@AERWIN: jakbym mógł to bym zalajkował Twój komentarz! ^^

Jestem pod wrażeniem rozmachu prowadzonych inwestycji na terenie miasta, oby tak dalej!

@kinei, Twoje myślenie i rozumowanie jest tak błęde, że aż uronię łzę...z rozpaczy! Urzędy Pracy nie są stworzone, żeby szukać pracy osobom bezrobotnym, tylko pośredniczą, współpracują z przedsiębiorcami, aktywizują zawodowo osoby pozostające bez pracy, organizują staże, szkolenia, kursy, doradzają, pomagają lepiej lub gorzej itp. itd..., poza tym realizują politykę rządu w zakresie pracy i polityki społecznej, a dyrektor to nie jest szef dużej firmy, żeby sobie wydawać polecenia i robić co mu się chce i zachce wręcz. Jest związany pewnymi przepisami, działa w granicach ustaw, nad sobą ma bezpośredniego zwierzchika- starostę. @Kinei, zobacz, co się dookoła dzieje, nie tylko w Limanowej, Polsce, ale w Europie, proszę Cię, nie pluj na urzędników z własnego 'gniazda'! Dopóki region! nie stworzy Infrastruktury i zaplecza gospodarczego, nie ma najmniejszych szans na powiew świeżości.

To jest tzw. nabijanie widzów programu. Grupa muzyczna z małej miejscowości, która ma wystąpić na małym ekranie, ogłasza to swojej rodzinie, przyjaciołom, znajomym itd. dzięki czemu widzowie zasiadają przed tv i oczekują na ich występ... i tak z odcinka na odcinek, coraz więcej telepubliczoności, oglądalność 'leci w górę' i biznes się kręci. Chłopaki na pewno zobaczymy Was niebawem! =)

Wyborcy zawsze docenią to co zostanie zrobione i to, co 'widać'. Milszy dla wszystkich jest 200 metrowy odcinek nowego chodnika, niż plan budowy trasy szybkiego ruchu w 2088 roku... Nie gadanie, nie rozmyślanie, puste planowanie, a działanie! I to widać.

Hermetyczna, ciasna Limka znów wrze... Po pierwsze, przepisy dotyczące m.in. instrumentów rynku pracy tworzy rząd, a mianowicie Minister Pracy i Polityki Społecznej, a dyrektor PUP jest zmuszony je wykonywać, respektować i działać w granicach ustaw. Po drugie, ilu tak naprawdę jest bezrobotnych, przez 'B'? A ilu żeruje na łatwym ubezpieczeniu, zbijajc kasiorkę na obczyźnie, by co miesiąc z pokorą pofatygować się na Józefa Marka złożyć autograf? Papier wszystko przyjmie...

To jest precedens! Historyczne wydarzenie!

Gdy Urząd obejmował P. Czeczótka było wielkie wooow, odnowione elewacje miejskich szkół i przedszkoli, powstanie hali przy 'trójce', przeniesienie do nowego budynku Magistratu, organizacja ciekawych Dni Limanowej, basen itp... A teraz? Psy wieszają... Gdy P. Bieda wygrał wybory i ściągnął łańcuchy spod LDKa, bili brawo, gratulowali konsekwencji i spełnienia pierwszej obietnicy, teraz wytykają dziurę w ulicy, w środku zimy... A jutro co?

@Alexa, zauważ, że obecna sytuacja na rynku gospodarczym w kraju i w Europie jest mało stabilna, a życie przedsiębiorcy obecnie nie jest usłane różami... Burmistrz nie sprowadzi przedsiębiorców, którzy nie będą mieć rynku zbytu. Ponadto, kwestie regulacji i ułatwień dla działalności gospodarczych należą do zadań rządowych, i to właśnie z 'samej góry' powinny wychodzić wszelkie propozycje zmian.

To nie tylko o dziurę chodzi... Burmistrz Bieda jest dobrym managerem miasta, do końca kadencji zostało niespełna dwa lata, więc jestem pewien, że jeszcze wiele rzeczy w Limanowej zostanie zrobionych, trzeba poprostu dać szansę i wspierać, choćby duchowo, jakkolwiek to brzmi... Chciałem zaznaczyć, że nie tylko budowanie dróg, chodników, kanalizacji, jest w rękach włodarza, to także promocja miasta, finansowanie kultury, oświaty, czy wreszcie opieka rodzinna, czy profilaktyka alkoholowa. Swoiste Wasze biadolenie, narzekanie i cągłe szukanie 'dziury w całym', rzucanie obelg i węszenie spisków jest nie do zniesienia i poprostu niesmaczne! Dlatego nie warto tracić czasu na bezsensowne krytykowanie. Jeśli macie jakieś pomysły, sugestie na rozwój miasta, problemy, z którymi nie możecie sobie poradzić napiszcie list do P. Biedy, wykażcie, że jesteście społeczeństwem obywatelskim. Władza należy do Was, nie odwrotnie! Pozdrawiam.

Gratuluję Panie Starosto, liczę na więcej!