W Policyjnym slangu do poturbowanego 'trola' czy 'lezaka' przyjezdza sie zawsze szybciej iz do zwyklego obywatela.

Jeżeli kierowcy w/w pojazdów są osobami niepełnosprawnymi i mają stosowne identyfikatory to spokojnie mogą wjeżdżać za B-1 i tam parkować.

I bardzo dobrze. Może kara nauczy coś w końcu właściciela tartaku. Tak samo jak nauczyła 'obrotnego' przedsiębiorce z Kasinki Małej, który od lat kradł żwir z rzeki Raby niszcząc przy tym umocnienia brzegowe. W Polsce nadal pokutuje mentalność chłopa pańszczyźnianego - moje, twoje i niczyje. To niczyje to najczęściej coś należące do skarbu państwa lub gminy. Na tym niczyim można bezkarnie można kraść, wycinać drzewa, wywalać śmieci, itd.

Dziś wszyscy się zachwycają i piszą o 'bohaterstwie' a po kolejnych opadach będą szukać winnych urzędników, którzy do tego dopuścili gdy cała ta 'fachowa' przeprawa zadziała jak tama i zdmuchnie pobliski tartak i domy. Tego typu konstrukcje dobre są na małe potoki a nie rzeczki jak Kasinka.

Po kilku latach na tych 35m2 będzie mieszkało 15 cyganów, którzy znów zaczną biadolić jak im ciasno. A swoją drogą ten cygan z piwnicy i jego ojciec to kawał sk....na, miałem okazję widzieć ich kilka tygodni temu jak bluzgali niewinne osoby. W kupie są mocni, pojedynczo lękliwi jak trusie.

Analiza zawartości śmieci i odkryciu np imiennych rachunków nie jest żadnym dowodem w sądzie.

Dawno ten perelowski przybytek powinien być zmodernizować, ujęcie zdywersyfikowane, ale nasi uczeni mężowie z Limanowej jak zwykle wolą zajmować się kolejnymi głupotami w rodzaju kompleksu religijno-pielgrzymkowego.

Aborcja, antykoncepcja, in vitro, wszystko co związane z seksem i płodnością to ulubiony temat osób których z uwagi na wiek to już nie dotyczy. Niech się lepiej boją eutanazji a nie aborcji bo to drugie im już nie grozi.

ciekawa inicjatywa ale martwa prawniczo. bo niby kto i jak miałby egzekwować zakaz utrzymywania krainek z innych linii.

'Dziś jest w stanie się tak zachować około 5% społeczeństwa.' wówczas jeszcze mniej.

ta poprawność - po prostu Cyganie. niby kto i po co ma się uczyć ich języka, są obywatelami Polski, mieszkają w niej od zawsze, a język urzędowy jest jeden.

faktycznie zdjęcie bardzo dobre ale zrobione chyba ze 20 lat temu.

Jak zwykle wszystko po linii miejscowego kleru. Z drugiej strony to pewne novum, że nie jakiegoś papieża, biskupa, księdza...

a niech się gziją na tych plebaniach.

http://www.youtube.com/watch?v=lfxS1HkKb28

Szkoda, że nie wspomnieliście o Tadeuszu Chudym prezesie koła PZW w Limanowej, który razem z Piotrem Armatysem jako jedyna dwójka z okręgu nowosądeckiego jest reprezentantem dwunastoosobowej muchowej kadry Polski. A na marginesie mistrzostw. Niestety, ale na nich liczą się głównie te drużyny, które mają do perfekcji opanowane łowienie rybek 16-20 cm. Takie są realia na MŚ i ME

Według załącznika nr 1 'szczegółowych warunków technicznych dla znaków drogowych pionowych i warunków ich umieszczania na drogach' rozporządzenia Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dn. 31 lipca 2002 roku wszelkie znaki na chodniku powinny być umieszczone w odległości 0,5 - 2 m od krawędzi jezdni i minimalnej wysokości 2,2 m. Opisywany przypadek jest naruszeniem przepisów i może być powodem do dochodzenia odszkodowania od zarządcy drogi.

tak samo jak należy oglądnąć film 'Luter', który na prośbę episkopatu nigdy nie pojawił się w kinach i nie pojawi w ogólnokrajowej TV. http://www.youtube.com/watch?v=85FNLmSd-r4

Kolega lepiej uważa, żeby nie poplamić sobie lodami nowych spodenek od dresu.

przez te dzieciaki w swoich rajdufkach człowiek musi się męczyć objazdami chcąc dotrzeć do Kamienicy.