powrotdzedaja
Komentarze do artykułów: 1982
A , no i zareagowałaś na mój komentarz, więc jesteś słaba. Potrójnie, buahahaha.
Przyszła taka refleksja dopiero po 3 minutach od pierwszego komentarza? Złącza nie stykają. Twój komentarz jest niemiłosiernie głupi - zastanów się, co napisałeś. Idąc twoim tokiem myślenia, idiotycznym oczywiście, ty reagujesz na każdy mój komentarz, więc chociażby przyznałeś mi rację w kwestii owsiaka. Twoja własna głupota cię niszczy i pogrąża. Przyznałeś mi rację we wszystkim. Skoro uważasz, że tak to z tego wynika - to dlaczego musiałeś, to pisać? Skoro tak jest, to przecież nie musiałeś tego pisać. Oj, logika to jest coś, czego nie masz nawet w promilu.
Odeszły chęci? Spokojnie, znowu kilka dni w kaftanie, dobre leki i wrócisz jak nowonarodzony.
A powtarzaj sobie, ile chcesz do woli. Tylko świadczy to o twojej bezsilności i nieudolności. Nie potrafisz go w żaden sposób obronić, jesteś słaba. Słaba! Słaba! Słaba!
No to siureska pisała na początku, że gość był przestępcą, po czym stwierdziła - skoro nie był prawomocnie skazany... No to był przestępcą czy nie? Weź tu nadąż za nią. Coraz bardziej zagadkowe jest, czy ona tak bardzo niedorozwinięta jest, czy tylko tak kluczy w desperacji. Już mi się znudziłaś z tym owsiakiem. To przecież ty w każdym temacie cały czas to samo podnosisz i już wiele razy na to odpowiedziałem, ale nie potrafisz przyjąć faktów. To wiele o tobie mówi. Nawet sam owsiak wziął na klatę wyrok - poczytaj lub przestań udawać. Słabym jesteś jego klakierem, skoro tak. Widzisz, ty sobie komentujesz Kamińskiego, my owsiaka. Kamiński przynajmniej nie żebra o pieniądze. Jak dla mnie to Kamiński może nawet siedzieć - ale denerwuje mnie hipokryzja. Ty ją pokazujesz.
Skoro piszesz o brzydocie, widocznie nerwy ci puściły. Dlaczego podnosisz kwestię urody? Nerwy puściły jak nigdy? Ja np. nigdy nie ujawniłem, że jesteś bratem bliźniakiem Joli Rutowicz.
siureska, co na twoja ciotka? Pokazałeś jej to w ogóle?!
U nas na portalu to na pewno siures i lesbijanka. Prawdopodobnie perskieoczko, ale ona raczej może być zwyczajnie niedorozwinięta.
Fakt jest taki, że napisałeś, iż był prawomocnie skazany, a nie był. Jak zwykle zresztą w twoim przypadku. Nie próbuj teraz uciekać, bo tak napisałeś i koniec kropka. Opowiesz może o wyrokach owsiaka? I jak on te wyroki wykonuje? Opowiedz o przepływie pieniędzy pomiędzy jego organizacjami? Jesteś jego psychofanem - na pewno masz to wszystko w jednym palcu. A ten palec, to gdzie sobie wsadzasz? No popatrz, ja też o owsiaku wyrażałem swoje zdanie. Nie przypominam sobie zbytniej akceptacji na wolność słowa wtedy z twojej strony. Historia zatoczyła koło, chichot losu, karma wróciła, itp, itd.
Sącz jad dalej, nie nienawistniku. Sącz, aż ci się z mordy wylewa.
Takim specjalistą jesteś ty, dlaczego wypierasz się swoich własnych słów?! I co taka defensywa? Ciężki ci jest, kiedy nie możesz kogoś zaszczuć w grupie, tylko jesteś w mniejszości, ty desperacie, nieudaczniku?! Jedyne co potrafisz, to szczuć na jedną partię i ich elektorat. Sączysz jad, rzygasz na innych.
siureska, znowu znalazłaś sobie kolejnego wroga. Zwykła szczujnia z ciebie. Szczujna ścierwa, pomyj. Tyś obok zdania to nawet nie stał. Nienawiść w jednym kierunku pielęgnowana. Tylko w jednym, ponad wszystko, bez względu na wszystko. Zawsze będziesz tylko frustratem i miernotą bez żadnego życia.
Tak, będą miały wpływ. Np. taki siures czy lesbijanka pominą sobie bolszewickie, ubeckie okresy i zrobią z siebie Solidarnościowców. A perskieoczko bycie kurtyzaną i zostanie nagle matką kazią z Rupniowa.
Odpowiem na twoje pytanie, jak napiszesz je z wartownika.
roomserwis, oszustem to ty jesteś, przeloguj się na wartownik, szmaciarzu.
A co to, że siuresik skleił wary? Czyżby trafił do izolatki? A perskieoczko dlaczego nie świruje? Szuka pracy? Żeby potem nie żebrać o pomoc, jak rozbija się swoim garbusem po wsi? Znowu pewnie do potoka wjedzie.
Jak zwykle pojawił się tutaj lokalny niedorozwój, który zwala winę na polityków o to, że jest miernotą i ciotą z miernym życiem. Nie ma to jak marnować swoje życie, żyć na koszt innych i jeszcze wylewać swoje frustracje w internecie, będąc anonimowym. Pomaga terapia? Uszło ci powietrze z bani? Lepiej? Podnieciłeś się, ty wykolejeńcu?
Co jest? Nie zdążyłeś jeszcze do 12 niczego wypocić? Może w zakładzie jeszcze siedzisz.
Ty nadal tam szczekasz? Nie pamiętasz już, jak mnie kiedyś przepraszałeś? Pisałeś coś tam, że potrafisz się przyznać do błędu. Dlaczego się cofnąłeś. Aha, uciekasz i próbujesz odwrócić kota ogonem. Jak ten idiom idealnie do ciebie pasuje. Specjalnie na codzień, nie trafiony. To na jak długo mi "odpuścisz"? Rozliczę cię z tego później. W zębach mi raport przyniesiesz. Aha, no i ja ci nie odpuszczam. Będę cię jechał dalej, ty konfidencie i kapusiu.
To jest kolejny raz, kiedy ty mnie zaczepiasz. Potem robisz z siebie ofiarę losu. Jak zwykle uciąłeś temat, wątek i lejesz wodę, którą możesz napisać do każdego. Pewnie nawet masz gotowe szablony. Jesteś po prostu takim trollem do wynajęcia - taką dzi.ką. Nawet nie kurtyzaną. To zapewne wina twojego wychowania, widać, że skrywasz jakąś traumę. Teraz wszystkie demony się w tobie odzywają i daj o sobie znać. Co do twoich dyrdymałów - nigdzie nie pisałem o swojej urodzie. Wmówiłeś to sobie, przywidziało ci się. Więc już rozumiem, dlaczego choroba psychiczna tak często "pada z twoich ust". Cały czas próbujesz przypisać mi swoje własne słowa: agugu - tego się nie wyprzesz. To cały ty - agugu.