Nie znam go bliżej, lecz wydaje mi się, że żyje zgodnie z maksymą "tak postępuj człowiecze, byś się żyć nie wstydził i umierać nie bał "

Nie znam pana Florka ani szczegółów opisanej sytuacji. A, jak mówi przysłowie, diabeł tkwi w szczegółach. Natomiast chciałbym się przy tej okazji podzielić refleksją ogólniejszej natury. Otóż większość limanowskich przedsiębiorców, a szczególnie tych z branży budowlanej, dorobiła się okradając swoich pracowników. Bo jak inaczej nazwać nagminny proceder, że płacono składki od najniższego obowiązującego wynagrodzenia a resztę wypłacano do ręki. Oczywiście pracownik też nie jest bez winy, lecz jakie miał inne wyjście, gdy z różnych powodów nie mógł wyjechać za pracą za granicę lub do np. Warszawy. I tak oto powstała sytuacja, że jedni w krótkim czasie dorobili się majątku, a drudzy będą żyć z głodowych emerytur i przeklinać swoich pracodawców. Czy w znanym z pobożności regionie można to jakoś usprawiedliwić, wytłumaczyć ?

Apeluję, aby w UM zatrudnić na pół etatu zdrowo myślącego normalnego chłopa, zamiast zastępców i innych z bożej łaski specjalistów.

Apelowałem i prosiłem aby zainstalować przy przejściach dla pieszych światła na żądanie, no ale byli nauczyciele zawsze są mądrzejsi.

Wyskoczyć przed szereg, pomachać szabelką i schować się w gabinecie, to nasza strategia. Czemu my ciągle jesteśmy głupcami?

Czy to jest normalne? To wszystko chore jest. Chyba najwyższy czas na zmiany.

W naszym Kraju żadne ugrupowanie nie powinno rządzi\c samodzielnie, gdyż zaraz po wyborach większość wybranych głupieje lub dostaje małpiego rozumu.

Dzięki takiej organizacji pracy, wszyscy coś mają - urzędnicy robotę, my dziury w drogach.

Szacunek panie Dyrektorze. Podziwiam za odwagę. Pieniądze w naszym kraju są, lecz w pierwszej kolejności idą na podwyżki i wysokie zarobki dla polityków i ich " pociotków" w spółkach skarbu państwa i radach nadzorczych, następnie na różnego typu fundusze wsparcia, a na końcu dla zwyczajnych pracowników. Może w końcu trafi do większości fakt, że ci, co ciężko pracują i nie stoją w kolejce po różnego typu zapomogi, są po prostu okradani. Jak długo jeszcze będziemy utrzymywać ciągle powiększającą się armię nierobów i cwaniaków?

Geniusz. Niech się jeszcze nie myje i nie używa spłuczki, bo woda ważniejsza od gazu.

Proponuję występ Wójta w stroju góralskim. Mieszkańcom też coś się należy.

Zgodnie z założeniami, większość zachłysnęła się tematem zastępczym.

- Firma wygrała przetarg w ofercie wariantowej - chciałbym się dowiedzieć ile tych wariantów było i czym one się różniły.

Tuska z Kaczyńskim powinno się wysłać na polityczną emeryturę bez prawa powrotu.

Co tam sytuacja ekonomiczna kraju. Najważniejsze, że sytuacja ekonomiczna elit politycznych i kleru jest bardzo dobra. Reszta jakoś sobie poradzi. Bywało gorzej.

Te spotkania z dobieraną publicznością, te ćwiczone okrzyki, ta ochrona, to wszystko już było za komuny i pamiętamy dokąd nas to doprowadziło. Jedynie kler był wówczas z ludżmi, dzisiaj trzyma z władzą, która go dotuje finansowo. To wszystko chore jest. Mylą się ci, co myślą, że pozostaną bezkarni.

Fundusz przeciwdziałania skutkom COVID 19 i świetlica. Przecież to stwarzanie możliwości zarażania się. Chyba, że wstęp tylko w maseczkach, czego na zdjęciach niestety nie widzę. Absurd goni absurd.

Taki zasłużony a został wyrzucony. Czegoś tu nie pojmuję. Może ktoś mi to wyjaśni?

Co się stało ze strojem Wójta, dlaczego go nie założył? Szkoda, taki ładny był. A może przeznaczony jest wyłącznie dla elit, a nie dla plebsu?

Limanowa przypomina dryfujący statek bez kapitana i napędu, popychany przez przypadkowe wiatry. Dobrze, że nie ma skał, bo byłaby tragedia. Wcześniej czy póżniej i tak siądziemy na mieliżnie.