i jeszcze Panu Georga Orwella dorzucę: Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. Nie ma sensu twierdzić, że prawda ta odnosi się do każdego innego tylko nie do Pana Starosty

@namoR - przeczytałem Twoją wypowiedź 'Prosze spotkac sie np.z Panem Starosta, z pewnoscia chetnie przedstawi Panu 'nicki' i komentarze, ktore nie maja nic wspolnego z krytyka lub niepochlebna opinia czy ocena dzialan itd.' Wprawdzie jest skierowania do @kpiarza ale chciałbym wyrazić swoje do niej stanowisko. Nie bardzo rozumiem, dlaczego to Pana Starostę ustawia Pan w roli ostatecznego Autorytetu, który ma orzekać o tym czy co coś jest krytyką dopuszczalną, czy też takie granice przekracza. Nie uważa Pan, że orzeczenia sądów, które wnioski Pana starosty odrzuciły jednoznacznie zdyskredytowały jego osąd w tej sprawie?? Proszę mi wytłumaczyć skąd taka postawa. Nie jest Starosta bóstwem, byśmy każdy jego pogląd przyjmowali za kanon wiary. Taką władzę ma tylko papież, a nawet i on doznaje ograniczeń. dlaczego nie przyzna Pan racji Sądowi i Prokuraturze które stwierdziły, że Pan Starosta nie ma racji i jest przeczulony na punkcie swojej osoby. Poddaję Panu pod rozwagę myśl I Prezydenta USA, którego publicznie wyśmiewano, nazywając w prasie pastuchem, facetem od krów, itd. Pewno mu to przeszkadzało, ale jako Prezydent miał rzec: Jeśli wolność słowa zostanie odebrana wtedy głupi i cisi będziemy prowadzeni jak owce na rzeź. http://cytatybaza.pl/autorzy/george-washington-jerzy-waszyngton.html.

@znany@bearchen - a jak wyglądałoby skrzyżowanie Kamienna - Czecha - Krakowska wg pomysłu mieszkańców ????? czecha dochodzi do parkingu i krakowskiej - w tym samym miejscu kamienna miałaby dochodzić do krakowskiej. rozwiązania są dwa - wiecznie zakorkowane skrzyżowanie dwóch równoległych dróg albo rondo. Pan @znany oczywiscie woli tego nie widzieć. dla niego najważniejszy jest konflikt

Pozornie wszystko jest fajnie. Ładnie napisane (co prawda w tekscie jest kilka przeinaczeń ale to pomińmy). Zajmijmy się zasadniczą sprawą. Otóż wg mnie 2 ronda na tak krótkim odcinku ulicy Krakowskiej są niedopuszczalne - niezgodne z prawem i zasadami projektowania skrzyżowań na drodze krajowej. Nie zmieni tego najładniejszy nawet list. Protestujący piszą też żeby nowe rondo było w całości usytuowane na działce stanowiącej parking. Zamknijmy o czy i zastanówmy się jak odbywałby się ruch po tym rondzie samochodów ciężarowych jadących od i do Tymbarku. Od tymbarku, za stacją benzynową taki TIR musiałby nagle skręcić ostro w prawo, wyrobić się na rondzie, po czym probować z niego zjechać manewrując bez litości, bo rondo nie byłoby w osi drogi krajowej. Z drugiej strony ten biedak jadać od laskowej do tymbarku musiałaby najpierw ostro w lewo, potem dawać w prawo na zjeżdzie z ronda i natychmiast w lewo, zeby wjechać na dk28. Też bym protestował, jakby samochody miały pojawić się pod moimi oknami. Tylko, że to cena mieszkania w mieście. Czy ktoś lituje się nad mieszkańcami Rynku, Kościuszki, Piłusdskiego, Tarnowskiej, Krakowskiej, centrum Mszanej. Czy jadać krakowskimi alejami współczujemy ludziom, ktorzy tam mieszkają.????? To ja mam jeszcze jeden alternatywny projekt. Zakaz wjazdu samochodów do Limanowej. Od Mszany - każdy na parking i rowerem po mieście. Jak ktoś przez miasto będzie chciał przejechać to będą specjalne pociągi platformy, które przewiozą tiry i kierowców z tarnowskiej na Mordarkę. zbieram podpisy pod tą inicjatywą. Jest najlepsza

myszka1 - na drodze krajowej a taką jest dk28 nie może być rond w tak bliskiej odległości. Rondo przy wjeździe na drogę koło kościoła nie powstanie, bo nie może. I tyle. Z całym szacunkiem ale kilka osób nie może blokować tak koniecznej dla całego miasta inwestycji

