Straznik5 Podziękuj pis-owi za reformę. Na gminę też w sam raz. Parking duży, łatwo wszystko znaleźć, a nie jak w starym budynku wszystko na kupę.

Wszystko w rozsądnych ilościach. I nalewki i wina beż cukru by nie powstały. Nie zdrowe i szkodliwe to są środki na których te owoce I te buraki rosną! Jeśli ktoś mieszka na wsi to wie jakiej jakości owoce trafiają do skupów. Wystarczy podjechać pod skup w letni dzień i zobaczyć na ich stan. Co najlepsze, że niezależnie czy owoce są zielone, czy zepsute czy słodkie i dojrzałe to smak cały rok wytworów jest taki sam. Dlaczego? Pytanie retoryczne dla myślących. Co swoje i naturalne to zdrowe. Brzydkie, z grzybem ale zdrowe. Dlatego ludzie przyjeżdżają do mojej rodziny po owoce z Gródka czy Wieliczki czy że Śląska nawet co roku bo wiedzą że mają zdrowe, pewne owoce. Nie mutanty na nawozach czy opryskach. Czy ktoś z Was wie czym różni się przenica orkiszowa od nowoczesnej?

Ludzie potrzebują cukru i tłuszczu. Mój dziadek zawsze jadł słoninę, mój tata ja też lubi, ja tak średnio. Dziadek żył ponad 80 lat i na nic nie chorował. W dodatku zawsze jedliśmy swoje konfitury, oparte na cukrze i na swoich owocach. Nikt z nas nie ma cukrzycy ani nadcisnienia. W dodatku przeszliśmy prawie wszyscy covida beż żadnych komplikacji, a tata który pali 40 lat mieszkał z ma chora i nawet się nie zaraził. Więc nie pieprzcie ze cukier to śmierć, że wieprzowina to śmierć. Co powstało z naturalnych środowisku substancji to w normalnych ilościach nie szkodzi! Najważniejszy jest aktywny tryb życia i jedzenie zdrowych, nieprzetworzonych owoców i warzyw. Cukier też nie jest szkodliwy, jest nawet potrzebny.

A czytaliście po ile Sasin sprzedaje ten cukier którego tyle mamy i ktorego ma nigdy nie braknac? 7 zł! Dlaczego nie kosztuje 3 zł jak przed tem? Sezon na buraki jeszcze chyba się nie zaczal więc cukier pochodzi z zeszlolocznych zbiorów. Jak ma go braknąć skoro jest taki drogi?

No i super!

Ale przecież w tym czasie zawsze było większe zapotrzebowanie a cukru nie brakowało. Teraz są owoce więc teraz robi się przetwory. Zawsze tak było. Więc te braki to nie wina przetworów. Przecież w zimie nikt porzeczek czy truskawek ekologicznych nie znajdzie.

Byłem dziś w kilku sklepach i braki cukru widoczne gołym okiem. Do tego cena 5 zł. Dlaczego wcześniej cena była ponizej 3 zł i cukier był ogólnie dostępny? A no bo za całym upadkiem naszej gospodarki stoi PiS!

Ciekawy Nie wiem czy jesteś na tyle inteligentny żeby wiedzieć że alkohol chleb, makaron, banany, winogrona, wszelkie soki to tez cukier.

Ludzie może po prostu tyle cukru potrzebują. Nawet w Krakowie można kupić owoce i robić z nich np. wino. Na 50 litrów wina śmiało 10 kg cukru. Robisz 3 dymiony i potrzebujesz już 30 kg. Nie mówię już nawet o wyrobach wysokoprocentowych z owoców, gdzie cukier również jest dodatkiem. A do tego parę słoików dżemu, jakiś sok, nalewka i 50 kg cukru poszło. Dzięki PiS-owi mamy inflację 16% to i cukier do tych 4 zł podskoczy. Są braki bo dostawcy nie nadążają.

Ten rząd przeczy jakiej kolwiek logice. Najpierw mówią wymieniajcie piece, węgiel jest bee, wycofujemy się z opalania węglem. A teraz nagle wołają: Nie bądź glupi, pal kopciuchem, dostaniesz do tego od nas dopłatę. Dlaczego do peletu czy ekogroszku nie dopłacają? Też podrożały?

