bjd
Komentarze do artykułów: 633
No tak, świat oszalał, przecież nie ma nic lepszego niż zapach smogu o pranku w mroźny dzień.
Znam dobrego meblarza i oglądałem na Galileo film o produkcji mebli. Jak nic zrobię sobie jutro szafę i może jeszcze stół :D płaczę, oczywiście ze śmiechu :D
Podniesienie kwoty wolnej od podatku zamiast wszelkich "+" też byłoby jakimś rozwiązaniem. Ogólnie - wędka zamiast ryby.
@Jaworina, ja Cię podziwiam, za to że chce Ci się polemizować z tymi bzdurami, które kółko wzajemnej adoracji wypisuje:)
@Jaworina, wkraczasz na niebezpieczny grunt, zaraz się dowiesz, że nie ma wirusa grypy:D
@Mary27, Schwab nie napisał tych bzdur, a propagator teorii spiskowych, niejaki J. Coleman.
@omegaalfa lubię Twoje komentarze, zawsze jest się z czego pośmiać, a że kółko wzajemnej adoracji zrzeszające osoby prześcigające się w tym, która z nich napisze większą bzdurę jest spore, na bark rozrywki nie narzekam:)
@babajaga2020 śmiech politowania wywołują u mnie komentarze w Twoim stylu. Tu nie ma nic do zrozumienia, można się tylko śmiać z tego wpisu. "badania naukowe dowodzą ponad wszelką propagandę..." - kolejne hasło wytrych, bełkot, który nic nie znaczy. Jakie badania naukowe, przez kogo robione, gdzie opublikowane? Pewnie przez tych co niosą "krużganek oświaty".
@babajaga2020 wydaje mi się, że człowiek zdrowy, zaczepiony czy nie, nie może roznosić chorób, bo jest po prostu zdrowy... Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania, zaszczepieni przeciw gruźlicy roznoszą gruźlicę, przeciw żółtaczce - żółtaczkę, itd?:D
@bigi18 dla pełnego obrazu podaj liczbę hospitalizacji i zgonów w tych wyszczepionych krajach, np. za ostatni tydzień i porównaj je z Polską. Bo chyba głównie chodzi o to żeby ludzie nie umierali i nie blokowali łóżek szpitalnych.
@Akristofer rozumiem, że wyzywanie innych (nie mówię tu o Tobie ) od baranów, szczurów, czy "zmanipulowanych gówien" już jest ok?
@powazniepowazny nie 87 a 73% obydwoma dawkami i przy podobnym poziomie zakażeń zgonów 10 razy mniej niż w PL. Kolejny manipulant.
@nieufny czekam na więcej manipulacji i dużo zdrowia życzę
@nieufny jesteś mistrzem w manipulowaniu danymi i własnymi słowami. Dane niewygodne dla Twoich tez są niewiarygodne. Interesują Cię tylko ciężkie przypadki, ale podajesz że w IRL jest masowy wzrost zakażeń nie podając ile jest hospitalizacji i ile zgonów, bo te dane są "niewygodne". Ale co począć skoro teorie spiskowe są takie atrakcyjne
@nieufny to ile tych zgonów było dzisiaj w Irlandii skoro już przywołeś ten przykład? Widzę, że akurat ta liczba nie pasuje do Twojej narracji.
@nieufny, to żeby statystyka była pełna podaj jeszcze liczbę zgonów i hospitalizacji
@burmistrz85 co to jest lek medyczny?
@powaznieniepowazny o co Ci chodzi? Przecież nawet sławetny dr Bodnar nie "gotuje" sobie sam w domu w garnku cudownej amantadyny. Ktoś musi zsyntetyzować substancję czynną, a potem mówiąc kolokwialnie, wsadzić ją w lek. I czy robi to Roche, GSK, Merck, Novartis, Merz, EGIS, czy Pfizer, nie robią tego za darmo.
Widzisz @maat, mój post miał na celu zwrócić uwagę, że nasze postrzeganie pewnych problemów zmienia się z czasem, postępem i rozwojem nauki. Ty sprowadziłeś wszystko do fizjologii, co poniekąd świadczy o poziomie Twojej kultury i wiedzy, więc po prostu szkoda komentować tego co napisałeś. Gdybyś trochę poczytał, niekoniecznie postów na facebooku, to byś wiedział, że palenie w restauracjach, środkach transportu, czy innych miejscach publicznych, jeszcze kilkanaście lat temu było rzeczą normalną. Powiem więcej, paliły nawet kobiety w ciąży popijając sobie przy okazji winko i był to widok normalny. I nie, nie był to wiek XIX, ale druga połowa XX. Ale plusy ujemne przeważyły plusy dodatnie i okazało się, że jednak palenie szkodzi, nie tylko palaczowi czynnemu.
@maat, w każdym normalnym kraju człowiek z zapalonym papierosem nie może wejść np. do pociągu. Może palić tylko w wydzielonej strefie, więc jest dyskryminowany, bo nie może zapalić jeśli akurat ma na to ochotę w autobusie, czy przy biurku w pracy. Sam zakaz palenia jest dyskryminujący, bo niby z jakiej racji, ktoś ma mi zabraniać palić, gdzie i kiedy mam ochotę?