paweell
Komentarze do artykułów: 161
Bo krowa miałaby kolczyki...
Do jacex28: Stacja o której piszesz znajduje się na ul. Walecznych to po pierwsze, a po drugie wymienione przez Ciebie lustro zostało skasowane przez kierowcę renault w połowie grudnia pozdrawiam...
Ja nie rozumiem jak ślepy może być kierowcą busa przecież pisze że to cmentarz parafialny...
Niech wice deszczem gęby se nie wyciera bo od kiedy burmistrzem jest Bieda to łatanie dziur po ziemie zawsze jest w późno w lecie
Widzisz Drogi Marcinku nie należy traktować swoich podwładnych jak ludzi gorszej kategorii tylko mimo wszystko miej do nich szacunek gdyż nie którzy są sporo od Ciebie starsi i bogatsi o doświadczenie życiowe które z całym szacunkiem ale Tobie jeszcze brakuje. Myslę że jesteś na tyle inteligentny że z tej historii wyciągniesz odpowiednie wnioski, że bedzie to dla Ciebie taka pozytywna nauka, że zmiany to czasami trzeba zaczynać od siebie. Pamiętaj że jeśli chcesz żeby twoi pracownicy zaczęli Cię szanować to musisz sobie ciężko na to zapracować. Pozdrawiam...
A ja się zastanawiam czy Pan Dyrektor dla przykładu tez wykupi abonament za parking czy będzie parkował za darmo koło parkingu karetek pogotowia...
A ja zauważyłem że na nowej drodze tej remontowanej nad Biedronką już wyleciała pierwsza dziura.
Zapraszam limanowskie władze i mieszkańców na ul. Walecznych która całkowicie wyremontowana była bodajże 2 lata temu. Już na samym początku przy wjeździe z ul Kościuszki jest dziura średnicy ok 2m którą nie da się ominąć, na kolejnych kilkuset metrach pojawiły się pęknięca nie tylko na krawędziach jezdni ale też na środku. A prawdziwy kwiatek czeka gdzieś na wysokości 400m gdzie droga osuwa się do 'potoka' już w dwóch miejscach a drogowcy ograniczyli się do ogrodzenia osuwiska które po 1.5 roku już się prawie przewróciło. Jadąc dalej w górę drogi na całym odcinku nic tylko pęknięcie asfaltu z lewej bądź z prawej strony. Przypominam droga wyremontowana 2 lata temu.
LUDZIE... CZEMU WY JESZCZE NIE ŚPICIE??
Popieram w 100% Nic dodac nic ująć.
Za czasów II wojny Swiatowej to wyglądałoby tak: -puk puk -kto tam? -partyzanci! -a ilu was jest? -zwaj!
Zdjęcia na wioche.pl na główną...
Nie chciałbym żeby wyszło że jestem adwokatem znanego ale 2 i więcej lat temu to w tym miejscu nie było Tesco, Mekongu, myjni i jeszcze kilku firm a na ówczesną stację benzynową to mało kto zaglądał przez co ruch był dużo mniejszy...
Nie ma znaczenia czy pracownik jest zatrudniony u głównego czy u podwykonacy. Odpowiedzialnośc zawsze ponosi głowny pracodawca. On obowiązek zadbać o BHP wszystkich pracowników.
Na odszkodowanie w tym przypadku to chyba będzie mozna liczyć, ponieważ na pewno sprawą z urzędu zajęła się już prokuratura i PIP. Pytanie tylko czy dostanie je poszkodowany czy rodzina. Powrotu do zdrowia...
Chyba chodziło Ci o gen.Włodzimierza Zagórskiego...
To że jeden z pracowników jest szwagrem P.Starosty to nie znaczy że nie może np. na własną prośbę odejśc do lepiej płatnej pracy, to samo dotyczy p.Dyrektora. Nie rozumiem dlaczego miałaby to być plotka czy niecodzienna informacja. Ludzie często zmieniają pracę, stanowiska, być może przypadek że zbiegło się to z aferą 'skarpową' tym bardziej że plotka ta znana już była od dłuższego czasu.
Wraca mąż do domu i nerwowo szuka pilarki spalinowej, pyta żonę: -Gdzie piła? - U sąsiada... - A czemu mu dała? -Bo piła...
Do Burys: A gdyby koło tego żywopłotu przechodziła akurat twoja matka??
Hahaha... ale sie uśmiałem, lepiej niech top nie pisze takich wiadomości bo tylko ludzi wk....ia