jakby Pan Wieczorek był dobrym trenerem niebyłby w limanowej tylko w ekstraklasie

ale Pan kiełbasa zatrudnił trenera : Ryśka Pełne Portki Strachu: jest 38 min zespół zaraz bedzie przegrywał a on ściąga z bojska jedynego napastnika prosząc o jak najmniejszy wymiar kary.

Wiechorek mówi ; W przerwie zimowej postaramy się wzmocnić zespół. zobaczymy następnych emerytów których nikt niechce

następny trener co przywiezie ze sobą piłkarzy emerytów ,bo juz mówi ze potrzebne wzmocnienia a jeszcze nawet niepoznał zespołu. wylecą ludzie Kasperczyka i Sieklińskiego a przyjdą znajomkowie Wieczorka.

nazwy klubów robią wrażenie ale szybko z tych klubów wylatywał

kolejny trener bez wyników.

a wiara to dobra ale w kościele

Pan trener powiedział:. Pozostaje mi wyłącznie wierzyć, że chłopcy się dźwigną i jednym meczem pokażą, że naprawdę na tą ligę zasłużyli.” czyli według tego wielkiego ligowego trenera wystarczy wygrać JEDEN MECZ i jest dalej 2 liga

zarzą robi co Pan kiełbasa powie a ten niezna sie na piłce bo i skąd ma się znać jak do tej pory ani na mecze niechodził ani nieuprawiał sportu.amatorszczyzna.

jak sie kupiło miejsce w drugiej lidze to teraz trzeba kupić kilak meczów i będzie utrzymanie. Proste? niedorosło sie do 2 ligi to tam się niepowinno być , nawet jak ktoś sobie ubzdurał i pobąkiwał że ma plany na 1 lige

Pan Zbyszek zna się na świnkach i robi w tej branży skąd na się znać na piłce i piłkarzykach

Trener Limanovii: „Brakuje nam cwaniactwa” a ja mówie niestety brakuje wam UMIEJĘTNOŚCI

czego można się spodziewać po trenerze który w poprzednim sezonie spuści dwie drużyny do niższej ligi Motor Lublin i Limanovie, teraz czas na Kolejarza