niepis
Komentarze do artykułów: 195
no mimo wszystko lepiejzostać kozłem ofiarnym jak mieć w rękach ludzkie życie ,ktore zamieniam w śmierć i nic mnie nie nauczy dopóki mnie z pracy nie wywalą bo co to za różnica mniej jeden ojciec rodziny czy pięciu idę się wyspać a jutro chorym ekg,syropek i do domu.
także oczekuję wiadomości kiedy i kto w Limanowej będzie za taki stan traktowania chorych i 'lekarzy' odpowiedzialnych.Może się mylę ale w Limanowej SOR zaczyna przypominać przechowalnię znajomych lekarzy nawet bez podstawowych cech ludzkich jak poszanowanie życia blizniego.
Aż dziw bieże,ze sztab rządzący w Limanowej z taką łatwością pokazujący zaniedbania akceptuje taki bałagan.Mam wrażenie,ze już czekają na śnieg żeby to przykrył bo faktycznie w wietrzne dni trudno oddychać.Myślę też,ze nie tylko w Limanowej zima była kosztowna a inne samorządy stają na wiosnę na wysokości zadania.
Tak jest ,ja też nie rozumiem jakim prawem 'ten' lekarz pracował w szpitalu i decydował o życiu wielu ludzi mając taką kartotekę.Odszkodowanie tak tylko wg mnie nie z konta szpitala bo to są również moje pieniądze ale prywatnie z kont decydentów którzy pacjenta odesłali z tego świata.Myślę,ze nazwisk winnych nie trzeba przypominać.
Wyrażam aprobatę dla tych którzy uważają,ze w miescie powinien rządzić burmistrz bo to jest gospodarz,a standardy obowiązujące w naszym mieście wołają o pomstę do nieba.Jeżeli właścicielowi firmy Maxbus nie odpowiadają wymogi władz to niech się zwija a nie tworzy dworca na każdym osiedlu.Ja chcę Państwo poinformować,że z 'dworca' przy ul.Z.Augusta codziennie wyjeżdż i na niego wraca 50 busów x 2 = 100 kursów.Te wszystkie busy przejeżdżają przez całe miasto bo jadą do Krakowa i to jest tylko grymas właściciela,że on nie będzie z Gawronem współpracował.Myślę,że takiej postawy nie można tolerować bo tu mieszkają ludzie a ilość pojazdów przejeżdżających ul.Z.Augusta i tak jest myślę za duża.Niech ktoś to zmierzy,policzy to się okaże ,ze normy są i tak przekroczone a 100 sztuk Maxbusa prosimy z osiedla wyprowadzić.
ja się powtarzam treścią wpisu ,ale właśnie kilkanaście dni temu tak dobitnie nas starosta informował o swoich osiągnięciach,nagrodach,tytułach nadanych a tu Panie Starosto ludzie młodzi umierają w jednostce przez Pana prowadzonej/no może przez Pana ludzi/ i nic ?.Potrafił Pan wywalić dyr.Sochę jak po prostu przestał być grzeczny a teraz za brak ratowania życia nic?.Coś cichutko siedzi przew.Rady Powiatu ale może u niego statystyka będzie jeszcze gorsza.
Moja wiedza jest taka -szpital podlega staroście,starosta posprzątał wszystko mające związek z dyr.Sochą ale Pana Doktora o którym mowa do pracy przywrócił jak mu się wyrok skończył więc jest to osoba pracująca w związku z nową dyrekcją szpitala albowiem poprzednia została wywalona.Pan Starosta zbiera nagrody z Centrali to co się będzie przejmował ilością zgonów w podległym szpitalu i tak swojego doktorka przyjmą z powrotem za jakiś czas.
coś mi się wydaje ,że status Bazyliki Mniejszej daje gwarancję chęci organizowania spotkań PIS.Dalsze wnioski to takie,że kościół nie jest apolityczny szczególnie w Limanowej.
Mam też pewność,ze pracodawca jest w takiej formie finansowej,że ja na jego miejscu dla ratowania pracownika i swojego honoru wykładam kasę i bez dalszej dyskusji.
