Nowy ekran w limanowskim kinie! No,no tozto prawdziwy postep! Az sie chyba wybiore... <olaboga>

I my tez cieszymy sie,ze Ty sie cieszysz.

No i bylo koncertowo.. :) tylko ten mroz.. brr..o zgrozo!

a szkoda,ze akurat 30.. :)

Cheffos, zabierajac cos komus bezposrednio okradasz go.. Ale czy nie placac za czyjas usluge tez go nie okradasz? Chociazby z pieniedzy,ktore moglby zaplacic ktos inny, korzystajacy z tej uslugi zamiast Ciebie? Ktos, kto by za nia zaplacil.. Przeciez ludzie zyja z tych pieniedzy... Tak mi sie wydaje..

Femina(z laciny) - kobieta ;). Mysle,ze masz racje i cheffos podejrzewam, tez tak mysli.. Tylko prawda jest taka,ze czlowiek jak uprze sie jednego, to ciezko pozniej jest mu przyznac racje drugiej osobie.. i walczy w zaparte... Chociaz.. moze sie myle..nie wiem.

staliscie sie monotematyczni.. w kolko walkujecie jedna i ta sama kwestie.. przeciez i tak wiadomo,ze w rezultacie zaden z Was nie przyzna drugiemu 100% racji. Wiec o co sie tak spierac?

i co orpocz tego buzodromu, za ten milion maja zamiar kostke brukowa na placu calego rynku postawic?

Jej no.. Wydaje mi sie,ze naturalnym jest to,ze czlowiek zjada 'kurze płody i zmasakrowane mięso zamordowanych zwierząt', chociazby dlatego,ze wynika to z biologicznego biegu swiata... Na zasadzie lancucha pokarmowego - silniejszy zjada slabszego. W samym opisie stworzenia swiata jest wyraznie napisane,ze wszystko stworzone jest dla uzytku czlowieka... Jesli chodzi o masturbacje, to mysle, ze to jest raczej kwestia tolerancji.. Ja tam nikomu w zycie intymne nie zagladam, bynajmniej nikomu, kto jest z poza mojego otoczenia. Jesli chodzi o marihuane,prochy i alkohol,to wydaje mi sie,ze uzyles troche marnego porownania,chociazby ze wzgledu na to,ze zazywanie narkotykow w czystej postaci jest nielegalne pod wzgledem prawnym.. Alkohol,alkoholem.. trzeba go umiec pic :). Nie pisze tego, by usprawiedliwic katolikow, bo mimo wszystko jest sporo prawdy w tym,co poruszyles.. Ale mysle,ze jest to sprawa indywidualna.. coz.. Prawda jest taka,ze zawsze znajdziesz nawet bardzo malo znaczny powod,by nazwac druga osobe hipokryta.. Coz.. ZYCIE.