Ostrzegam wszystkich. Niedźwiedź to nie miś - to duże, dzikie zwierzę!

Smok zaczyna zjadać własny ogon.

' ..chłopak z naszego terenu z kilkunastoletnim doświadczeniem za kółkiem' No cóż, może i tak. Mimo wszystko powinien przewidzieć, że przy pustej naczepie, mokrej drodze i nagłym przychamowaniu tak się stanie. Reszta to już fizyka. Zdrowia dla poszkodowanych!

Ile jest faktycznie zachorowań tego nie wie nikt. Statystyki wynikają z ilości kleszczy usuwanych w przychodniach i szpitalach. Profilaktycznie ładują każdemu antybiotyk z diagnozą - BOLERIOZA a szczepionki nadal brak. Widocznie firmom farmaceutycznym bardziej opłaca się produkować antybiotyki niż inwestować w badania.

Zwykle nie komentuję takich sytuacji lecz nie mogę się powstrzymać. DEBIL, POTENCJALNY ZABÓJCA! Niech się zabije sam i nie powoduje śmiertelnego zagrożenia dla otoczenia. Badanie psychiatryczne i dożywotni zakaz!

https://pl.wikipedia.org/wiki/Przewr%C3%B3t_majowy Jakże wiele analogii można się doszukać do obecnej sytuacji geopolitycznej... 'Jak stwierdził Andrzej Garlicki, przewrót majowy zakończył okres parlamentaryzmu II Rzeczypospolitej, zmieniając nie tylko ustrój, ale i cały szereg stosunków społecznych. Zdaniem historyka, „od tego czasu nie prawo pisane stanowiło najwyższą normę, lecz wola zwycięzcy.' 'Zdaniem Antoniego Czubińskiego, zamach majowy miał czysto antydemokratyczne oblicze: „Otwierając możliwości rozwoju faszyzmu w Polsce, wyrażającego się w autokratyzowaniu państwa, elitarnym podziale społeczeństwa – przewrót majowy jednocześnie zahamował rozwój sił demokratycznych.'

Czy marszałka obejmie 'ustawa degradacyjna'? Wszak o mało nie doprowadził do wojny domowej podczas przewrotu majowego. Na przeciwko siebie stanęła Polska armia, zginęło ponad 400 osób w tym około 160 cywili.

O.K. Każdy się modli jak umie. Ale czy koniecznie trzeba wyznaczać trasę poprzez przybicie blachy do drzew i szpetne malunki farbą na nie swoim gruncie? Jeżeli za pakiety jest kasa to niech znajdzie się ona na uprzątnięcie trasy.

A w Laskowej są już 3 czujniki.

A tak na serio: Pomimo hucznych zapowiedzi rząd nie zrobił nic w kierunku wprowadzenia norm jakościowych na węgiel i zakazu sprzedaży najgorszych paliw, co przyniosło by natychmiastowo odczuwalną poprawę. Wiązać się to może z zamknięciem 2 - 3 kopalń wydobywających najgorszy syf. Widać najważniejsze są wyniki sondaży a nie zdrowie wyborców i konflikt z górnikami. Władze samorządowe natomiast powinny podjąć działania kontrolne w zakresie pozbywania się odpadów (głównie plastiku) w workach żółtych. Zauważyłem, że niektóre gospodarstwa wcale ich nie wystawiają w okresie zimowym. Za chwileczkę przyjdzie wiosna i wiatry przewieją spaliny. Za rok temat powróci ze zdwojoną siłą. Czy będzie to rok stracony?

