zazula
Komentarze do artykułów: 572
Polityka do szkół? No ale trzeba się jakoś odwdzięczyć za posadę.
brak komentarza jest lepszy od głupiego komentarza
Nie jednemu psu Burek. Zawadka jest nie tylko w powiecie limanowskim, koło Tęgoborzy jest kolejna (powiat nowosądecki). A ile jeszcze w kraju? Ale fakt, 'stary niedźwiedź mocno śpi' a jak się obudzi to musi wykonać normę mandatów i zaczyna się polowanie. Zero tolerancji - 'Dobra Zmiana'
Jak widać współpraca z organizacjami pozarządowymi przynosi wymierne efekty. Ale na to trzeba mieć mądrość i doświadczenie prawdziwego smorządowca jak Burmistrz Bieda i jego współpracownicy, a nie przeróżni 'koryciarze' powiatowi.
20 nieznanych nikomu postaci o niezbyt klarownych życiorysach będzie chciało decydować jak mamy żyć w naszym regionie. Kolejne farbowane lisy którym się nie powiodło próbują przejąć władzę. Mam nadzieję, iż tym razem nie dadzą się ludzie oszukać i klęska będzie totalna
O ile dobrze pamiętam budowa zbiornika w osiedlu Tajdusie i na Górach Rysie była krytykowana przez Ptaszka, Golonkę i resztę tej ekipy. Nawet chyba przegrali o to sprawę w sądzie. Teraz chwalą się inwestycją rozbudowy wodociągu, który bez tych dwóch zbiorników nie miała by sensu. Jeszcze raz wychodzi prawdziwość powiedzenia, ze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Podobnie było z lodowiskiem i myjnią samochodowa, parkiem, za które wieszali psy po poprzednikach, a teraz chwalą się tymi popularnymi miejscami na łamach swojego pseudoinformatora.
Czerpiąc przykład z innych 'farbowanych lisów' (Gowin, Ziobro, Mularczyk, Biedroń) narzędziem do kolejnego sukcesu ma być zmiana barw. PO popierał, PiS popierał a teraz w szeregach nowego ugrupowania kroczy śmiało do sukcesu. Czy to będzie sukces? Wszystko zależy od tego czy ludzie dadzą się na to po raz kolejny nabrać. Jeżeli tak, to dadzą świadectwo że są niereformowalni i zmian na lepsze nie będzie.
Towarzystwo w jakim obraca się Pan Stanisławczyk nie jest najwyższych lotów. Jak nie władze powiatu ze starostą i Panią Grzegorzek na czele to znowu Zbigniew Ziobro. Nic dobrego z tego nie wyjdzie, w przyszłości może się odbić czkawką
Czytając sprawozdanie z tego spotkania bezwiednie ciśnie mi się do głowy dość popularna riposta na komunistyczne hasło z czasów PRL 'Nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera' - W odpowiedzi na to mówiono : 'Lecz mimo najszczerszych chęci z gówna bata nie ukręci'. Niestety w naszych warunkach to też się sprawdza - niektórzy nadają się obory a nie do polityki.
Ruszyła kampania wyborcza, mimo iż PKW nie ogłosiła terminu wyborów i początku legalnej kampanii. Będzie bigos i inne jadło za darmo (czytaj kiełbasa wyborcza) byle tylko przyjść i zrobić frekwencję.
Stowarzyszenie powstało z inicjatywy ludzi dla pewnych określonych celów i funkcjonuje na zasadach demokratycznych, czyli większość decyduje. Jeżeli większość podjęła taką decyzję a nie inną to trzeba to przyjąć z pokorą, a nie udowadniać, ze większość to głupki a racja jest po mojej stronie. Nie pasuje taki skład stowarzyszenia to zakłada się własne działające na innych zasadach, a nie przykleja się na siłę do ludzi którzy przez ciężką pracę wypracowali markę, która dawała bardzo dobre efekty. Nie chcą mnie, to odchodzę - tak to działa w normalnym świecie. Najlepiej przyjść na gotowe i robić wszystko by było po mojemu i dla mnie. Jak wszędzie popełniane są błędy, co wszyscy chętnie powtarzają - ludzka rzecz błądzić, ale używanie drobnych potknięć lub innego widzenia sprawy do rozpętania takiej awantury, świadczy jedynie o zapiekłości niektórych osób i chęci 'dokopania' innym. Cierpi na tym stowarzyszenie i jego podopieczni. Jeżeli przez tyle lat, mimo nacisków na prokuraturę nie udało się postawić zarzutów zarządowi, to zastanówmy się chłodno, o co tu chodzi.
