Przy zarobkach jakie osiąga Pan Burmistrz, 9zł za osobę to pikuś. Do zarobków (tj. ok 12000zł/miesięcznie)doliczyć jeszcze trzeba nagrodę roczną i jeszcze być może telefon komórkowy gratis(być może nie jeden) i prawdopodobnie ekwiwalent za korzystanie z samochodu prywatnego. Co do kosztów za wywóz śmieci doliczyć musimy obsługę galerii, bo przecież my musimy za to zapłacić a przypominam, że tam znajduje się siedziba 'Rodzinnej Firmy' Pana Burmistrza.

Lepiej późno niż wcale a działanie piątki radnych świadczy o tym co to jest odpowiedzialność. Dobrze że jest to już przedostatni budżet rządów P.Filipiaka. Realizacje tych budżetów - z tego co pamiętam- oparte były na kredytach (czyli kredyt na kredyt). Chciałbym się mylić, ale czy zachowanie Pani Bogusi nie wynika z tego, że ogłoszono konkurs na dyrektora 2.

@coby. Ja naprawdę nie wiem kim jesteś. Rozwijając twój wywód można dodać: a trwać w głupocie czymże jest? Dam Ci dobrą radę: Jeżeli chcesz napisać coś do konkretnej osoby to pisz na PW(to taki skrót na dole pod komentarzem) i wtedy nikt nie będzie czytał tego co Masz do powiedzenia. No ale chyba nie o to Ci chodzi.

coby, jak chcesz prowadzić prywatne rozmowy, to w domu z żoną pod kołdrą a nie na publicznym forum. Przepraszam niektórych urzędników, bo nie wszyscy przecież to lenie.

'po dobrej stronie mocy' @coby o jakiej mocy Ty mówisz. Brak perspektyw dla rozwoju Gminy oraz opieszałość i niekompetencja oraz tolerowanie tego przez ciebie, to jest ta 'dobra strona mocy'. Najwyższy czas wziąść się do roboty a nie tylko zajmować się pisaniem komentarzy. @janek64. Mówiąc o uczciwości, nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.

Mimo tych dość głupich komentarzy bardzo jestem ciekaw reakcji Wójta Gminy Prawdy i Rozwoju jeżeli obietnica przewodniczącego Ireneusza Rasia zostanie zrealizowana. Czy przyjmie,jak na gospodarza przystało, czy będzie tłumaczył(jak jeden znamienity polityk), że to nie przewodniczący Komisji Sportu ale przewodniczący małopolskiej PO.

'Głodnemu zawsze chleb na myśli'. C*** to kojarzy mi się raczej z takim wyjątkowym, bezwstydnym dziadem,człowiekiem bez honoru który dla swoich korzyści posunie się do najnikczemniejszych zachowań. W tym momencie przychodzi mi na myśl tylko jedna osoba.

Czytając dokładniej dzisiejsze wpisy zaczynam dochodzić do wniosku, że niektórzy 'na wszelki wypadek' wolą się mnie wyprzeć. Nie wiem czy z Rudy102 się znamy czy nie. Moje hobby trzymam w tajemnicy . W realu jestem raczej cichy i nieśmiały. Nie chcę poznać personaliów występujących tu osób bo wtedy przestanie to być ciekawe. Wolę jak jest.

Witam wszystkich ponownie. Widzę, że dyskusja zeszła w kierunku mojej osoby a ja naprawdę dzisiaj nie miałem czasu napisać nawet jednego komentarza(chociaż jestem urzędnikiem). W robocie młyn. Dwa masakryczne przypadki z psami. Jeden wałęsający się, a drugi zdechły. Ludzie naprawdę nie mają co robić tylko ciągle dzwonią. Naprawdę nie było czasu nic napisać. Załatwić odbiór dla tych przypadków to kupa telefonów i roboty. Ale w końcu z tym się uporałem i mogę się trochę zrelaksować. Co do 'bagienka' @Mr4 to nie gustuję, wolę ciepłe termy. Poszukaj innego chętnego. Nie rozumiem też wielkiego oburzenia z powodu propozycji 'koniaczka'. Nie chciałem tym nikogo urazić ale pokazać dobry, gościnny charakter, pierwszego, byłego już Pana Wójta. Panie Wójcie jak uraziłem tym wpisem to bardzo Pana przepraszam

Wydobywać można wszędzie pod warunkiem, że robi się to nielegalnie a dopóty,dopóki ktoś nie zrobi donosu. Wtedy szybko trzeba zwijać manatki i szukać innego, bardziej cichego miejsca. I tak w koło. A korzyść dla mieszkańców, jak sama zauważyłaś, zawsze jakaś zostanie(np.droga).

