palenie weglem to zlo konieczne ale palenie smieci starych mebli plastiku [czarny dym] to tylko debil na to zezwoli.ciekawe czy urzad miasta znalazl juz opieke dla pieskow kture kupil razem zdworem?Czy to znaczy ze jak bede chcial popalic kolo domu stare meble i smieci to wystarczy zglosic to do strarzy?

a zamontowac szlaban i opatrzyc go stosownymi znakami astraz lesna jak ktos wjedzie powinna zareagowac bolesnym mandatem od 1000 zl w zwyz .jak stac gnoja na drogi skuter to niech da na drogi mandat.pieniadze z mandatow nie do szuflady tylko na naprawe trasy.

530 428 dorosli ponad dwiescie to sa nagrody za aktywnosc w bibliotece bo przeczytanych to bedzie 20 razy mniej

Starosta o szpitalu: 'Nie brakuje 'życzliwych', by nagłośnić każdą tragedię' A co, mamy udawać że nic się nie dzieje? Już dość zamiatania brudów pod dywan, czas zrobić porządki. Na początek zwolnić połowę pielęgniarek, a druga połowa będzie miała w sam raz co robić. Następnie z dyżurek lekarskich powynosić łóżka, lekarz na dyżurze powinien pełnić swoje obowiązki wedle pacjenta, a gdy nie ma takiej potrzeby, czytać fachową literaturę i dokształcać się, a nie że Pan władca życia i śmierci przyjdzie do pracy wyspać się. Gdy jest nagle potrzebny to jest zaspany i wielce obrażony, że się go budzi, a następnie wydaje u pacjenta diagnozę 'może poczekać do rana' . Rano zaś pacjent ląduje w kostnicy a Pan doktor twierdzi że : ' i tak by umarł' . A Panu Staroście chciałbym przypomnieć że szpital to nie jest zakład produkcyjny, który musi za wszelką cenę wypracować zyski, nawet kosztem ludzkiego życia.

jest takie powiedzenie na zlodzieju czapka goreje

policja na zaufanie to musi jeszcze bardzo dlugo iciezko pracowac.mysle ze 50lat staran i mozna sondaz robic .

7.5 roku sanatorium [ wikt opierunek sluzba zdrowia ] za czyje pieniadze ta nagroda dla recydywisty .a morze by tak zlodzieja iprokuratora wywiez w bieszczady na 7.5 roku zeby sie zastanowili nad soba.

Wasylis to jest 100 % prawda , a jeżeli Mi nie wierzysz w to co pisze, to porozmawiaj z miejscowymi, którzy powiedzą Ci to samo. Najlepiej zwalić obowiązek na kogoś, a przytułki dla zwierząt nie interesują się w ogóle czy są prawni opiekunowie tych psów czy nie, tylko już organizują zbiórkę żywności i pieniędzy . Moim zdaniem najpierw trzeba zrobić rozeznanie w terenie, popytać sąsiadów, a dopiero potem podejmować takie środki jak 'żebranie' datków, bo takich psów które się błąkają jest mnóstwo i każdy jeden z nich ma swojego właściciela, który się patrzy na to i śmieje.

A jest gospodarz wiejski, mieszka niedaleko na Sarczynie i jest rodzonym bratem zmarłych Biedroni , przecież sprzedał całe gospodarstwo po braciach , to może by przyjął pod swój dach te psy.