-°   dziś -°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Ted1

Dołączył do portalu: 2012-06-05 09:09:53
Ostatnia aktywność: 1970-01-01 01:00:00

Komentarze do artykułów: 87

Nowa karetka świątecznym prezentem

@hapipi44 rozumiem Twoje rozgoryczenie. Pewnie strasznie jest spędzać samotnie takie rodzinne święta.Z takim szacunkiem do ludzi nie ma wyjścia. Obyś niedługo nie musiał skorzystać z jakiegoś psychologa za olbrzymie płacone przez Ciebie podatki. Litość bierze nad takimi prymitywami. A do brzydkich gęb powinieneś się już przyzwyczaić chyba że lustra w domu nie masz.

2012-12-26 13:02:07
Odpowiedź starosty w sprawie szpitala

'tuskkaczor' te obawy społeczne o których piszesz to dotyczą Ciebie i jeszcze kilkunastu znajomych Ciebie i poprzedniego dyrektora, a nie całego społeczeństwa!!!

2012-10-11 14:11:32
Pismo dyrektora i nasza odpowiedź

@longajlent szkoda tylko, że zaraz by sie posypały komentarze, że się chwali a nie pracuje, że to należy do jego obowiązków, że szpital jest od leczenia a nie od chwalenia się itp, itd, więc po co pisać takie rzeczy.

2012-06-15 14:02:34
Pismo dyrektora i nasza odpowiedź

Według mnie oznacza to, że na kilkadzieiąt tysięcy kobiet rodzących w limanowskim szpitalu 10-ciu się nie podobało i pozwoliły sobie o tym napisać.

2012-06-15 12:47:31
Pismo dyrektora i nasza odpowiedź

To może kiedyś dla równowagi artykuł pod tytułem. ' W limanowskim szpitalu udało się wyleczyć ciężko chore dziecko' ??? Bo chyba nie tylko złe rzeczy sie tam dzieją, niestety te złe się lepiej sprzedają.

2012-06-15 09:52:38
Pismo dyrektora i nasza odpowiedź

Najważniejsze by liczba odwiedzin się zgadzała. Tuskkaczor skoro portal to możliwość prezentacji poglądów to o co Ci chodzi? Twój pogląd, Dyrektora pogląd, mój poglad....

2012-06-15 08:59:17
Komentarz dyrektora szpitala

Moja żona rok temu rodziła w limanowskim szpitalu.(poród z małymi komplikacjami) Poza jedną panią której niechciało się pomóc przebrać dziecka (zrobiła to jednak z małym fochem) nie mogę powiedzieć złego słowa na całą obsługę na porodówce. Położne bez względu na wiek jak i lekarze bardzo mili, cały czas monitorowali sytuację. Nikt nie krzyczał i krzywo nie patrzył na mnie ani na żonę. Po porodzie również cały czas się interesowali żoną i dzieckiem. Nietety doszło do strasznej tragedii i miejmy nadzieję, że sprawa zostanie wyjaśniona i osoby odpowiedzialne za to poniosą konsekwencje. Ale nie wrzucjamy całej porodówki do jednego worka bo krzywdzimy niesłusznie wiele osób tam pracujących. Dodam, że nie pracuję w szpitalu ani nikomu nic nie dałem bo nawet nie miałem zamiaru. Szczere kondolencje dla rodziców.

2012-06-05 15:30:51
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]