosunku do faktycznej wartości jej pasywów i aktywów - i tę kwestię definitywnie załątwia rynek pierwotny, zaś wtórny - może jedynie zweryfikować wielkość nadwyżki kapitału. Wyobraźmy sobie, że ktoś wykupuje "na pniu" 2500 biletów na mecz Limanovia-Wisła po 30 zł/szt., po czym jest monopolistą i jako takowy oferuje je od tej pory po 50 zł. Nie zmienia się podaż, popyt praktycznie też nie (bo np. 2000 biletów, zgodnie z wcześniej deklarowanymi zamiarami, na "drugim pniu" wykupuje Wisła), zaś pozostałe 500 jest taką gratyką dla miejscowych kibiców, że będą musieli za tę przyjemność zapłacić teraz 150 zł. Kto na tym zyskuje? Spekulant, nie klub (a przecież mógłby od początku dać cenę zaporową). Kto za to płaci? My!
Nad "użyciowieniem" przepisów pracowała sejmowa komisja "Przyjazne Państwo", nota bene której przewodniczącym był swego czasu niejaki Janusz Palikot, wdrażający w swym późniejszym programie wyborczym część postulatów. Moim zdaniem ciężko o złoty środek, bo twarde prawo czasem bije w Bogu ducha winną jednostkę, zaś zbytnia liberalizacja nie tylko pozwala na nadużycia, ale i może uderzyć rykoszetem w ogół.
@polak: Ty jesteś na to najlepszym przykładem. Ciesz się, że Twój post z agitacją w dniu wyborów został tak szybko usunięty.
Art. 190 KK raczej odpada, bo trudno tu mówić o groźbach karalnych, natomiast art. 190a jak najbardziej da się podciągnąć (uporczywe nękanie - stalking) i jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3, nie mówiąc o możliwości posadzenia takiego inndywiduum na 10 lat poprzez targnięcie się na swoje życie w wyniku tegoż nękania, czego jednak odradzam, gdyż mogłoby stanowić istotną przeszkodę w złożeniu wniosku o ściganie.
Zielony Jacobs :D
Hmmm, moja dieta (izotonik + kawa) nic Pana Redaktora nie kosztuje i nawet VAT za powyższe produkty ujęty był w cenie, zatem również państwo się wzbogaci na tym "dyżurze. ;)
@Doradca: Pamiętamy i będziemy czuwać przez te 45 godz., jakoś zleci. ;)
Już się czuję tu jak u siebie. ;) Powodzenia życzę i pozdrawiam całą Ekipę! :)