Laskowa poparcie dla pis 100% smog 1000% - czy jest tu jakaś analogia?

grazynahejt Wybacz, ale nie mam czasu analizować wszystkich linków - z trudem 'przeleciałem' tekst. Rozumiem że jesteś eurosceptyczką lecz jaki to ma związek z wirusem ASF? Są też takie teorie o nowej wojnie biologicznej - ponoć znaleziono drona koło ruskiej granicy.

basior Tak się składa że jestem w temacie i rozumiem zagadnienie. Nie bardzo zaś kumam to co napisałeś ('dziki sie przyczyniają bo ludzie jedzenie wyrzucaja przy drogach zwlaszcza kierowcy ze wschodu') i jaki to ma związek z zarażeniem świń w chlewie. Jeżeli nawet ma, to jednak wina ludzi. Autostradą A4 przejeżdżają miliony Ukraińców i ognisk ASF w jej pobliżu nie stwierdzono. Hiszpania i Portugalia walczą z tym wirusem nie od kilku, lecz od ponad 40 lat bez skutku. To fakt że dzik może być nosicielem wirusa jednak zarażony zdycha bardzo szybko (po kilku dniach). Tak jak pisałem problemem jest zjadliwość i długa przeżywalność wirusa. Dzik jest nosicielem ale to głównie człowiek i dziesiątki innych gatunków zwierząt rozprzestrzenia go coraz dalej i dalej (gryzonie, ptaki krukowate i drapieżne, nawet sikorki także wilki, lisy, kuny, borsuki itd.). Wyobraźmy sobie sytuację następującą: sikorka, czy sroka podziobie padłego dzika, następnie leci do korytka na podwórku, kurki lub człowiek przenoszą do chlewni. Człowiek idzie na grzyby do lasu, wdepnie w coś, wejdzie do obory i pozamiatane. Tak to działa. A później wyrzuci świnkę do lasu i od nowa to samo. Paradoksalnie największe ryzyko jest w małych gospodarstwach i stąd te obostrzenia. Do dużych chlewni nikt postronny nie wejdzie i reżim sanitarny jest rygorystycznie przestrzegany. Tylko kwestią czasu jest postęp wirusa na całą Polskę i Europę zachodnią - taka jest brutalna prawda.

To nie dziki roznoszą ASF coraz dalej po Polsce i do chlewni tylko bezmyślni ludzie. Głównym problemem jest zjadliwość i przeżywalność wirusa. Na przykład zamrożone mięso 1000 dni, krew 350 dni. Zwierzę nie wykazuje objawów i nie gorączkuje - pada po kilku dniach.

Czego się trzeba nawąchać i jak nędzny poziom ogólnej wiedzy przyrodniczo-łowieckiej posiadać żeby wypisywać takie durnoty w komentarzach?

Nie podoba mi się ten pomysł i mam prawo do wyrażenia swojej opinii.

'Wniosek nasuwa się sam: taki drobny element ubioru jakim jest odblask, może uratować życie! - mówią policjanci. ' Zamiast mówić niech więcej robią - ile mandatów nałożono w związku z tym obowiązkiem? Na przejściach w Limanowej piesi nagminnie wymuszają pierwszeństwo pchając się pod samochody z marszu (nie zatrzymując się przed przejściem i upewniając czy można wejść na jezdnię co jest obowiązkiem!) - takie rzeczy tylko w Limanowej!

Wilk to bardzo plastyczny i inteligentny gatunek. Przetrwał pomimo wieków presji i pześladowań tępiony wszelkimi sposobami. Obecnie nie czując zagrożenia że strony człowieka zatraca swój lęk. Niektóre osobniki specjalizują się w polowaniu na wiejskie buraki bez lęku penetrując osiedla. Stąd już tylko krok do agresji i ataku na ludzi.

W Niemczech od jednej pary która przywędrowała z Polski w 2000 roku szacują liczbę wilków na około 300 sztuk a u nas dalej jest 1500? Tyle to jest z pewnością w Beskidzie Niskim i Bieszczadach. Jest rzeczą oczywistą, ze organizacje tego typu nie są 'zainteresowane' wzrostem pogłowia bo straciły by rację bytu. Muszą przekonywać społeczeństwo że wilków jest wciąż za mało i są łagodne jak baranki .

Światło żółte nie oznacza STOP oznacza UWAGA.