Super teksty, ubaw po pachy!

Czytaj ze zrozumieniem: odpowiedzi miały być bez fanatyzmu lub oszołomstwa. żdystansowane.

Było już pytanie jaki powinien być burmistrz. Wobec licznych ostatnich wypowiedzi dotyczących limanowskich księży, stawiam pytanie o oczekiwania wobec proboszcza. Proszę o merytoryczne wypowiedzi, bez fanatyzmu lub oszołomstwa.

Zwracam honor TOP, jeśli nie wiedział, to organizator nie dopatrzył. Szkoda. W takim razie o podobnych imprezach mi wiadomych będę pisać na tym forum, aby była informacja.

Tak, była o tym mowa w Bazylice.

Dziś odbyło się kolejne spotkanie osób niepełnosprawnych "Cyrenejczyk", opłatek, zabawa i duża ilość wolontariuszy, więcej niż w latach poprzednich. To limanowska młodzież gimnazjalna i licealna pomagała obsłużyć zebranych na wózkach, poruszających się na kulach. Po mszy św. w Szkole Podstawowej Nr 1 (od lat) zabrzmiały kolędy, a zespół kolędników spod Tarnowa dokazywał , bawiąc i wywołując salwy śmiechu. Było łamanie się opłatkiem z ks. bskp. Andrzejem Jeżem na czele. A wiecie czego nie było? Naszych mediów, którzy śpieszą na bieżąco z informacjami dla czytelników, ale mam wrażenie, że zawsze wtedy, gdy wybuchnie sensacja, afera. Czy tyle Dobra i dobrej młodzieży nie zasługuje na uwagę?? Gdzie dziennikarski obiektywizm?

Nie radny wojewódzki ma budować most. Z tego co zostało napisane o aferze mostowej wnioskuję, że wójt zapomniał o kolejności ustaleń, najpierw z ludźmi, którzy tu żyją i mogli wiele podpowiedzieć, później z władzami wojewódzkimi, a do pomocy miał radnych wojewódzkich. Dlaczego nie wykorzystują włodarze tej możliwości? Mam wrażenie, że za małą mają orientację w potrzebach mieszkańców, bo zza biurka ich nie widać. Dobry gospodarz sam dogląda majątku.

Życzę wszystkim świętych świąt, zgody rodzinnej i sąsiedzkiej, żeby nie dzieliły nas 2 cm miedzy. Życzę ,aby limanowianie byli szczerzy, pracowici i życzliwi drugiemu człowiekowi oraz by cieszyli się, byli dumni z cudzych sukcesów. Biznesmenom limanowskim, by rozważnie inwestowali w człowieka, co daje więcej korzyści niż lokata w banku. Młodzieży dobrych przykładów i mocnych wartościowych charakterów. Rządzącym mądrości, która jednoczy mieszkańców, i dynamiki oraz dalekowzroczności. Wszystkim razem miłości do tego,co się robi.

Wystarczy, aby urzędnik poniósł konsekwencje za swoje decyzje, szybko nauczyliby się pracować. Burmistrz wstępujący na urząd moim zdaniem winien mieć prawo wprowadzenia swoich zaufanych i kompetentnych ludzi. Wówczas wie,że ekipa chce coś zrobić. Nakręcają się i współpracują. Utopia?

Uzasadnijcie swoją ocenę. Czy każdy radny otrzymuje taka samą notę? Jeżeli oceniacie to profesjonalnie i merytorycznie. A w ogóle znacie uchwały Rady Miasta i budżet? Chodzicie na zebrania rad osiedlowych. Zaznaczam ,że nie jestem w radzie miasta ani urzędnikiem.Wkurza mnie, że ludzie wypowiadają się nie mając całej wiedzy, bo też za mało angażują się w życie, ale utyskiwania nie żałują. Pytam więc, naprawdę nic się w tym mieście nie dzieje?

Mimo wysokich kosztów i protestów, które kiedyś były ze strony kupców, trzeba postawić na dużą obwodnicę. Bez niej nie obejdzie się miasto w przyszłości. W przyszłość trzeba daleko patrzyć i nie bać się, "że miasto straci odwiedzających", a sklepy zbankrutują, bo teraz też ludzie omijają zakorkowaną Limanową, radzą sobie różnymi objazdami i zmykają dalej od centrum po zakupy.

Nareszcie głos z wyczuciem!!!!!!!!!

Jak to, to w Limanowej nic się nie robi????????? Zupełny zastój????

Zgadzam się bobim. Myślę też, że obecny burmistrz, któremu nie brakuje pary, mógłby dużo więcej zrobić, ale musiałby wymienić swoich naczelników, bo oni w pracę na rzecz Limanowej za mało się angażują.