Policja powinna wystosować do portalu prośbę o wyłączenie komentarzy ze względu na dobro właściciela auta dla którego wypłata odszkodowania staje się zagrożona.

Jeśli to jest państwo prawa to niewyobrażalne jest by jutro rano o godzinie 8.00 na biurku komendanta KW Policji nie lezała dymisja.

Dajże spokój. Reprezentuje Polskę i promuje Beskid Wyspowy. A czy za złotówki czy za euro to jest sprawa czwartorzędna i nieistotna. Byle wolumen był odpowiednio wysoki.

Świadków zawsze można przyprowadzić. A ktoś kto o 6 rano miał promil o 15 będzie miał zero.

Jeśli dałem 100 zł a fundacja zachachmęci z tego nawet połowę to i tak na zbożny cel trafi 50 zł. To i tak nieźle.

Przy każdej informacji o zdarzeniu od razu podawane są wyniki badań na zawartość alkoholu. No ale tu policjanci 'czekają'. No to miłego czekania. I na zdrowie.

Istotne będzie to że właściciel pojazdu zapewne miał ubezpieczenie AC i chciałby uzyskać odszkodowanie z tego tytułu za szkodę. A tu szkoda to chyba będzie całkowita, nieprawdaż ? Mimo zdolności miejscowych blacharzy. Tylko jak zachowa się ubezpieczyciel gdy się dowie że wypadek spowodowano po pijanemu ? Może nie chcieć wypłacić. No to lepiej żeby taka informacja do niego nie dotarła.

Media ogólnopolskie donoszą że policjant miał 2 promile alkoholu we krwi. Co oczywiście nie kwestionuje pierwszej informacji że 'miał ponad promil'. Bo dwa promile to zawsze będzie ponad jeden promil, tak samo jak sześć promili. Tylko ze bardziej precyzyjnie i lepiej pozwala odnieść się do przyczyny wypadku.

W normalnym praworządnym kraju na miejsce wypadku nie jechaliby posłańcy z KW tylko minister MSWiA z gotowymi dymisjami.

Ale tam ! Szykuje się na Soczi. Zdobędzie złoty medal i zgarnie z milion zł. Przecież o to w tym wszystkim chodzi...

@Salwadore , dokładnie o tym piszę. Tylko czy biorący udział w tzw. 'czynnościach' będą na tyle błyskotliwi ?

Po śmiertelnych wypadkach spowodowanych od początku roku przez pijanych kierowców ma nastąpić zaostrzenie przepisów w tym względzie. Tylko tu rodzi się pytanie: kto niby ma egzekwować te przepisy ? Czyżby pijani policjanci ?

Są tacy co o 6.20 w niedzielę idą w pokoju ducha na Mszę do kościoła. Są też tacy co w tym czasie urządzają pijackie wyścigi.

Przecież świadkowie twierdzili że kierowca auta wyciągnął pasażera z płonącego wozu. Co w gruncie rzeczy jest chwalebne. No ale pogląd sytuacji zmienia się w kontekście faktu iż samochód ma kierownicę po prawej stronie...

Ale to co ma wynikać z tej informacji? Że podczas dyżuru na komisariacie policjanci chleją wódę?

Ponieważ brak aktualizacji pozostają hipotezy. Więc auto jest z kierownicą po prawej stronie, więc np. z Anglii. A w Anglii wiadomo- tak mają poukładane że auto prowadzi pasażer. Tak więc jeśli świadkowie zeznali że kierowca wyciągał pasażera to znaczy właśnie tyle że było dokładnie na odwrót.

Skoro informacja ma być aktualizowana to być może dowiemy się o której godzinie w przybliżeniu ukręcą łeb całej sprawie.

...został wyłoniony dostawca skuterów i ratraka. Powinni jeszcze wyłonić dostawcę śniegu.

'W Polsce też mamy podobną próbę zasiania lęku przed Bogiem. Zobaczmy choćby niedawny list biskupów na temat gender. Wielu katolików nawet uległo owemu lękowi, krytykując Episkopat'. Słowa te noszą niestety znamiona bełkotu z którego może wynikać że to biskupi celowo sieją wśród wiernych lęk przed Bogiem. A przecież śpiewamy w psalmie 'Błogosławiony kto się boi Pana'. Natomiast sami biskupi boją się tylko gendera, Boga nie boją się wcale.

W tamtym roku za triumf w TdS płacili 387 tysiaków a teraz tylko 300 no to się jej już pewnie nie opłaca.