evrz
Komentarze do artykułów: 340
dlatego warto montować kamerki
Pan Radzięta to najlepsze co mogło spotkać limanowski szpital. Fantastyczny człowiek z głową na karku. W czasach, gdzie szpitale upadają nasz ma się bardzo dobrze i coraz lepiej. Powstają nowe oddziały, a stare są unowocześniane. Brawo dla Pana, Panie Marcinie :)
Łapy uj.... takim śmieszkom.
Już tak nie marudźcie, że będzie zamknięty. Pod LDK czy na placu Jońca jest wystarczająco miejsca. Jeśli przejdziecie pare kroków więcej to nic się nie stanie. Narzekacie, że robią, a później pierwsi korzystać będziecie.
Ogólnie powinni to przenieść a cały ten Buzodrom zrównać z ziemią. Szpeci tylko rynek.
Naprawdę nie trzeba być inżynierem, by domyślić się czy można jechać czy nie...
@Manitou tyle, że to nie jednostkowa sytuacja, a powtarzająca się cyklicznie podczas deszczu. Więc chyba jest coś nie halo z tym odcinkiem. I jeśli sam tam jeździsz to doskonale wiesz, że zakręt wypluwa na zewnątrz i naprawdę nie musisz cisnąć, żeby Ci odkleiło oponę. Najprościej wszystko zwalić na pogodę i sypać tekstami „nie dostosował prędkości... bla bla”, zamiast sprawdzić czemu tak się tam dzieje kolejny raz. Może za mało informacji o niebezpieczeństwie? A gdyby dostosował prędkość to taki ktoś jak pewnie i Ty trąbiłbyś za nim, że jedzie jak piz...a.
Może ktoś z zarządców dróg w końcu coś z tym zrobi? Może więcej znaków ostrzegawczych typu: „Uwaga wypadki!”? Albo sprawdzić czy ta nawierzchnia nie jest śliska lub pomyśleć nad wyprofilowaniem tych zakrętów? Wystarczy drobny deszcz i co chwilę ktoś wypada. I wcale nie trzeba szybko jechać. Nie czekajmy na tragedię...
Co 12 latek robił sam o 21:00?
Bardzo podobny do tego z Nowego Targu. Obecnie miałby 69 lat, co wydaje się prawdopodobne patrząc na mężczyznę ze zdjęcia powyżej. Opis zaginionego: „Henryk Piwowarski z Nowego Targu. ur. w 1950 r. 10.02.2004 r. wyszedł z domu z zamiarem udania się do Krakowa i od tego dnia nie powrócił do domu ani nie nawiązał kontaktu z rodziną. Zaginiony leczył się psychiatrycznie na schizofrenię.”
Ludzie zrobili się tacy wygodni, że aż nóż. w kieszeni się otwiera... ruszyłby cztery litery typ jeden z drugim, machnął dwa razy łopatą i po żwirze. Jeszcze na drodze gminnej... paranoja. Szkoda mi strażaków, że do takich pierdół jeździć muszą.
Gdzie ma powstać dokładnie?
wody nie ma, bo jest SUSZA! a że koryto poszerzone to się woda rozłożyła na boki. Skończcie się rzucać o wszystko, bo jakby wylała na domostwa to psy wieszalibyście, że władza zaniedbała...
Płacz, że ryby zginą od koparki, a potem idź je łowić XDD
Nie ma zasięgu to psioczycie na wszystkie możliwe kierunki, że nie możecie się nigdzie dodzwonić i że to zagraża życiu bla bla bla ALE jak już zaproponują postawienie przekaźnika to wielkie halo, bo umrzecie od czegoś tam hahah ludzie co z Wami?
Pomysł fajny, do tego przydałyby się światła na pasach, bo mentalność pieszych się nie zmieni i będą dalej przed kazdym autem wchodzic na droge.
tam to co chwile ktos komus wyjezdza... ja nie wiem, ludzie nie maja oczu czy co?
Nie bronie kierowcy samochodu, ale czy skuterzyści/motocykliści muszą się tak pchać na żywca między tymi wysepkami? Zwłaszcza, że z reguły nagle wyskakują zza auta i ich zwyczajnie nie widać. Skuterzysta mógł również zachować ostrożność w tym miejscu i móc mieć z tyłu głowy, że ktoś może skręcać.
Limanowa to jeden wielki paradoks. Niby szczyci się, że to stolica Beskidu Wyspowego, a turystów brak, bo nie ma żadnych atrakcji. Nietrafione inwestycje, które za miliony zł stoją i gniją. Miasto widmo. Szkoda, że ludzie spoza miasta głosować nie mogą...