@myszka1 - nie rozumiem dlaczego tak protestujesz przeciwko tej drodze? przecież od kilku tygodni na tym portalu udowadniasz, ze zrobienie drogi wg koncepcji Burmistrza jest niemożliwe. Bo: plan miejscowy, bo brak mozliwości zastosowania specustawy, bo brak drogi publicznej, bo przepompownia, itd. A zatem powinnaś w spokoju się cieszyć z zamieszania i czekać na chwilę triumfu mając pewność, że Burmistrz wpuścił się w maliny i nie wie co robi. No chyba, że jest inaczej. chyba że na tym portalu rozsiewasz kłamstwa specjalnie, aby narobić zamieszania. I tylko zamieszanie, a nie merytoryczna dyskusja jest twoim celem. Czyżby to sposób na podbicie ceny???

tak @bubu, tak, zwalczanie Pani Michury to straszna rzecz. Absolutnie. Popieram Panią Michurę i uważam, że powinna wejść w życie ustawa, że nie tylko maluchy, ale wszyscy codziennie powinni spędzić 4 godziny w przedszkolu Pani Michury - oczywiście na koszt Miasta. na marginesie - ktoś to czytał http://www.spn.edu.pl/historie-z-zycia-wziete.html (wystąpienie Pani Michury do rzecznika praw dziecka). Mam nadzieję, iż ta Pani nie uczy dzieci języka polskiego....

słonce1 - czemu opowiadasz bzdury o jakimś pozwie zbiorowym???? Za wikipedią: Pozew zbiorowy może być zastosowany w sprawach o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych. Ustawa nie znajduje zastosowania dla roszczeń o ochronę dóbr osobistych. Przyznaję, ładnie to brzmi i robi efekt, ale na Boga, nie opowiadaj farmazonów o jakimś pozwie zbiorowym. I poczytaj specustawę - skoro Burmistrz mówi, że da się ją zastosować to wie, co mówi, bo stosował ją już chyba przy rondzie koło biedronki i przy drodze koło cmentarza

żeby było jasne - za kadencji Burmistrza Czeczótki w wielu edycjach programu schetynówek Miasto Limanowa nie potrafiło złożyć wniosku, który załapałby się na finansowanie, mimo, że po okolicznych wsiach robiono drogi co roku w ramach tego programu. Tylko jeden raz miastu się udało - zrobiono kawałek asfaltu koło poczty i pod kościołem do dzisiejszego ronda koło sądu. Prace wtedy wykonano tak, że na tym portalu były zdjęcia studzienek osadzonych na patykach i liściach, które oczywiście pozapadały się zaraz po formalnym odbiorze. Taka to była rzeczywistość i skuteczność w zdobywaniu środków.

słonce1- nie wypowiadaj się w imieniu mieszkańców Sowlin, bo ich nie reprezentujesz. posłuchałem wypowiedzi Pani Grażyny Michury na sesji i niewiele tam było o drodze. Więcej o żłobku i przedszkolu?? I wydawało mi się, że Państwo Michurowie nie mieszkają przy Lipowej, czy to prawda??

@znany - powiedz tu ludziom, ile razy miasto za 2 kadencji Czeczótki zrobiło dróg w ramach programu schetynówek?? a ile za Biedy??? dlaczego za Czeczótki nie został złożony wniosek na rewitalizację rynku? dlaczego w latach 2007 - 2010 nie złożono żadnego wniosku o środki unijne na rozbudowę kanalizacji i wodociągu?? dlaczego miasto pozbyło sie działki pod basenem i podpisało umowę taką, że musi płacić i nie ma żadnego wpływu na zarządzanie basenem??? dlaczego Burmistrz Czeczótka i Rada doprowadzili do sytuacji, że przez około rok MZGKiM działał niezgodnie z prawem??? dlaczego za kadencji Pana Czeczótki wbrew prawu wyciągano pieniądze od ludzi na tzw 'projekty' skoro zakazał tego Naczelny Sąd Administracyjny? czy te pieniądze zostały rozliczone??? dlaczego Limanowa miała ostatnie miejsce w pozyskiwaniu środków zewnętrznych w rankingu Gazety Krakowskiej @znany - mam pytać dalej???. Jedyny Wasz sukces to basen, który zbudował NAM starosta i kawałek Kościuszki, ktory wyremontowała GDDKiA. Reszta, szkoda mówić, nawet pigmeje zaczynały się z nas śmiać. Wystarczy porównać Mszanę, czy Gorlice sprzed 10 lat i z roku 2010, żeby zobaczyć w jakiej dupie byliśmy. Ale był spokój, sprzedawanie działek i płacenia kar (jak za ulicę Bednarczyka - 25 tys złotych).

słonce1 - ronda na kopernika mogły powstać blisko siebie bo tam jest droga miejska i powiatowa. Co do dróg krajowych obowiązują zasady rozporządzenia, które wcześniej przytoczyłem, które zabrania sytuowania rond na drogach krajowych w tak bliskiej odległości jak by to było w Sowlinach wg planu mieszkańców

40 osób? w limanowej mieszka ponad 15 tys osób

dwóch rond w tak bliskiej odległości na drodze krajowej od siebie zbudować nie można - ROZPORZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie. (Dz. U. z dnia 14 maja 1999 r.)

