bjd
Komentarze do artykułów: 633
Moim skromnym zdaniem kierowca przekraczający prędkość w terenie zabudowanym, to potencjalny morderca i trzy miesiące bez prawa jazdy, to jakaś kpina. To samo się tyczy pijanych, czy naćpanych kierowców. Ale taki mamy kraj
Testy są zlecane również przez internet i nie są uwzględniane w zleceniach POZ.
@daniell, ale nie ma badań w kierunku coronavirusa i zaden lekarz tego oficjalnie nie przepisze, choćby i dlatego, że nie wiadomo jaką dawkę. Takie są procedury. Poza tym powtarzam, bo znów wygodnie dla siebie ominąłeś temat. Amantadyna może być stosowana, gdy wystąpią już objawy. A co zrobić, by się nie zarazić? Poza tym w którym przypadku, patrząc na ulotkę, mogą wystąpić gorsze skutki uboczne? Wiesz, że amantadyna może upośledzać sprawność psychofizyczną kierowców i to też wymaga badań, przy tak masowym stosowaniu jakie by mogło być.
@YwzanZeb otóż nie łykają. Napisałem o wątpliwościach związanych z amantadyną - zostałem nazwany idiotą. Takie są argumenty "szukujących" prawdy. Ale o jakich poszukiwaniach mówisz? Linki do stronek na fejsie, gdzie różni nawiedzeni prześcigają się w tym, który z nich jest bardziej nawiedzony. Vide ks. Kneblewski, którym nagle wszyscy się zachwycają, ale papież, który nawołuje do przestrzegania obostrzeń i sam się zaszczepił już jest be. No zero konsekwencji. Zgadzam się z Kano - łączenie faktów z fejkami, półprawdy, manipulacje, a im coś jest bardziej nieprawdopodobne, tym popularniejsze. Do tej pory jedyny w miarę merytoryczny argument związany był z artykulem Zielińskiego. I nie chodzi tu tylko o covida, ale np. jakiś czas temu była dyskusja o 5G. No czego się tam można było naczytać, jakie to szkodliwe. Ale np. palenie w piecu wszystkim co popadnie już jest zdrowe. Ręce opadają. Nie wiem, co Cię też dziwi w braku konsekwencji u rządzących? Jak świat światem politycy wszelkich opcji próbują ugrać kapitał polityczny na wszystkim, jaka różnica, czy jest to moralne, czy nie. I tak jest też w tym przypadku, i nic się w przyszłości nie zmieni. Ostatnio przeczytałem taki tekst, że jakby epidemia ospy prawdziwej w 1963 r. we Wrocławiu była zarządzana tak jak pandemia teraz, bylibyśmy w chwili obecnej dwumilionowym narodem. I coś chyba w tym jest.
@akristofer, jak się nie ma argumentów, to pozostaje tylko wyzywać innych od idiotów. Smutne to i żałosne, ale wcale mnie to nie zaskakuje.
@daniell, gdzie Twoja konsekwencja? Reklamujesz amantadynę, która nie ma badań klinicznych w kierunku jej skuteczności w leczeniu zakażeń coronavirusem (badania mają dopiero ruszyć w Lublinie). Przecież nie można przenieść wyników badań w kierunku łagodzenia objawów choroby Parkinsona na działanie antycovidowe. Rozumiem, że skutki uboczne po zażyciu tego leku mogące wystąpić (statystycznie u co najmniej 1% pacjentów) Cię nie przerażają: psychozy paranoidalne z towarzyszącymi omamami wzrokowymi, zatrzymanie moczu, lęk, uczucie pustki w głowie, letarg, halucynacje, koszmary nocne, zmniejszenie koncentracji, nerwowość, depresja, bezsenność, palpitacje. Ale kto by tam czytał ulotki i się tym przejmował:). A, i oczywiście nie wspomniałeś, że amantadyna nie zapobiega zakażeniom, a była stosowana u osób, u których już wystąpiły objawy.
@daniell, to jeszcze oświeć nas na czym polega faza 4 i powiedz coś o szczepionkach Astry i Moderny, bo jakoś tylko Pfizer i Pfizer.
@daniell mam konkretne pytanie, w której fazie badań klinicznych jest ta szczepionka? A jak że szczepionkami Astry i Moderny? I ile faz jest potrzeba by wypuścić szczepionkę na rynek? Dla kolegi pytam.
@mnimitz, zapomniałeś uczynić jeszcze jedno zastrzeżenie i zaraz zostaniesz naprostowany przez naszego lokalnego wszystkowiedzącego, że ludzie umierają przez szczepionkę, ale przez wirusa już nie:)
@daniell, przyznaję, że mówisz o 150, a podajesz źródło które mówi 78. Ja twierdzę, że na 20 marca jest 41. Poza tym w swojej wszechwiedzy na pewno też wiesz, że nie tylko lekarze i nauczyciele mogli się już zaszczepić. I tak sobie myślę, że musisz niezłe katusze przeżywać, bo pewnie Twoi bliscy i znajomi się zaszczepili, albo niedługo to zrobią, noszą maseczki i przestrzegają obostrzeń, a Ty tak daleko zabrnąłeś, że wstyd Ci się już wycofać i brniesz dalej dalej w tę swoją idee fixe.