Ja w Ochronie Środowiska UG a dodatkowo mam jeszcze firmę budowlaną i w związku z budową tras liczę na zlecenia wraz z nastaniem wiosny, właśnie przy budowie owych tras. W końcu zacznie się robić kokosy.

Wyluzuj trochę, kolorowy motylku. Do życia podchodź z odrobiną humoru. Nie można być ciągle nadętym ponurakiem. Daj innym trochę słońca a i Ty lepiej się poczujesz. Co do 'koniaczka' to poczułem się tym faktem bardzo doceniony przez osobę 'Stasicka'- bo tak nazywają go do dziś jego dobrzy koledzy. Co prawda nie skorzystałem wtedy z tej propozycji ponieważ byłem samochodem ale zapewniam Cię, Kolorowymotylku, nadrobiliśmy to przy innej okazji i powiem więcej, nie byłem tym faktem załamany.

'Miro, Zbycho i Rycho' spotykali się chyba potajemnie na cmentarzu a nie w gabinecie Wójta i to oficjalnie. Chyba, że było inaczej? Co do jaj to wcale nie uważam ich za niesmaczne. Najlepsze są wiejskie od kur z wolnego wybiegu i smażone na boczku. To jest oczywiście moje subiektywne odczucie smaku. Jeżeli ktoś woli inaczej, bardzo proszę.

Obserwuję wielki popłoch w szeregach przeciwników T.Patality. Czyżby obawiali się jego powrotu do działalności samorządowej? Czy też zbyt wcześnie przepowiadali jego 'śmierć polityczną'? Wiem , że pokrzyżuje to kilku osobom plany na przyszłość. Ale takie jest życie. Tak sobie myślę i liczę lata i jakoś nie potrafię naliczyć 20 lat wójtowania t.Patality. Jeszcze przecież bardzo niedawno w załatwianiu kilku swoich spraw chodziłem do wójta S.Potaczka (którego wspominam z wielkim sentymentem bo kilka razy to nawet 'koniaczka' zaproponował). Do obecnego Wójta Gminy Prawdy i Rozwoju też chodziłem w sprawach prywatnych ale skończyło się tylko na obietnicach.

@Gagol. Powiem ci bardzo szczerze, że bardzo chciałbym być w takiej biedzie jak Tadeusz Patalita.

Pamiętam te czasy przemian. Miło wspominam ten okres. Być może dlatego,że miałem wtedy ok.20 lat mniej. Dobrze też pamiętam obecnego Pana Wójta Gminy Prawdy i Rozwoju handlującego koło mnie kurami ale zapewniam wszystkich,że nie były one zdechłe. To były żywe kury(być może koguty). Widzę, że ktoś chce tu nieudolnie wprowadzić nas w błąd i próbuje sugerować, że obecny Wójt Gminy Prawdy i Rozwoju a wtedy pracownik SKR-u handlował zdechłymi kurami. To jest nie prawada. Te kury były żywe. Pozdrawiam wszystkich którzy też miło wspominają ten czas.

Po przemianach, w latach dziewięćdziesiątych, jako młody chłopak brałem sprawy w swoje ręce i budowałem nowy ustrój handlując właśnie na 'jarmaku w Mszanie Dolnej' i mogę potwierdzić, że obok mnie handlował też, właśnie kurami, wyżej wspomniany Pan ale źródeł pochodzenia tych kur nie mogę określić ani wskazać. Przykro mi TW1979, że nie mogę być świadkiem w nowej komisji Pana Macierewicza którą będziesz próbował powołać.