Limka28 Życzę Ci tego samego. Inna sprawa to te motory naprawdę robią straszny hałas. Są quady i crossy które jeżdżą w miarę normalnie, a znajdzie się kilku debili przez których całą resztą cierpi. To nasza policja i jej skuteczność. Poza tym też nie uważam że wyprzedzanie motorem w korku jest czymś złym. Niech sobie jadą. Ale oczywiście polak z zazdrości że on musi stać a oni jadą musi dać upust swoim emocjom. Jak i Ci policjanci

Dawno żadnego mandatu nie dostałem więc nr konta nie sprawdzę.

Widzisz jak dobrze się schowali? A jechałeś zgodnie z ograniczeniami?

Tssilver Ty jesteś wyborcom pisu więc znasz tylko ich prawdę. Powiedz mu tylko jedno. Gdyby ukraincow było wtedy tyle co rusków czy Niemiec to myślisz że zatrzymali by się przed Gorlicami? Wróg to wróg. Niemcy przynajmniej mówią że Hitler mordował Polaków a ukraincy morderców Polaków mają za bohaterów! W dodatku dzięki pracy w Niemczech nasz kraj się rozwija, a z przyjaźni z Ukraina po osimy tylko straty!

I nie godzina tylko ponad godzina, prawie półtorej. Nie licząc ograniczeń do 110 gdzie też można jechać tyle samo w nocy gdy drogi są prawie puste. W dodatku jeździć szybciej nie oznacza niebezpieczniej. Jeżdżę ponad 2500 km miesięcznie i jeszcze nie spowodowałem żadnego wypadku, a jwiekszosc tych kilometrów przejechałem z przekroczeniem prędkości. I przebieg dróg da się zmienić. Liczyłeś kiedyś ile kilometrów dróg można by było wybudować za niepotrzebne utrzymywanie ukraincow? A liczyłeś ile dróg można było zbudować zamiast dopłat do węgla których nie musiało by być gdyby PiS nie pchał się do nie swojej wojny? Życie ukrainca jest ważniejsze od życia Polaka?

Jeżdżę głównie autostradami i krajowkami, a tam ludzie w nocy nie chodzą a obowiązują takie same limity. Nie rozumie co masz na myśli mówiąc o takim ryzyku. Bo jadąc autostrada 170 i uderzyć w samochód który w tym samym kierunku jedzie 120 to takie samo ryzyko jak jechać w terenie zabudowanym i uderzyć w drzewo. A jak jadę w nocy autostrada albo krajówka to komu stwarzam niebezpieczeństwo na pustej drodze?

Manitou 120 to już dużo. Jednak jest dużo dróg gdzie jest wstawiony znak teren zabudowany, droga szeroką a domów koło drogi nie widać. Jedziesz o 2 w nocy wszyscy śpią a Ty masz jechać 50? Czy to 80 to tak dużo? A na autostradzie jechać 170 to tak dużo? Pomysł inaczej. Jedziesz co tydzień tam i z powrotem po 1000 km. Jadąc 140 jedziesz ponad 7 godzin jedziesz nie całe 6 godzin nie licząc tankowań i postojów. Jeździjmy po prostu bezpiecznie. Jechać 80 po autostradzie też jest niebezpiecznie

To było do przewidzenia. Co można robić przy takim moście dwa lata?! Chyba jedynie tydzień robić, tydzień leżeć i to jeszcze zadlugo. Pół roku 10 pracowników wraz z operatorami i gotowe!

Powiem to kolejny raz. Mandaty nie służą w żaden sposób poprawie bezpieczeństwa. To tylko wpływy do budżetu i upust władzy policyjnej. Bezpieczeństwo to obwodnice miast, ronda, kładki dla pieszych

Tak tylko Pan zapomnial dodać że 2,5 tys płaci się za przekroczenie prędkości o 70 km/h, a rok temu maksymalna prędkość to było 50km/h. Czyli rok temu do ogólnej liczby zaliczali się Ci co przekroczyli 50, 60 i 70. W dodatku szkoda ze ten Pan nie wspomniał że jakość samochodów uległa znacznej poprawie technicznej a limitów nikt nie aktualizował. Kto jeździł Żukiem czy innymi tworami tego okresu to wie jak się w nich hamowało i jak skręcało. A dziś każde Auto ma ABS, większość ESP, a conajmniej 20% też systemy zatrzymujące samoczynnie samochód gdy ktoś wskoczy przed maskę lub odstęp zbyt szybko się zmniejszy.