@daniell, czyli jak stwierdzisz, że coś jest faktem, to tak musi być? Ale na stronie którą podałeś jest inny fakt, to jak to jest? Bo już się gubię w tych "faktach". Cieszę się, że nie żyję w Twoim świecie spisków i "faktów". Co do fotki, to niestety nie będzie, bo już się zaszczepiłem.
@Yaris, masz rację kolejki do szczepień mówią same za siebie. Naszemu lokalnemu "specjaliście" coś tam dzwoni, ale jak zwykle gość manipuluje faktami. Rano pisze o 150 zgonach, tylko w odniesieniu do Polski, Europy, czy całego świata? Teraz mówi o Polsce. Pisze o jakiejś szczepionce, a na rynku są już z trzech różnych firm. Kiedyś tam twierdził, że covida nie ma, dzisiaj mówi o znajomych, którzy twierdzą, że ludzie jednak umierają na tego wirusa. Kontaktu ze materiałem ze szczepionki się boi, ale już kontaktu z wirusem, który tego materiału genetycznego ma znacznie więcej niż jest go w szczepionce, nie. Co ciekawe nasz wszystkowiedzący Daniell pisze o tych 150 zgonach, na stronie, do której podesłał link, piszą o 78, a oficjalne dane na dzień 20 marca mówią o 41 zgonach osób, które przyjęły szczepionkę, aczkolwiek nie ma bezpośredniej korelacji między szczepionką, a tymi zgonami. I tak by można wymieniać bez końca:)
@daniell, nie oszukuj się, że możesz mi na cokolwiek pozwolić, czy nie. Po prostu powtórz sobie gramatykę i interpunkcję, bo kiepsko z tym u Ciebie, jak widać, po większości Twoich wpisów.
@daniell, przykro mi, ale nie zrozumiałem za wiele z tego co napisałeś. Brak kropek i przecinków powoduje, że można Twoją wypowiedź rozumieć na różny sposób. A wypowiadać się będę, bo mam do tego takie samo prawo jak Ty.
@daniell, oto Twoja "dorosłość" w pełni, do Twoich "argumentów" doszły teraz groźby.
@daniell, wcale się nie wybielam i nie zauważyłem, żebym gdziekolwiek napisał, że nie jestem za szczepieniem. Uważam, że szczepionki (nie tylko covidowa) uratowały i uratują w przyszłości miliony istnień ludzkich.
@daniell, skoro nie napisałem, to czemu kłamiesz, że tak napisałem? Czy to, że mam inne poglądy i ich bronię, i w moim mniemaniu uważam, że są słuszne, upoważnia Cię do tego by mnie, albo innych, którzy myślą inaczej niż Ty, obrażać?
@daniell, widzisz i znów to samo. Napisałeś "negujesz powikłania i zgony które są i reklamujesz że są super", ale nie potrafisz zacytować ani jednego postu, w którym tak piszę, zamiast tego obrażasz mnie pisząc, że jestem śmieszny i żałosny. To tylko potwierdza, to co napisałem wcześniej.
@daniell, zacytuj chociaż jeden mój post, w którym kogokolwiek namawiam do szczepienia, albo że napisałem, że nie było niekorzystnych odczynów poszczepiennych. W przeciwieństwie do Ciebie, wiele razy pisałem, że każdy powinien sam podjąć taką decyzję, rozważając własne za i przeciw, bo czasami nie jest to łatwa decyzja. Ale każdy powinien opierać się przy tym na obiektywnych wiadomościach bazujących na współczesnej wiedzy naukowej, słuchając argumentów jednej i drugiej strony. Ty natomiast przeinaczasz i naginasz fakty, byle tylko udowodnić swoją tezę. Traktujesz wszystkich jak idiotów, twierdząc, że tylko Ty masz monopol na mądrość, nawet nie próbując się wsłuchiwać w inne argumenty. Jest tu sporo osób, które mają poglądy "antypandemiczne", ale można z nimi normalnie podyskutować i mają ciekawe argumenty, ale też nie są głusi na argumenty drugiej strony, ponieważ nie twierdzą, że są nieomylni, a reszta to zmanipulowana masa. Zaś polemika z Tobą niestety nie może być traktowana poważnie, bo przyparty do muru zaczynasz obrażać i grozić swojemu interlokutorowi (vide Twój nieśmiertelny tekst o TVPis). Skoro nie znając swojego rozmówcy, zakładasz, że jesteś od niego lepszy i mądrzejszy, to jak chcesz być traktowany poważnie?
@daniell, biorę tyle samo, ile Ty zarabiasz na produkcji i handlu alkoholem :D