@slonce1 - mowisz, że specustawy nie da się zastosować do tego przypadku. To po co ten cały protest. Po co bicie piany. Przecież mówisz, że specustawy zastosować się nie da, to znaczy, że Burmistrz, choćby się skichał tej drogi nie wybuduje. Chyba, że kłamiesz w tym względzie ...(wówczas protest jest zrozumiały).

@wiemniepowiem - wczoraj pisałem też o skardze mieszkańca Chyszówek co do nielegalnej według niego budowy drogi Chyszówki - Słopnice, którą rozpatrywała Rada Powiatu> Zadałem pytanie, czy ta droga - wobec złożonej skargi - jest już rozbierana. Każdy z nas - gdyby odbierano mu kawałek gruntu - zapewne byłby zaniepokojony i składałby protesty. W tym przypadku interes kilkudziesięciu osób ściera się z interesem setek tysięcy kierowców. Przecież korki w Limanowej to miara postępu. Alternatywa - że przesiądziemy się do busów lub do obiecywanych przed każdymi wyborami pociągów - jest mało wiarygodna.

Panie namoR - zgadzam się - to było nie fair. Ale tak samo nie fair jak wezwania Pana Janka do ujawniania danych osobowych na portalu, bo kto tego nie zrobi nie jest osobą godną i honorową w oczach Janka64. Z mojej strony była to zatem jednorazowa prowokacja, bo nie interesuje mnie w ogóle kim Pan Janek jest, gdzie mieszka i jak zarabia na życie. Na portalu jest Jankiem64 i nie musi się afiszować swoją realną tożsamością i w ten sposób łamać reguł internetowej dyskusji. co do porównań - wie Pan, że niektórzy, podejrzewani o nieprzychylne komentarze musieli odwiedzać policję. Stąd juz niedaleko do prób nacisku - zwłaszcza gdy ktoś np pracuje w instytucji podległej Starostwu. Myśli Pan, że gdyby np kpiarz pracował w limanowskim liceum to miałby spokój ze strony dyrekcji czy Starostwa jako organu nadzorczego??? Z daleka świat wygląda nieco ładniej.

@wiemniepowiem - na sesji Rady Powiatu była skarga na PZD, w sprawie drogi na Chyszówki. Też człowiek protestował. Rozumiem, że Powiat już tą drogę rozbiera??? No bo protest był. zasada liberum veto nie obowiązuje w Polsce. Gdyby tak było nic nie udałoby się zbudować - nawet jednego metra drogi. Zawsze komuś by przeszkadzało. Jak się mieszka w mieście to się ma korzyści i straty. Stratą jest duży ruch uliczny. Jak ktos tego nie lubi to niech się przeprowadzi. Wspominane kiedyś Bieszczady, czy pustynia blędowska czekają

@wiemniepowiem - znowu siejesz propagandę. Gdyby Pan Burmistrz nie rozmawiał, to jak - twoim zdaniem - doszłoby do tego, że Pan Twaróg cofnął swoje zastrzeżenia co do rozbiórki należącego do niego domu??? gdybyś pofatygował się na zebrania osiedlowe (jawne dla wszystkich) w Sowlinach to sporo byś na ten temat usłyszał.

Panie Janku, piszemy w internecie bo mamy gwarancję anonimowości. Pana wyzwanie do ujawniania się trąci fałszem. To tak jak ja bym Panu poradził, żeby Pan będąc w USA udał się do Urzędu ds Imigracji (immigration officce) i podał tam, że w USA pracuje Pan tu i tu, a Pana rodzina tam. No i jeszcze zawiadomił polski urząd skarbowy bo z tych dochodów z USA trzeba by było się rozliczyć. Oczywiście wg Pana standardów ludzie, którzy na Białorusi piszą na murach 'precz z reżimem Lukaszenki, lub na Kubie walczą z braćmi Castro, też powinni się podpisywać z imienia i nazwiska. Także i chińscy internauci walczący z partią komunistyczną powinni do służb bezpieczeństwa wysyłać kartki na święta ze swoimi danymi osobowymi. (przepraszam tych ludzi za porównanie, bo oni ponoszą nieporównywalne konsekwencje za to, że mają swoje zdanie). Oj, hipokryzją zajeżdza, że hej. p.s. imię Janek można zmienić na bearchen - wniosek zostanie ten sam