Megatrona informuję,że jestem na emeryturze i mam za sobą 40 letni staż pracy również w firmie budowlanej.Zakładamy więc,ze to iż na budowie się pije jest pikuś ale to,że pracuje się na czarno i to prawie cała załoga to już napewno przestępstwo.
no to gdzie byli jego przełożeni,że mógł się w pracy upić ?może razem pili.Moim zdaniem to niczego nie zmienia,jak pracował na czarno i wielu innych to przestępcą jest właściciel firmy a nie pracownik.Na koszt właściciela powinien być leczony i to bez łaski.
Oczywiście wpis w poz.19 jest jak najbardziej katolicki i bez rekomendacji mam pewność iż jest to pucybut sztabu PIS. Nadmieniam,ze w bliskiej rodzinie mam dwóch kapłanów,do koscioła systematycznie chodzę,moje dzieci przyjęły wszystkie sakramenty ale fałszywych patriotów nie szanuję i śmiem twierdzić,że szkodzą Polsce.
Mam rozumieć,ze dom pielgrzyma w Limanowej może być wykorzystany przez każde ugrupowanie polityczne ?.Co to PIS jest lokatorem na posesji parafialnej ? z jakiej racji,.Szanowny księże proboszczu z mojej kieszeni nie wpłynie już na tacę ani złotówka bo nie zamierzam być sponsorem PIS.Do tej pory wydawało mi się,ze uczestniczę w rozwoju parafii ale jednak nie do końca.
a ja z uporem maniaka przypominam,ze włączenie ul.Lipowej to PO PIERWSZE chęć właścicieli domów znajdujących się przy ul J.Pawła II i Piłsudskiego będących aktualnie przy władzy bo to jedyna okazja na zmniejszenie ruchu samochodów przy ich posesjach.Nie sądzę by po wyborach stołki utrzymali a teraz jest okazja.
Mnie się wydaje,ze w dobrze zorganizowanym miescie jeden urzad decyduje o miejscu i ilosci dworców.W Limanowej jest tyle zajezdni,dworców itp ,ze w przeliczeniu na ilość mieszkańców tj absolutnie rekord świata.Ja nazwę to totalnym bałaganem i nie rozumiem dlaczego tak sprawnie działająca władza /?/ do tego bałaganu dopuściła.Jak się przewoznikowi nie podoba to wynocha z Limanowej.
jakoś nie mogę sobie przypomnić nawet jednej pozytywnej wizji przedstawionej przez dyrektora /obecnego/ PUP a pozycja jego jest absolutnie nie zagrożona.Pan Starosta skutecznie walczy z nieudolnością dyr.szpitala np albo z autorami ulotek itp a wynikami pracy kierownictwa PUP sie wogóle nie interesuje.
nawet mi się nie chce czytać tych wszystkich mądrości.Wyznaję zasadę,ze tam gdzie jest dobry gospodarz tam jest porządek .W omawianym przypadku nie dopuszcza się do decydowania gospodarza ,który bądz co badz został wybrany w wyborach demokratycznie.Te wszystkie dworce i wielość przystanków w Limanowej to jedna wielka targowica zagrażająca bezpieczeństwu użytkowników dróg.
nie wiem co znaczy nonez2609 ale z całą pewnością jest to człowiek kaleczacy jezyk polski.Jak można tyle błędów zrobić w takim krótkim tekscie.Nie jestem nauczycielem i nie bronię zachowań tej Pani ale mam na uwadze 'iż Polacy nie gesi itd'
jakoś ciągle mi pasuje do tego sporu i tej operatywnosci burmistrza jego prywatna posesja pod stacją PKP no i posesja prawej ręki burmistrza też przy tym ciągu komunikacyjnym.Jak sobie teraz nie dopilnują to następcy im powietrza nie oczyszczą.
to chyba logiczne ,ze burmistrz chce oczyścić powietrze w otoczeniu nowej posiadłości /swojej/ na ul.Piłsudskiego.