Jak już wspomniałem wcześniej, nie uważam Janusza Potaczka za naiwniaka i wiem również, że Jego decyzja to nie tylko zobowiązanie przyjacielskie, ale czysta kalkulacja gospodarcza. Wbrew temu, co piszą, oszołomy tyku kota (husaria Wójta Gminy Prawdy i Rozwoju) Janusz Potaczek potrafi docenić wartość dodaną Tadeusza Patality i wie również, że na tej decyzji mieszkańcy gminy Niedźwiedź nie stracą. Gość przez tyle lat siedzi w temacie, że wie gdzie uderzyć, kogo ruszyć, jak coś załatwić żeby ściągnąć fundusze i odpowiednio je wykorzystać. Krytykują go ci, którzy są zakompleksieni i mają świadomość, że nie dorastają mu do pięt. Wydaje im się, że na tej krytyce zbudują swój kapitał polityczny, ale te czasy komunistycznej propagandy już minęły. Niebawem czas pokaże czy Pan Janusz Potaczek na tej decyzji stracił czy zyskał. Wśród mieszkańców Gminy Niedźwiedź cieszy się On wielkim autorytetem i poparciem. @Janek64. Musisz być wielkim zagrożeniem dla „grupy trzymającej władzę”, że próbują Cię odwieźć od aspiracji politycznych. Temat szkoły wywołany przez poprzednika nie jest tematem bagatelnym, ktoś będzie próbował tam ugrać swoje pięć groszy(czuję w tym macki pana przewodniczącego). Janek, jeżeli jest ci bliska szkoła (a wiem, że tak) nie daj się wpuścić w maliny. Lokalna społeczność musi trzymać rękę na pulsie, bo to ich dzieci uczą się w tej szkole. @kota, jeżeli powołujesz się na mój NICK to pisz go poprawnie, bo w przeciwnym razie zajdzie nieporozumienie i ja twój określę jako k...s.

Kwiat czy nie kwiat, ale ile był wart zaczynają się przekonywać mieszkańcy dzisiejszej Gminy Prawdy i Rozwoju. Większość wyborców obecnego Wójta Gminy Prawdy i Rozwoju ma go już dość i publicznie nie kryje, że już drugi raz w 'konia' nie da się zrobić. Co do Wójta Potaczka, to myślę, że wartość nowego doradcy zna, ponieważ przez długie lata z nim współpracował. Krytykantom osoby Patality mogę tylko powiedzieć, że życzę Wójtowi Gminy Prawdy i Rozwoju, aby po swoich rządach zostawił tyle co Patalita, bo jak na razie to cienko to widzę. Nieudolność i brak pomysłu na funkcjonowanie w obecnej rzeczywistości najbardziej zaszkodzi nie Wójtowi Gminy Prawdy i Rozwoju, ale wszystkim mieszkańcom naszej gminy. @Janek64. Mam nadzieję Janek, że i Ty zaczynasz dostrzegać bezsilność nowej władzy z twoim krajanem przewodniczącym na czele. Często rozmawiam z mieszkańcami twojej miejscowości, którzy też mają już dość poddańczej postawy przewodniczącego i całej rady do Wójta Gminy Prawdy i Rozwoju. Mówią o nich, że są tylko maszynkami do głosowania. O Tobie Janek mówią, że jesteś jedynym, który może z nim powalczyć a w konsekwencji wygrać i przywrócić normalność. Może najwyższy czas podjąć odpowiednie kroki.

Oj @coby, mówisz,ze nie jesteś zawistny. Nie znam drugiej tak wyrafinowanej i zawistnej osoby jak ty. Małymi krokami, knuciami i intrygami starasz się eliminować swoich przeciwników. Masz dobrych pomocników ale pamiętaj oni już raz zdradzili. Są z tobą bo z tego korzystają ale apetyt mają coraz większy. W końcu zażądają od ciebie czegoś ,czego nie będziesz im w stanie dać a wtedy rzucą się na ciebie jak hieny. Przyjdzie czas,że za swoje decyzje trzeba będzie zapłacić.