Przecież nie mówię o limanowskim szpitalu tylko o lądowisku.

Nie bardzo jasna jest sytuacja kiedy z Roztoki transportuje się rannego do Świdnika gdzie i tak nie ma dobrych warunków do lądowania śmigłowca po zmroku podczas gdy do L-wej jest praktycznie taka sama odległość a jest tam dopiero co oddane lądowisko za niemałą kasę ?

Jak informują przywołani w artykule urzędnicy Urząd Skarbowy zyskał nieoczekiwanych sprzymierzeńców w miejscowych duchownych. Dodajmy że ci sprzymierzeńcy w ogłoszeniach nie omieszkają wskazać komu owieczki mają oddać 1% podatku. I ci sami sprzymierzeńcy Urzędu Skarbowego nie odprowadzają do niego podatków tak jak inni.

'...wszystko to co mogło przydać się walczącym na Majdanie – ciepłe koce, środki medyczne, żywność długoterminową, środki czystości'. Jakie wszystko ? Przecież walczącym ze wszystkiego najbardziej potrzebna jest broń. Ktoś przyniósł ?

Ciekawe czy duchowieństwo w islamie ma analogiczne problemy jak nasze ?

A po co do rozwożenia listów kupować samochód ??? Kupić im skuter albo dwa po 2 tysiące i niech popier**lają z korespondencją.

To bardzo nieładnie tak krzywdzić Roma...

Stwierdzenie że poseł taki a taki pracuje i do tego uczciwie samo w sobie jest nadużyciem. Albo że płaci podatki. Na podatkach to on żeruje, a konkretnie na naszych.

Ale kto robi wesele w listopadzie ?

Pączki ze słoniną lub boczkiem; dawniej to kucharze mieli zryte berety a konsumenci wysublimowane podniebienia. 'Kto w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka, temu przez cały rok nie będzie się powodziło'. I słusznie, zatem w pierwszej kolejności niech się najedzą wszelkiej maści kandydujący w tegorocznych wyborach. Tak do bólu, byle im tylko d**y nie rozsadziło.

Możliwe że te z mrożonego ciasta zawierają polepszacze, natomiast z niektórych piekarni lokalnych mogą zawierać chyba jakieś pogarszacze. W związku z tym takim pączkiem można zabić. Tzn. rzucając w kogoś , nie jedząc. Jeść się nie bardzo da.

'12 marca zostanie otwarty w Limanowej pierwszy w mieście supermarket Bricomarché'. Pierwszy w mieście, czyli co ? Będą kolejne ?

To że pojemność silnika się nie zgadza to jest drobiazg. Ważne że auta były od dziadków co jeździli nimi tylko w niedzielę do kościoła. I na dodatek ci Niemcy płakali jak je sprzedawali.

To w końcu ile osób uratowała ta misja ? Bo może wypada ich zgłosić do Pokojowej Nagrody Nobla ?

Najlepszym wyjściem będzie całkowity bojkot tych wyborów. Niech sobie głosują na siebie sami kandydaci z Bożej łaski. Ze swoimi rodzinami do wykarmienia rzecz jasna.

Główna idea wyborów do PE to zastąpienie jednych nierobów innymi nierobami.

Dziesiąte miejsce. Słusznie, siedź w kącie a znajdą cię. I dadzą służbową komórkę z limitem rozmów tak z 10 tys. euro/mies.

Już niejednemu śnił się po nocach Parlament a w finale był par lament. To znaczy kilka par lamentujących z powodu wyborczej klęski.

Tłumów na tym poddaszu z okazji otwarcia to raczej nie widać.

Wszystko bardzo ładnie, tylko dlaczego ci Panowie siedzą na takich lichych krzesełkach ? Powinni sobie siedzieć na kanapie, wszak to partia kanapowa.