Traktowanie przez miast organizacji pozarządowych jak partnerów przynosi wymierne zyski. Inni samorządowcy przestraszeni, że to jakaś konkurencja się tworzy nawet nie pomyśleli, że tak też można pozyskiwać środki na zagospodarowanie przestrzeni publicznej, np. skytepark, wieża widokowa, baseny, place skwery. Ale do tego trzeba dorosnąć.
tak, tak, wystarczy nie kraść, byle później pieniądze trafiały do odpowiednich kieszeni - tylko przebiegły i wyjątkowo perfidny cwaniak mógł wymyślić takie hasło dla 'głupich maluczkich'. No i jeszcze musi się znaleźć ekipa durniów która to hasło przenosi w terenie. Mechanizm sprawdzający się od lat działa i w tym przypadku. Wystarczy rozdzielność majątkowa rodziców. Syn i tata umoczony w politykę, więc kiedyś mogą im się dobrać do skóry, po co ryzykować - wszystko na mamusię, bo chyba za wystawianie zwolnień synowi majątku jej nie odbiorą. Teraz już wiecie, dlaczego niektórzy zostają prezesami spółek państwowych, przewodniczącymi, starostami, dyrektorami prywatnych szpitali itp,itp - bo są po prostu cwani, bezczelni i bez skrupułów. Dla wyborców maja za to gęby pełne pięknych słówek o uczciwości, trosce o interesy mieszkańców i wszystkie inne 'duperele' które chcą inni usłyszeć.
Rozumiem Kubuś Puchatek, ale dlaczego straszą dzieci pozostali!!!!!!!
Z zaufaniem społecznym jest podobnie jak z dziewictwem, trzeba je najpierw mieć.
pchły też skaczą szukając nowego żywiciela. Do powiatu utworzy się nowa koalicja PiS, WiS i 'Działajmy Razem' lub inny twór z poprzednich działaczy i znowu zwycięstwo w kieszeni. Głosujmy na ludzi a nie podejrzane twory partyjne.
nie pozbawiajcie go stołka w powiecie, bo jeszcze wróci do Tymbarku by rozwijać swoje talenty. Ludzi szkoda
Po co ten cyrk z apelem. Przecież radni obiecali, że zagłosują za zmianami jak Wójt wprowadzi wolne środki z roku ubiegłego. Są wolne środki, będą zmiany. Po co ta publiczna presja, żeby jeszcze choć raz kopnąć, opluć i ugryźć? Jeżeli obiecali, to znając ich poczucie honoru nie wycofają się. Po co ten durny apel - chyba tylko po to by przynieść wstyd Tymbarkowi. Chłopcze, w Tymbarku mieszka wielu mądrych ludzi których chcecie zakrzyczeć. Mam nadzieję, że w jesiennych wyborach podziękują Tobie i takiemu stylowi pracy w samorządzie. Tragedia!!!!!!
Za moich czasów na studniówki przychodziło się z partnerką. Widocznie zaproszeni panowie mają kłopot ze swoimi partnerkami i musza sięgać po cudze. Zresztą to nie ma znaczenia, bo jak ktoś nie ma zamiaru się bawić tylko zajmować się autopromocją to wychodzą takie dziwolągi jak trójkąt samców na balu.
Kto jak kto, ale przedsiębiorcy maja bardzo wyczulone zmysły na szemrane interesy i ich obawy są ze wszech miar słuszne. Szkoda tylko, iż autorzy tego nieudolnie prowadzonego przedsięwzięcia tyle lat mamili wyborców. Może tegoroczne wybory wymiotą nieudaczników i partaczy, którzy do perfekcji opanowali jedynie robienie 'wody z mózgu'.